REKLAMA

Zakaz alkoholu na stacjach i internecie. Nagła decyzja rządu

Rząd zmienia kurs o 180 stopni w sprawie alkoholu na stacjach paliw. Jeszcze niedawno wykluczał zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach, ale teraz taki zapis znalazł się w projekcie ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Nowe przepisy mają ograniczyć dostępność alkoholu także w internecie.

zakaz sprzedaży alkoholu stacje paliw
REKLAMA

Zaskakujący zwrot akcji, w głośnej awanturze o nocny zakaz sprzedaży w Warszawie nie był przypadkiem. Rządzący musieli wczytać się w badania opinii publicznej dotyczące sprzedaży alkoholu, bo nieoczekiwanie zmienili zdanie w sprawy zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw, o co od lat apelują lekarze i specjaliści ds. walki z alkoholizmem.

REKLAMA

Koniec z alkoholem na stacjach

W najnowszej wersji nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi pojawiły się zapisy, które mają mocniej ograniczyć dostępność alkoholu, zwłaszcza w miejscach publicznych oraz w internecie. Celem tych zmian jest wzmocnienie kontroli państwa nad handlem alkoholem i zmniejszenie jego widoczności w codziennym życiu.

Oczywiście najgłośniejszym punktem nowego projektu jest zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Choć odpowiadają one za ok. 2 proc. całego rynku, rząd wskazuje, że ich całodobowa działalność sprzyja zakupom impulsowym, zwłaszcza wśród kierowców. Zakaz obejmie wszystkie napoje alkoholowe, bez względu na ich moc.

Autorzy projektu podkreślają, że stacje paliw są miejscem szczególnym, bo łączą sprzedaż detaliczną z obsługą ruchu drogowego. W ich ocenie dostępność alkoholu w takich punktach stoi w sprzeczności z zasadą bezpieczeństwa w ruchu drogowym. W praktyce oznacza to, że kierowcy nie będą mogli kupić alkoholu podczas tankowania – nawet w godzinach nocnych czy w weekendy.

Więcej o alkoholu przeczytasz w Bizblog.pl:

Drugim istotnym elementem zmian jest rozszerzenie katalogu miejsc, w których sprzedaż alkoholu będzie zakazana. Nowe przepisy obejmą tereny zakładów leczniczych oraz inne obiekty, w których udzielane są świadczenia zdrowotne. Ma to służyć ochronie zdrowia publicznego i ograniczeniu pokusy sięgania po alkohol w przestrzeni związanej z leczeniem.

Piwo tylko na stoisku alkoholowym

Zmiany obejmą też sklepy spożywcze. Zgodnie z projektem wszystkie napoje alkoholowe, niezależnie od zawartości procentowej, będą musiały być sprzedawane w wydzielonych stoiskach. Dotychczas obowiązek ten dotyczył tylko mocniejszych trunków, z wyjątkiem piwa. Celem jest ograniczenie ekspozycji alkoholu i utrudnienie dostępu do niego osobom niepełnoletnim.

Projekt przewiduje też nowe zasady sprzedaży alkoholu przez internet. Handel na odległość będzie możliwy wyłącznie dla przedsiębiorców posiadających odpowiednie zezwolenie na sprzedaż detaliczną. Zamówienia będzie można odebrać tylko osobiście – w punkcie sprzedaży własnym lub współpracującego przedsiębiorcy. Koniec z dostawami alkoholu na adres domowy.

REKLAMA

Podczas odbioru alkoholu sprzedawca będzie zobowiązany zweryfikować tożsamość i wiek kupującego. Napoje mają być odpowiednio oznakowane, a w razie braku dokumentu tożsamości sprzedawca będzie mógł odmówić wydania towaru. Rząd przekonuje, że to konieczne, by zapobiec nadużyciom i nielegalnemu obrotowi alkoholem w sieci.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-10-10T07:17:10+02:00
Aktualizacja: 2025-10-09T19:51:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-09T17:41:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-09T07:53:22+02:00
Aktualizacja: 2025-10-09T04:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T21:43:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T19:23:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T17:15:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T15:20:14+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T13:28:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T09:41:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-08T04:19:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T21:50:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-07T17:45:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA