Rząd zbuduje więcej mieszkań czynszowych. Ale będziecie marudzić
Rząd planuje przedłużyć program budowy mieszkań finansowanych przez BGK do 2026 r. Dzięki zwiększeniu budżetu do 6,9 mld zł ma powstać więcej lokali na wynajem. Dla najemców oznacza to w teorii więcej mieszkań z umiarkowanym czynszem, ale trudniejszą drogę do ich wykupu na własność.
W wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów pojawił się projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie finansowanego przez Bank Gospodarstwa Krajowego budownictwa mieszkaniowego. Rząd planuje wydłużyć działanie programu popierania budownictwa mieszkaniowego do 30 września 2026 r. oraz zwiększyć limit dopłat do kredytów z 4,5 mld zł do 6,9 mld zł.
Więcej kasy dla TBS-ów
Realizowany przez Bank Gospodarstwa Krajowego program ma wspierać budowę mieszkań na wynajem dla osób o niższych dochodach. Z preferencyjnych kredytów korzystają m.in. TBS-y, spółdzielnie mieszkaniowe i gminne spółki inwestycyjne. Zmiany mają zapewnić płynność programu i dostosować go do nowych przepisów ustawy o społecznych formach rozwoju mieszkalnictwa.
Nowe przepisy ograniczą jednak możliwości zdobycia mieszkania na własność. W dużych miastach, takich jak Warszawa, Kraków czy Wrocław, najemcy będą mogli przekształcić umowę najmu we własność tylko wtedy, gdy uczestniczą w kosztach budowy co najmniej w 20 proc. Wyjątek dotyczy przypadków, gdy statut spółki mieszkaniowej przewiduje niższy próg.
Więcej wiadomości na temat nieruchomości można przeczytać poniżej:
Dla osób wynajmujących mieszkania w TBS-ach (Towarzystwach Budownictwa Społecznego) lub SIM-ach (Społecznych Inicjatywach Mieszkaniowych) to oznacza mniej szans na przejęcie lokalu na własność. W praktyce program staje się bardziej czynszowy niż własnościowy. Z drugiej strony zwiększenie liczby inwestycji może poprawić dostępność lokali dla tych, którzy szukają tańszego najmu. Rząd liczy na to, że większa podaż mieszkań czynszowych ustabilizuje sytuację na rynku i ograniczy presję na wzrost cen.
Co na to deweloperzy?
Deweloperzy i inwestorzy społeczni zyskają większe możliwości działania. Wyższy limit finansowania i przedłużenie programu o rok oznaczają więcej dostępnych środków i większą liczbę projektów możliwych do zrealizowania. Rząd zapowiada też możliwość dodatkowych naborów w 2026 r., co pozwoli utrzymać tempo inwestycji.
Nieco mniej korzystne dla branży może być jednak ograniczenie umów z dojściem do własności. Deweloperzy nastawieni na szybki zwrot z inwestycji mogą uznać, że model czysto czynszowy jest mniej atrakcyjny. W dłuższej perspektywie może to zmniejszyć zainteresowanie niektórych firm udziałem w programie.
