Ściga cię komornik? Sprawdź, ile pensji może zabrać
W toku postępowania egzekucyjnego komornik ma prawo zająć wynagrodzenie dłużnika. Niemniej jednak musi przy tym przestrzegać aktualnych przepisów dotyczących kwoty wolnej od potrąceń oraz maksymalnego procentu zajęcia komorniczego.
Czym jest kwota wolna od potrąceń?
Komornik, prowadząc postępowanie egzekucyjne, może zając wynagrodzenie dłużnika, jednocześnie nie pozbawiając go całkowicie środków do życia. Co do zasady wolna od potrąceń jest kwota równa najniższej pensji krajowej netto. Do 30 czerwca 2023 roku wynosi ona mniej więcej 2700 zł miesięcznie, natomiast od 1 lipca 2023 roku wzrośnie do około 2800 zł. Podane wartości dotyczą osób zatrudnionych w ramach umowy o pracę w pełnym wymiarze godzin.
Czytaj też: Jak wstrzymać egzekucję komorniczą?
Natomiast w przypadku pracowników zatrudnionych na część etatu obowiązuje odliczenie proporcjonalne. Przykładowo osoba zatrudniona na pół etatu ma prawo do kwoty wolnej wynoszącej połowę minimalnego wynagrodzenia. Kwota wolna nie obowiązuje natomiast w przypadku dłużników alimentacyjnych. Osobom, które osiągają wynagrodzenie w kwocie wyższej niż minimalna, komornik może zająć jedynie 50 proc. pensji. Dłużników alimentacyjnych obowiązuje natomiast próg 60 proc.
Czytaj też: Wezwanie do zapłaty – kiedy i jak je wystawić?
Ile pensji może zabrać komornik w przypadku umowy zlecenia?
Przedstawione wyżej uregulowania dotyczą osób zatrudnionych w ramach umowy o pracę na pełny lub niepełny etat. Niemniej jednak nie mają one zastosowania do tych, którzy uzyskują dochody za podstawie umowy zlecenia. Jeszcze do niedawna komornik mógł więc zająć 100 proc. ich wynagrodzenia. W 2019 roku uległy zmianie przepisy Kodeksu Postępowania Cywilnego, które stanowią, iż w przypadku świadczeń powtarzających się zastosowanie mają zapisy zawarte w Kodeksie pracy. W praktyce oznacza to, że zleceniobiorcy również mogą skorzystać z kwoty wolnej od potrąceń, jeśli:
- wynagrodzenie uzyskiwane z tytułu umowy zlecenia stanowi ich jedyne źródło utrzymania,
- świadczenie ma charakter powtarzalny.
Dłużnik, chcąc skorzystać z kwoty wolnej, zobowiązany jest przedstawić komornikowi stosowne dokumenty, takie jak umowa zlecenie oraz potwierdzenie uzyskiwania regularnych dochodów z jej tytułu. W przeciwnym razie będzie mógł on zająć 100 proc. wynagrodzenia, podobnie jak w przypadku, gdy dochód ma charakter sezonowy lub incydentalny.
Egzekucja komornicza a umowa o dzieło
Przedmiotem umowy o dzieło są czynności niepowtarzające się, nieregularne. Ze swojej istoty taki kontrakt nie może być traktowany tak samo, jak umowa o pracę. Dlatego też ustawodawca nie przewidział żadnych szczególnych przepisów dla osób wykonujących dzieło. Komornik, w toku prowadzonego postępowania egzekucyjnego może zająć 100 proc. ich wynagrodzenia.
Emerytury, renty, świadczenia socjalne – ile potrąci komornik?
Osoby otrzymujące emeryturę lub rentę, wobec których prowadzona jest egzekucja komornicza, również mogą spodziewać się potrąceń. Zgodnie z obowiązującymi przepisami komornik musi pozostawić do dyspozycji emeryta kwotę w wysokości 75 proc. najniższej emerytury. Obecnie wynosi ona 1191,33 zł.
W przypadku dłużników alimentacyjnych komornik może zająć od 60 proc. do nawet całej emerytury.
Tym, którzy otrzymują rentę z tytułu niezdolności do pracy, komornik musi pozostawić do dyspozycji 893,50 zł – tyle bowiem wynosi kwota wolna od potrąceń. W nieco innej sytuacji są osoby, którym przyznano różnego typu świadczenia socjalne, w tym również 13. emeryturę. Nie mają one charakteru wynagrodzenia, dlatego też nie podlegają zajęciu komorniczemu.
Czytaj też: