Mamy rekord w kasie ZUS-u. Polacy, podziękujcie Ukraińcom
Fundusz Ubezpieczeń Społecznych pochwalił się jednymi z najlepszych wyników w ostatnich latach. Wpływy ze składek biją rekordy dzięki rosnącym wynagrodzeniom, większej liczbie ubezpieczonych oraz setkom tysięcy pracujących w Polsce Ukraińców.
Wskaźnik pokrycia wydatków wpływami ze składek od stycznia do czerwca wyniósł 83,4 proc., a w samym drugim kwartale sięgnął 84,9 proc. To efekt rosnących wynagrodzeń i większej liczby ubezpieczonych. Przychody ze składek sięgnęły niemal 190 mld zł, co oznacza wzrost o 9,3 proc. rok do roku.
Dynamika wzrostu składek jest odzwierciedleniem dobrej koniunktury na rynku pracy. Rosnące wynagrodzenia i liczba ubezpieczonych przekładają się na stabilność finansową Funduszu Ubezpieczeń Społecznych – tłumaczy prezes ZUS Zbigniew Derdziuk.
Wydatki FUS w pierwszym półroczu sięgnęły 223,6 mld zł, z czego 198 mld zł przeznaczono na emerytury i renty. Przeciętne świadczenie wyniosło 3986,91 zł i było o 9,1 proc. wyższe niż rok wcześniej. Miesięcznie ZUS wypłacał średnio 8 mln świadczeń, w tym 6,4 mln emerytur.
Coraz więcej ubezpieczonych cudzoziemców
Na koniec czerwca w systemie emerytalno-rentowym było zarejestrowanych 16,3 mln osób, o prawie 24 tys. więcej niż rok wcześniej. Coraz większą grupę stanowią cudzoziemcy – stanowili oni 7,6 proc. wszystkich ubezpieczonych, czyli 1,2 mln osób, z czego blisko dwie trzecie to obywatele Ukrainy. Zależność jest prosta. Im więcej osób płaci składki, tym stabilniejsze są finanse ZUS i tym łatwiej sfinansować wypłaty bieżących świadczeń dla emerytów.
Przy konserwatywnym założeniu średnich zarobkach rzędu 7 tys. zł brutto i stawce emerytalno-rentowej 26,52 proc. dodatkowy 1 mln ubezpieczonych dorzuca do FUS ok. 22,3 mld zł rocznie. To wystarcza na sfinansowanie ok. 460-520 tys. przeciętnych emerytur rocznie (przy świadczeniu 3,6-4,0 tys. zł brutto miesięcznie). To oczywiście szacunek poglądowy, nie uwzględniający limitu 30-krotności, zróżnicowania płac ani innych strumieni FUS.
Czytaj w Bizblogu o emeryturach
Mniejsze wsparcie z budżetu
Z budżetu państwa FUS dostał 22,9 mld zł – o 0,7 mld zł mniej niż rok wcześniej.
Stabilna sytuacja na rynku pracy oraz wysoki poziom wpływów ze składek pozwalają nam nie tylko na bieżącą realizację świadczeń, ale także na zmniejszenie zależności od dotacji budżetowych. To pokazuje, że system ubezpieczeń społecznych w Polsce działa efektywnie – podkreśla Zbigniew Derdziuk.
