Santander nie oddał pieniędzy? Sprawdź, co musisz zrobić
Santander Bank Polska poinformował, że po weekendowym ataku na bankomaty środki klientów są już bezpieczne, a utracone pieniądze wróciły na konta. Gdyby się jednak okazało, zwrot do ciebie nie dotarł, warto jak najszybciej skontaktować się z bankiem.

Santander zapewnia, że wszystkie zidentyfikowane przypadki nieautoryzowanych transakcji zostały już rozliczone.
Środki skradzione z kont klientów zostały już zwrócone. Zwrot nastąpił automatycznie, bez konieczności składania reklamacji – zapewnił bank.
W tym miejscu trzeba podkreślić, że Santander zachował wzorowo. Już opisywaliśmy przypadki, gdy inne instytucje, zrzucały odpowiedzialność na klientów i do końca zwlekały z rozliczeniem nieautoryzowanych transakcji. Santander maksymalnie ułatwił sprawę, nie trzeba było nawet składać formalnej reklamacji.
Gdyby jednak w twoim przypadku pieniądze nie wróciły (niekoniecznie z winy SBP), w pierwszej kolejności skontaktuj się z bankiem. Najszybciej zrobisz to przez infolinię pod numerem 1 999 999 lub poprzez bankowość internetową. Przygotuj dane rachunku, datę i czas zdarzenia, kwotę utraty i – jeśli masz – numer wcześniejszego zgłoszenia.
Jeżeli konsultant potwierdzi, że zwrot został już zlecony, ale środków nadal nie widać, poproś o pisemne potwierdzenie statusu sprawy – e-mail, SMS lub wiadomość w bankowości elektronicznej. To przyda się w razie konieczności dalszych działań.
Czytaj więcej w Bizblogu o Santanderze
Jak złożyć reklamację w Santanderze
Jeśli po kilku dniach środki nadal nie wróciły, złóż reklamację. Możesz to zrobić:
- przez bankowość internetową lub aplikację mobilną,
- osobiście w dowolnym oddziale,
- telefonicznie – z późniejszym potwierdzeniem pisemnym.
W treści reklamacji opisz krótko sytuację: kiedy doszło do utraty środków, jaką kwotę utracono i dlaczego uważasz, że zwrot nie nastąpił. Warto też dodać:
Proszę o niezwłoczne zaksięgowanie zwrotu lub pisemne wyjaśnienie przyczyn opóźnienia.
Zgodnie z prawem, bank ma 30 dni na rozpatrzenie reklamacji. Może ten termin wydłużyć, ale tylko po wcześniejszym powiadomieniu klienta i wskazaniu przyczyn.
Jeśli instytucja finansowa nie rozpatrzy reklamacji w terminie lub zrobi to w sposób niezgodny z prawem, konsument może wystąpić do nas o pomoc. W ramach interwencji analizujemy sprawę i zwracamy się do instytucji o stanowisko – przypomina Rzecznik Finansowy.
Co dalej, jeśli bank nadal milczy
Jeżeli po złożeniu reklamacji wciąż nie ma efektu, możesz podjąć kolejne kroki:
- wystąpić do Rzecznika Finansowego o interwencję,
- zgłosić sprawę do UOKiK, jeśli podejrzewasz naruszenie praw konsumenta,
- lub w ostateczności skierować sprawę do sądu.
Lepiej zapobiegać
Nawet jeśli pieniądze już wróciły, warto potraktować to zdarzenie jako lekcję ostrożności. Sprawdzaj wygląd bankomatów, osłaniaj klawiaturę przy wpisywaniu PIN-u, nie przekazuj kodów autoryzacyjnych ani danych logowania przez telefon.
Atak na Santandera pokazał, że przestępcy potrafią działać błyskawicznie i wykorzystać rutynę klientów. Ale znajomość procedur i szybka reakcja to najlepsza gwarancja, że twoje pieniądze naprawdę będą bezpieczne.







































