Kopciuchy poszły w ruch. A teraz pomyślcie, że to nie piece, tylko pompy ciepła
Polska znowu dusi się w smogu. W niektórych miastach normy zanieczyszczeń przekroczone są nawet o ponad 1000 proc., a rząd nie ma pomysłu, jak to zatrzymać. Eksperci z EHPA przekonują, że rozwiązanie jest na wyciągnięcie ręki.
Smog przydusza nas coraz bardziej. Na przykład w Aleksandrowie Kujawskim (województwo kujawsko-pomorskie) 7 października br. norny dla pyłów zawieszonych PM2.5 przekroczone były o aż 1266 proc. (190 µg/m sześc.), a te dla pyłów zawieszonych PM10 - o 603 proc. (271 µg/m sześc.). Tego samego dnia w Toruniu z kolei normy dla PM2.5 przekroczone były o 985 proc. (145 µg/m sześc.), a dla PM10 - o 624 proc. (282 µg/m sześc.).
Niestety rząd, jak sugeruje obecna sytuacja programu Czyste Powietrze, który po prostu nie działa, zawiesił walkę ze smogiem i z zanieczyszczonym powietrzem na kołku. Tymczasem receptę na zdecydowaną poprawę jakości powietrza ma EHPA.
Pompy ciepła muszą stać się oczywistym wyborem dla użytkowników końcowych. Przystępne cenowo, łatwe w obsłudze i łatwe w instalacji! Decydenci i rządy UE muszą zapewnić wdrożenie programów wsparcia, konkurencyjność energii elektrycznej i przeszkolenie wystarczającej liczby dobrych instalatorów - przekonuje Paul Kenny, dyrektor generalny EHPA.
Pompy ciepła i koszty zdrowotne
EHPA przypomina, że dwa główne zanieczyszczenia związane z ogrzewaniem i chłodzeniem domów to tlenki azotu (NOx), które pogarszają choroby układu oddechowego oraz drobne cząstki stałe - PM2.5, których płuca nie są w stanie filtrować i które prowadzą do szeregu chorób i ryzyka śmierci. Pompy ciepła mają mocno ograniczać ich emisję.
Więcej o pompach ciepła przeczytasz w Bizblog:
Zastąpienie kotła gazowego pompą ciepła zmniejsza związane z tym zanieczyszczenie powietrza NOx o 75 proc., a zamiana pieca na drewno na pompę ciepła zmniejsza emisję PM2,5 o 99 proc. - wylicza EHPA.
Jak wylicza EHPA: 23,2 mln pomp ciepła zainstalowanych obecnie w Europie do ogrzewania pomieszczeń pozwala uniknąć około 3,5 mld euro rocznie kosztów związanych z zanieczyszczeniem powietrza. Tym samym osiągniecie przez UE celów na 2030 r. w sprawie instalacji 60 mln pomp ciepła przyniosłoby oszczędności na kosztach zdrowotnych na poziomie nawet 8,9 mld euro rocznie.
Polska wśród największych płatników za brudne powietrze
Zdaniem EHPA największy kłopot z tym zjawiskiem mają te kraje, w których struktura źródeł ogrzewania jest najbardziej uzależniona od drewna jako paliwa. To Finlandia, kraje bałtyckie, a także Polska. Przypomnijmy, że właśnie u nas, w programie Czyste Powietrze, kotły na biomasę w lipcu br. (ostatnie dostępne dane) miały 77 proc. składanych w kiosków, a pompy ciepła raptem 22 proc.
Mamy jednak delikatną zmianę. Dane za I półrocze 2025 r. wskazują na to, że sprzedaż pomp ciepła wzrosła o 27 proc. rok do roku. Wskazane pod tym względem cele w Krajowym Planie w dziedzinie Energii i Klimatu (KPEiK) zdaniem ekspertów jednak są wyssane z palca. Scenariusz podstawowy (WEM) zakłada instalacje prawie 1,2 mln pomp ciepła do 2030 r. i 2,6 mln do 2040 r. Z kolei scenariusz ambitny (WAM) mówi o instalacji 1,7 mln takich urządzeń do 2030 r. i blisko 4 mln do 2040 r.
To bardzo ambitne podejście do tematu. I absolutnie nierealne przy nieskoordynowanej polityce państwa w tym temacie - nie ma wątpliwości Paweł Lachman, prezes Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła.
