Ceny paliw będą spadać? Nowa prognoza zaskoczy kierowców
Co się dzieje na stacjach paliw? Ceny utrzymują się stabilnie, z niewielkimi wahaniami w ostatnich dniach. Na rynku światowym ropa reaguje na decyzje OPEC+ i wydarzenia geopolityczne, ale zmiany w hurcie pozostają umiarkowane.

Na stacjach paliw w Polsce obserwujemy obecnie stabilizację cen po wzrostach pod koniec września. Według firmy badawczej e-petrol.pl średnia cena benzyny 95-oktanowej wynosi 5,85 zł, a 98-oktanowej 6,61 zł. Olej napędowy utrzymuje się na poziomie 5,99 zł, natomiast autogaz kosztuje średnio 2,61 zł za litr.
Stabilizacja cen na stacjach paliw
Podobne dane przedstawia firma Reflex, która wyliczyła, że benzyna 95 kosztuje przeciętnie 5,87 zł, benzyna 98 6,61 zł, a diesel 5,97 zł. Autogaz w tym ujęciu wynosi 2,65 zł za litr. Obie firmy wskazują, że obecne ceny są niższe niż przed rokiem, a spadki w ostatnich dniach wynoszą od 1 do 3 groszy na litrze w zależności od paliwa.
Analitycy e-petrol.pl prognozują, że w najbliższym tygodniu ceny na stacjach mogą wahać się w przedziałach 5,76-5,87 zł za benzynę 95 oraz 5,89-6,01 zł za olej napędowy. Autogaz ma kosztować między 2,59 a 2,66 zł za litr, z możliwą minimalną korektą w górę o 1-2 grosze. Stabilizacja cen ma dotyczyć większości regionów kraju, choć lokalnie sieci mogą stosować własną politykę cenową.
Więcej o cenie ropy przeczytasz w Bizblog:
Reflex spodziewa się niewielkiego spadku cen w nadchodzących dniach. Według ich prognozy benzyna 95 może potanieć o 2 grosze, a olej napędowy o tyle samo. Benzyna 98 ma kosztować średnio 6,59 zł, a autogaz 2,64 zł, co wskazuje na dalszą umiarkowaną korektę w dół.
Ropa tanieje
Początek października na rynku światowym przyniósł początkowo wzrost notowań ropy Brent do 66,5 dol. za baryłkę. Wzrost wynikał przede wszystkim z decyzji OPEC+ o zwiększeniu wydobycia w listopadzie jedynie o 137 tys. baryłek dziennie oraz kontynuowanych ataków ukraińskich na rosyjską infrastrukturę naftową. Inwestorzy spodziewali się bardziej zdecydowanego ruchu producentów, dlatego notowania surowca wzrosły na początku tygodnia.
Pod koniec tygodnia ceny ropy spadły poniżej 65 dol. za baryłkę. Spowodowało to porozumienie o zawieszeniu broni między Izraelem a Hamasem, które zmniejszyło premię za ryzyko w regionie Bliskiego Wschodu. Likwidacja tego punktu zapalnego wpłynęła na spadek presji inflacyjnej na rynkach paliwowych.