REKLAMA
  1. bizblog
  2. Poradniki
  3. Podatki - poradniki

Podatek katastralny w Polsce. Tyle trzeba by zapłacić za mieszkanie

Podatek katastralny płacą obywatele wielu krajów europejskich, jednak w Polsce nie został on dotychczas wprowadzony. U właścicieli nieruchomości temat podatku katastralnego budzi niemały lęk, mając na uwadze potencjalną kwotę do zapłaty. Czym jest podatek katastralny i czy rzeczywiście należy się go bać?

13.11.2023
10:39
Podatek katastralny. Tyle trzeba by zapłacić za mieszkanie
REKLAMA

Na jakich zasadach płaci się podatek katastralny?

REKLAMA

Podatek katastralny płacą właściciele nieruchomości – domów, mieszkań, lokali użytkowych i innych. Jego wysokość uzależniona jest od bieżącej wartości, stanowiąc jej 1-2 proc. Oznacza to, że właściciel mieszkania o wartości 500 000 zł, musiałby uiścić podatek w wysokości 5 000-10 000 zł. Płaci się go raz w roku, jednak w niektórych przypadkach może zostać rozłożony na raty kwartalne. W podatku katastralnym kluczowe jest zatem ustalenie wartości nieruchomości. Bierze się przy tym pod uwagę:

  • jej lokalizację,
  • stan prawny,
  • wielkość i rozłożenie pomieszczeń,
  • formę zabudowania.

Właściciele nieruchomości zwykle nie posiadają wystarczającej wiedzy, aby samodzielnie ustalić jej wartość, zatem oceny powinien dokonać rzeczoznawca majątkowy.

Podatek katastralny a podatek od nieruchomości

W Polsce podatek katastralny nie funkcjonuje, natomiast nieruchomości obciążone są innego rodzaju podatkiem. Podatek od nieruchomości, choć z pozoru przypomina podatek katastralny, jest czymś zupełnie innym. Otóż w jego przypadku bierze się pod uwagę jedynie powierzchnię nieruchomości oraz jej przeznaczenie. Dlaczego też podatek od nieruchomości w odniesieniu do konkretnego budynku zwykle jest niższy, niż podatek katastralny.

Wady i zalety podatku katastralnego

Właściciele nieruchomości niechętnie słyszą o próbach wprowadzenia w Polsce podatku katastralnego. Wiąże się ono ze wzrostem obciążeń, zwłaszcza wobec osób majętnych, posiadających wartościowe nieruchomości. Chcąc zrekompensować sobie straty, podatnik mógłby przerzucać koszty na wynajmującego, co byłoby niekorzystne na przykład dla osób nieposiadających własnego mieszkania. W kontekście kosztów nie sposób nie wspomnieć też o tych, które musiałoby ponieść państwo, chcąc wdrożyć nowy podatek. Kosztowna byłaby również jego bieżąca obsługa. Podatek katastralny jest skrajnie niekorzystnym rozwiązaniem dla emerytów, którzy są w posiadaniu wartościowych nieruchomości, lecz jednocześnie otrzymują stosunkowo niskie świadczenie. Wad tego rodzaju daniny jest wiele, ale ma ona także kilka zalet. Najważniejsze z nich to:

  • samorządy mogą liczyć na zwiększenie dochodów,
  • uporządkowanie kwestii związanych z własnością nieruchomości,
  • zwiększenie obciążeń dla bogatszych obywateli,
  • ograniczenie inwestowania w nieruchomości, które ma charakter spekulacyjny,
  • chęć zagospodarowania nieużywanych obecnie nieruchomości.

Podatku katastralnego nie można więc rozpatrywać tylko w negatywnym kontekście, zwłaszcza że obecnie dostęp do nieruchomości jest utrudniony, a wprowadzenie nowego obciążenia pomogłoby uwolnić niezajmowane mieszkania czy domy. Ponadto wysokie obciążenie podatkowe zachęcałoby raczej do wynajmu niż zakupu nieruchomości.

Więcej wiadomości na temat podatku katastralnego

Podatek katastralny w Polsce

REKLAMA

Jak wspomniano, w Polsce nie obowiązuje podatek katastralny, choć co pewien czas mówi się szerzej o możliwości jego wprowadzenia. Na chwilę obecną nie są jednak prowadzone żadne działania legislacyjne. Warto mieć na uwadze, że dla fiskusa wprowadzenie tego rodzaju obciążenia stanowiłoby niemałe wyzwanie, dlatego z pewnością nie jest to proces, który można przeprowadzić z dnia na dzień.

Podatek katastralny musiałby zastąpić podatek od nieruchomości – nie można bowiem obciążać właściciela dwukrotnie. Polska, jako członek Unii Europejskiej, nie ma obowiązku wprowadzenia podatku katastralnego, jak błędnie uważają niektórzy. Ustawodawca może jednak zdecydować się na takie rozwiązanie, mając na uwadze ogólną sytuację panującą na rynku nieruchomości, a także stan finansów publicznych.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja:
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA