Obroty sklepów Biedronka przebiły w 2024 r. poziom 100 mld zł, dzięki czemu sieć jeszcze bardziej umocniła się na pozycji lidera handlu detalicznego w Polsce. Należąca do portugalskiej spółki Jeronimo Martins sieć podała wstępne wyniki finansowe za zeszły rok, z których wynika, że jej obroty wzrosły o niemal 10 proc. w stosunku do 2023 r., a takim wynikiem nie może się pochwalić żaden z konkurentów Biedronki.
Portugalska spółka Jeronimo Martins opublikowała wstępne wyniki finansowe za 2024 rok. Kluczowe znaczenie dla niej mają wyniki działającej w Polsce sieci Biedronka, która odpowiada za ponad 70 proc. przychodów całej grupy, do której należą trzy sieci handlowe działające w Portugalii oraz jedna w Kolumbii. W 2024 ten udział wzrósł nawet z 70,2 do 70,4 proc.
Wyniki Biedronki w 2024 r.
Portugalczycy nie mają większych powodów do zmartwień, ponieważ Biedronka pomimo trudnych warunków rynkowych i zaostrzającej się konkurencji może zaliczyć zeszły rok do bardzo udanych. Obroty sklepów tej sieci osiągnęły poziom 23,6 mld euro, co oznacza, że przebity został symboliczny pułap 100 mld zł. Sprzedaż w stosunku do 2023 r. wzrosła o bardzo solidne 9,6 proc., choć częściowo odpowiada za to wzrost liczby sklepów.
W 2024 r. zostało otwartych 187 nowych sklepów tej sieci, ale niektóre placówki zostały zamknięte, dlatego sieć powiększyła się o 161 sklepów. 280 sklepów zostało zmodernizowanych. Na koniec roku sieć Biedronka liczyła 3730 sklepów.
Biedronka nieustannie dążyła do oferowania polskim rodzinom najlepszych możliwości cenowych. Dzięki silnej dynamice handlowej i utrzymaniu pozycji lidera cenowego nasza główna marka ponownie zasłużyła na preferencje konsumentów – czytamy w komunikacie Jeronimo Martins.
Więcej o społeczeństwie przeczytacie w tych tekstach:
Spółka podaje, że wzrost sprzedaży w wyrażonej w złotych w ciągu roku wyniósł 4,1 proc. przy spadku wskaźnika LFL (like-for-like) o 0,3 proc. Chodzi o porównanie sprzedaży z braniem pod uwagę poprawki na wzrost liczby sklepów. Dla Portugalczyków istotne są jednak wyniki wyrażone w euro, a te dzięki korzystnym zmianom kursowym okazały się lepsze aż o 9,6 proc. niż w 2023 r.
Jeronimo Martins podkreśla, że przed okresem świątecznym Biedronka mocno inwestowała w swoją dynamikę handlową, co pozwoliło jej osiągnąć solidny wzrost wolumenu sprzedaży w trudnym porównaniu do 2023 roku. W czwartym kwartale sprzedaż w złotych wzrosła o 4,8 proc., z LFL na poziomie 1,1 proc. W euro sprzedaż osiągnęła wartość 6,1 miliarda, co oznacza wzrost o 7,4 proc. w porównaniu do czwartego kwartału 2023 roku.
Marka realizowała swój program ekspansji zgodnie z planem. Operacje związane z handlem szybkim (q-commerce), prowadzone pod marką Biek, również nadal się rozwijały, kończąc rok z 23 mikrocentrami realizacyjnymi, z czego pięć otwarto w 2024 roku – czytamy w raporcie.
Hebe na dużym plusie
A jak poradziła sobie w zeszłym roku sieć drogerii Hebe? Jeronimo Martins informuje, że sprzedaż w złotych wzrosła o 18,1 proc., z LFL na poziomie 8,5 proc., osiągając wartość 583 milionów euro, co stanowi wzrost o 24,3 proc. w porównaniu z 2023 rokiem. Sprzedaż online stanowiła prawie 20 proc. całkowitej sprzedaży w ciągu roku. Hebe otworzyło 36 sklepów w Polsce (zamykając trzy), a także dwa sklepy na Słowacji oraz jeden w Czechach.
Wchodząc w rok 2025, który pozostanie burzliwy i niepewny przynajmniej w pierwszej połowie, spodziewamy się, że zachowania konsumentów nadal będą kształtowane przez ostrożność, a konkurencja na rynku pozostanie bardzo silna. Dlatego jesteśmy przygotowani, aby nadal działać z dyscypliną i efektywnością, zapewniając konkurencyjność cenową, która wzmacnia nasze pozycje na rynku, oraz nigdy nie zawodzić konsumentów wybierających nasze sklepy – podsumował prezes Jeronimo Martins Pedro Soares Dos Santos.