REKLAMA

Trump uderzył w Rosję. Na Kremlu nerwowo

Rosyjska ropa Urals, będąca głównym towarem eksportowym Rosji, spadła do najniższych poziomów od dwóch lat. W miniony piątek cena baryłki surowca w porcie Primorsk wyniosła zaledwie 52,76 USD, a według prognoz Reutersa może wkrótce poniżej 50 dol. To najniższy poziom od marca 2023 roku, o wiele niższy od 70 dol. za baryłkę – wartości przyjętej przez rosyjskie władze jako punkt odniesienia dla budżetu na 2025 rok.

Trump uderzył w Rosję. Na Kremlu nerwowo
REKLAMA

Spadające ceny ropy to potężny cios dla rosyjskiej gospodarki. Dochody z ropy i gazu stanowią blisko jedną trzecią wpływów do budżetu federalnego Rosji. Z danych rosyjskiego Ministerstwa Finansów, wynika, że już w marcu 2025 r. dochody z sektora energetycznego spadły o 17 proc. rok do roku do 1,08 biliona rubli (ok. 12,8 mld USD). To oznacza stratę w wysokości 230 miliardów rubli (2,7 mld dol.) w porównaniu z marcem 2024 r.

Spadek przychodów ze sprzedaży surowców energetycznych ma ogromne znaczenie w kontekście zwiększonych wydatków wojennych. Moskwa od początku 2025 roku znacząco zintensyfikowała finansowanie konfliktu w Ukrainie, co jeszcze bardziej zwiększa presję na budżet.

REKLAMA

Co spowodowało spadek cen?

Spadek cen ropy analitycy łączą bezpośrednio z eskalacją napięć handlowych pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami, ryzykiem otwartej wojny handlowej oraz globalną recesją. Ogłoszone przez Waszyngton cła na towary sprowadzane z Państwa Środka wywołały niepewność na rynkach, pociągając za sobą spadki cen surowców. Ropa Brent straciła w ostatnich dniach ponad 3,7 proc., a jej cena spadła do 63,15 USD za baryłkę, najniższego poziomu od 2021 roku.

Ceny ropy Urals, sprzedawanej ze sporym z dyskontem (różnica między notowaniami a ceną, którą płaci nabywca) w stosunku do Brent, spadły do około 53 dol. za baryłkę. Jeśli ten trend by się utrzymał, rosyjska ropa znajdzie się aż o 10 dol. poniżej pułapu cenowego na Zachodzie, wynoszącego 60 dol. za baryłkę. To potencjalnie otwiera drzwi do udziału zachodnich armatorów w transporcie rosyjskiej ropy — z uwagi na zgodność z mechanizmem sankcyjnym — ale nie rekompensuje Moskwie utraconych przychodów.

Reakcja Kremla: „sytuacja burzliwa i przeciążona emocjonalnie”

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow w rozmowie z agencją Interfax stwierdził, że „sytuacja na rynkach ropy jest obecnie niezwykle burzliwa, napięta i przeciążona emocjonalnie”. Pieskow wskazał przy tym na działania USA jako główną przyczynę rynkowych zawirowań.

Choć Moskwa pozornie zachowuje spokój, sygnały płynące z Kremla świadczą o rosnącym zaniepokojeniu. Napięcia w związku z budżetem rosną również w kontekście toczących się – według doniesień – trudnych negocjacji z USA dotyczących zawieszenia broni w Ukrainie. Mniejsza elastyczność finansowa może ograniczyć zdolność Rosjan do prowadzenia dalszych działań wojennych na dotychczasową skalę, o próbach zwiększenia ich skali nie wspominając.

Ropa Urals jest kluczowa dla finansów Kremla

Ropa Urals to najważniejszy surowiec eksportowy Rosji i fundament tamtejszego budżetu. Jej sprzedaż zapewnia Moskwie istotne wpływy dewizowe, niezbędne do finansowania nie tylko działań wojennych, ale i podstawowych funkcji państwa. Po inwazji na Ukrainę w 2022 roku Zachód wprowadził pułap cenowy na rosyjską ropę, by ograniczyć budżet Kremla bez destabilizowania rynku.

Pułap 60 dol. za baryłkę obowiązuje dla transakcji realizowanych z udziałem firm z krajów G7 i UE. Jeśli cena Urals spada poniżej tego poziomu, Rosja technicznie może korzystać z zachodniej infrastruktury transportowej, ale jednocześnie generuje znacząco niższe dochody.

Więcej o polityce handlowej Stanów Zjednoczonych

Problem może zacząć się już wkrótce

Jeśli ceny ropy Brent będą nadal spadać, ropa Urals może na dłużej pozostać poniżej progu opłacalności budżetowej dla Moskwy. W dłuższej perspektywie może to zmusić Rosję do rewizji planów wydatkowych, zwiększenia zadłużenia lub szukania nowych źródeł finansowania.

REKLAMA

Choć krótkoterminowo niższe ceny mogą paradoksalnie ułatwić Rosji dostęp do usług transportowych i handlu z niektórymi krajami, strategicznie to poważne osłabienie pozycji Kremla w czasie, gdy prowadzi kosztowną i wyniszczającą wojnę.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-04-09T12:05:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-09T11:45:35+02:00
Aktualizacja: 2025-04-09T09:35:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-09T08:33:31+02:00
Aktualizacja: 2025-04-08T19:55:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-08T09:30:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-07T22:06:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-07T17:17:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-07T15:38:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-07T15:19:56+02:00
Aktualizacja: 2025-04-07T14:15:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-07T11:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-07T10:20:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA