Jak tanio spędzić długi weekend. Mamy dla was sprytny patent
Długi listopadowy weekend, to dla wielu Polaków doskonała okazja na reset. Na co stawiają Polacy tej jesieni? Zamiast tłumów wybierają hotele z wellness i jod nad Bałtykiem. A my sprawdzamy, gdzie znaleźć najlepsze oferty z noclegami i śniadaniem.
Zeszłoroczne badanie Polskiej Organizacji Turystycznej pokazało, że niemal co drugi respondent planował wyjazd w czasie długiego weekendu, z czego jedna czwarta chciała podróżować po Polsce. W listopadzie często wybieramy miejsca, do których dotrzemy szybko, a przy okazji będziemy mogli skorzystać z hotelowych udogodnień takich jak strefy wellness, baseny czy sauny.
Posiłek przestaje być jedynym warunkiem, którego spełniania oczekujemy od obiektu. Wiele osób potrzebuje regeneracji po kilku intensywnych miesiącach pracy i nauki, stąd widzimy, że w długi weekend listopadowy stawiamy raczej na relaks i krótkie podróże w obrębie kraju – mówi Eliza Maćkiewicz, Head of Commercial w Travelist.pl.
I dodaje, że w związku z tym zyskują hotele o wyższym standardzie, w których nawet gorsza pogoda nie jest przeszkodą do komfortowego wypoczynku.
Bałtyk to najchętniej wybierany region na listopadowy długi weekend
Eksperci zaznaczają, że Bałtyk jesienią ma swój urok: szerokie, piaszczyste plaże bez tłumów i powietrze nasycone jodem zachęcają do spacerów. W tym roku nadmorskie kierunki ponownie znalazły się wśród najchętniej wybieranych miejsc na listopadowy długi weekend.
Kołobrzeg to klasyk polskiego wybrzeża i jeden z liderów jesiennych rezerwacji na Travelist.pl. W listopadzie można tu znaleźć nocleg ze śniadaniem dla dwóch osób już od 285 zł, a dla rodziny z dzieckiem od 375 zł. Miasto przyciąga szeroką plażą, molo i promenadą, a także oferuje liczne atrakcje, w tym oceanarium czy Muzeum Oręża Polskiego – twierdzi Eliza Maćkiewicz.
W jej ocenie Świnoujście z nieco bardziej kameralną, ale z wyjątkową atmosferą to propozycja dla tych, którzy szukają ciszy i przyrody. Z jednej strony Bałtyk, z drugiej lasy i ścieżki wzdłuż granicy z Niemcami. Pobyt w hotelu ze śniadaniem dla dwóch osób kosztuje tu od 466 zł za noc, a dla rodzin 2+1 od 715 zł. Jesienią można zwiedzić Fort Gerharda, odwiedzić latarnię morską lub wybrać się na rejs po Świnie.
Z kolei Sopot w listopadzie pokazuje swoje spokojniejsze oblicze bez letniego zgiełku, ale z tym samym klimatem. Wypoczynek w hotelu ze śniadaniem zaczyna się od 538 zł za noc dla dwóch osób i od 623 zł dla rodziny. Plan na weekend? Spacer po molo, relaks w jednej z nadmorskich stref spa i kolacja w restauracji z widokiem na morze – podkreśla ekspertka z Travelist.
Jesienne oferty w Karpaczu, Zakopanem i Szczyrku
Eliza Maćkiewicz wskazuje, że listopad w górach to czas, gdy szlaki w wyższych partiach pustoszeją, a hotele zapełniają się gośćmi szukającymi ciszy, natury i górskiego klimatu. W wielu miejscowościach można liczyć na niższe ceny niż latem i zimą, a jednocześnie pełną ofertę atrakcji od wellness i term po wypady w doliny czy regionalne kolacje przy kominku.
W Karpaczu warto połączyć aktywność z komfortem hotelowego wypoczynku. Pobyt dla dwóch osób ze śniadaniem kosztuje tu od 460 zł za noc, a dla rodziny z dzieckiem od 570 zł. Jesienią można wybrać się do Świątyni Wang, do schroniska Samotnia lub do Dzikiego Wodospadu. Dla najmłodszych atrakcją będzie Park Bajek lub Miejskie Muzeum Zabawek – podaje Eliza Maćkiewicz.
Według niej godne uwagi jest Zakopane. W tym roku nocleg ze śniadaniem dla dwóch osób można zarezerwować od 432 zł, a dla rodziny 2+1 od 644 zł. Po dniu spędzonym na Krupówkach, w Dolinie Kościeliskiej lub przy wodospadzie Siklawica warto zrelaksować się w jednej z tatrzańskich term. Wieczorem zaś spróbować lokalnych smaków, takich jak kwaśnica czy grillowany oscypek z żurawiną.
Z kolei Szczyrk przyciąga koneserów spokoju, nowoczesnych hoteli i górskich panoram. W listopadzie ceny noclegów zaczynają się tu od 569 zł za noc dla dwóch osób i od 720 zł dla rodzin 2+1. To świetne miejsce na weekendowy reset – można wjechać kolejką na Skrzyczne, przejść się doliną Żylicy lub po prostu odpocząć w hotelowym spa. Lokalne karczmy i góralskie bistro sprawiają, że nawet krótki pobyt smakuje jak pełne wakacje.
Jak zaplanować długi listopadowy weekend na Mazurach
Warmia i Mazury to idealny kierunek dla tych, którzy w listopadowy weekend szukają wyciszenia i kontaktu z przyrodą. Choć sezon żeglarski dawno za nami, jeziora jesienią zyskują zupełnie inny urok – poranne mgły nad taflą wody i brak tłumów sprawiają, że to wymarzone miejsce na regenerację.
Olsztyn łączy miejskie udogodnienia z naturą. W listopadzie pobyt dla dwóch osób można zarezerwować już od 315 zł za noc ze śniadaniem, a dla rodzin z dzieckiem od 385 zł. Na gości czekają tu także atrakcje pod dachem: Planetarium, zamek kapituły warmińskiej czy centra nauki. Dla dorosłych ciekawą opcją będzie kolacja w lokalnych restauracjach serwujących ryby z okolicznych jezior.
Ostróda zachęca bliskością natury. Miasto położone jest nad Jeziorem Drwęckim, wzdłuż którego ciągnie się promenada z licznymi kawiarniami i punktami widokowymi. Ceny noclegów zaczynają się tu od 402 zł za noc dla dwóch osób i od 531 zł dla rodzin. W chłodniejsze dni warto odwiedzić muzeum miejskie lub po prostu spędzić czas w hotelowej strefie wellness z widokiem na jezioro – ocenia ekspertka z Travelist.
Z kolei Mrągowo znane z festiwalowego klimatu latem, jesienią nabiera spokoju. Wypoczynek dla dwóch osób kosztuje tu od 427 zł za noc ze śniadaniem, a dla rodzin 2+1 od 507 zł. To doskonała baza wypadowa do lasów, mazurskich skansenów czy wycieczek krajobrazowych.
Więcej wiadomości na temat podróży można przeczytać poniżej:
Miejski reset w jesiennym klimacie
Listopad to także doskonały moment, by odkryć uroki polskich miast w wolniejszym tempie. Po sezonie turystycznym ulice pustoszeją, a muzea, kawiarnie i restauracje nabierają klimatu idealnego na krótkie wyjazdy we dwoje lub z rodziną.
Kraków przyciąga nie tylko swoją historią, ale też mglistym porankiem nad Wisłą, aromatem grzanego wina na Kazimierzu i nastrojowymi spacerami po Plantach. Wypoczynek dla dwóch osób można tu zarezerwować już od 230 zł za noc ze śniadaniem, podczas gdy rodziny z dzieckiem zapłacą od 397 zł. Dorośli chętnie odwiedzają muzea i galerie, dzieci natomiast mogą liczyć na wspaniały czas w Smoczej Jamie czy podczas rejsu po Wiśle – komentuje Eliza Maćkiewicz.
Gdańsk z kolei udowadnia, że pobyt nad morzem można połączyć z miejskim klimatem. W listopadzie Długie Pobrzeże, Główne Miasto i okolice Motławy kuszą zwiedzających, a liczne kawiarnie i muzea zapraszają, by zatrzymać się na dłużej. Nocleg ze śniadaniem dla dwóch osób kosztuje tu od 320 zł, a dla rodziny od 440 zł. Wśród atrakcji nie sposób pominąć Europejskiego Centrum Solidarności, Centrum Hevelianum czy rejsu po kanale portowym.
Jesienny Wrocław jest pełen światła i historii. Samodzielna wycieczka po Ostrowie Tumskim, panorama roztaczająca się z Mostu Grunwaldzkiego albo ZOO Wrocław z ponad tysiącem zamieszkujących je gatunków są wizytówką miasta. Ceny noclegów dla dwóch osób zaczynają się od 425 zł ze śniadaniem, a dla rodzin 2+1 już od 649 zł. Wrocław świetnie sprawdza się także jako kierunek na romantyczny weekend, z kolacją w klimatycznej restauracji na Starym Mieście i spacerem wzdłuż Odry.
Analiza została przygotowana na podstawie ofert dostępnych w portalu rezerwacyjnym Travelist.pl w dniu 8 października. Uwzględniono pobyty w terminie od 8 do 11 listopada 2025 roku (trzy noce). Przedstawione ceny dotyczą dwóch wariantów: noclegu dla dwóch osób dorosłych oraz dla rodziny 2+1 (dziecko 12 lat). We wszystkich przypadkach w cenę wliczono śniadanie.
