130-metrowy dom ogrzewają za grosze. Choć na działce mają gaz, wybrali inną metodę
Jak płacić za ogrzewanie nowego domu przez dwa lata raptem 6 tys. zł? Właściciele domu w Wieliczce mają na to receptę: trzeba skorzystać z dostępnego dofinansowania i zamiast na gaz ziemny, postawić na pompy ciepła.
Dom o powierzchni 130 mkw. powstał dwa lata temu. Posadowiono go na ławie ocieplonej 10 cm warstwą styropianu, a na ścianach i stropie umieszczono warstwę izolacyjną w postaci 20 cm styropianu. Póki co dach tego budynku mieszkalnego nie jest jeszcze ocieplony. Dom posiada wyłącznie ogrzewanie podłogowe. Pomimo że na działce o wielkości 30 arów jest sieć gazowa, to właściciele zdecydowali się na inny rodzaj ogrzewania. Kluczem do sukcesu okazały się pompy ciepła. Postawiono na gruntową pompę ciepła, do której dołożono system rekuperacji centralnej.
Zdecydowano o takim rozwiązaniu z uwagi na wody podskórne. Pętle kolektora płaskiego są zakopane pod ziemią, a całą powierzchnię działki pokrywa trawnik. Nie ma przeszkód, aby nad dolnym źródłem ciepła posadzić trawę czy krzewy ozdobne, choć rośliny, których system korzeniowy mógłby się mocno rozrosnąć nie są wskazane - zaznacza Tomasz Tchórzewski, dyrektor ds. inwestycji w Stiebel Eltron Polska.
Rachunki za ogrzewanie na poziomie 250 zł miesięcznie
Sercem nowego układu grzewczego w domu w Wieliczce jest pompa ciepła Stiebel Eltron, która odpowiada za ogrzewanie i przygotowanie ciepłej wody użytkowej. Pompa o mocy 7 kW wyposażona jest w zintegrowany zasobnik ciepłej wody użytkowej, wykonany ze stali nierdzewnej oraz wszystkie niezbędne komponenty, które ułatwiają montaż i zwiększają estetykę pomieszczenia technicznego. Dolnym źródłem dla pompy ciepła są w tym konkretnym przypadku trzy kolektory płaskie.
Więcej o pompach ciepła przeczytasz w Bizblog:
To rozwiązanie, którego obsługa wiążę się z minimalnym zaangażowaniem - zapewnia Tchórzewski.
Jak wyliczają eksperci ze Stiebel Eltron Polska: w ciągu dwóch lat użytkowania cały system (czyli pompa ciepła i rekuperacja) zużyły 5981 kWh energii elektrycznej. Tym samym ogrzewanie, przygotowanie ciepłej wody użytkowej i wentylacja z odzyskiem ciepła wyniosły właścicieli domu pod Wieliczką ok. 6 tys. zł, uwzględniając obowiązujące stawki za prąd. Daje to koszty na poziomie ok. 250 zł na miesiąc.
Pompy ciepła z możliwymi dotacjami
Właścicielka domu przekonuje, że jej system jest absolutnie bezobsługowy. Włączono go przed dwoma laty i wówczas zdefiniowano parametry pracy pompy ciepła i innych komponentów, dopasowane do potrzeb mieszkańców, których nie potrzeba do teraz modyfikować. Pozostaje jedynie okresowa wymiana filtrów rekuperatora.
Z reguły następuje to co około trzy miesiące, kiedy kontrolka umieszczona w urządzeniu sygnalizuje taką konieczność - twierdzi właścicielka domu w Wieliczce.
W przypadku tej inwestycji właściciele skorzystali z dotacji w ramach programu Moje Ciepło, przeznaczonej dla nowych domów jednorodzinnych. Ale konkretne gruntowe pompy ciepła znajdują się też na zielonej liście ZUM, co pozwala starać się też o dofinansowanie w ramach programu Czyste Powietrze dla właścicieli istniejących domów, które poddawane są modernizacji.
