Korzystają i nie płacą. Rekordzista z Pomorza ma dług na ponad 14 mln zł za telefon i internet
Polacy chętnie korzystają z telefonu i dostępu do internetu, ale niechętnie płacą za te usługi. Zaległości wobec operatorów telekomunikacyjnych wynoszą już ponad miliard zł.
Kim są dłużnicy? To zarówno osoby prywatne, jak i firmy. W sumie jest ich 250 tysięcy i mają ponad miliard zł do spłacenia. Nic dziwnego, że dostawcy usług telekomunikacyjnych coraz częściej sprawdzają swoich potencjalnych klientów.
Przedsiębiorcy z długami
W Polsce jest 37 tys. firm, które mają długi wobec operatorów. Krajowy Rejestr Dłużników podaje, że łącznie ich zadłużenie stanowi 38 proc. całego długu. I właśnie w tym gronie znajduje się rekordzista. Przedsiębiorstwo z województwa pomorskiego jest winne telekomom prawie 14,5 mln zł.
Tyle długów mają firmy:
- jednoosobowe działalność gospodarcze stanowią większość dłużników. Jest ich 22 tys., mają do spłacenia w sumie 140 mln zł, a średnie zadłużenie to 6,5 tys. zł.,
- duże przedsiębiorstwa i korporacje są za to bardziej zadłużone - na ponad 240,9 mln zł. Łącznie jest ich 15 tys. i mają średnio do spłacenia ok. 16 tys. zł.
Z kolei gdy spojrzymy na dłużnikach w poszczególnych branżach, to najwięcej dłużników jest:
- w handlu - 9 tys. firm,
- w budownictwie - 6 tys. firm,
- w transporcie i gospodarce magazynowej - 4,1 tys. firm.
Konsumenci toną w długach
Nie tylko firmy borykają się z zadłużeniem u teleoperatorów, ale także osoby prywatne. W tej grupie jest 213 tys. dłużników. Najwięcej z opłatami zalegają przeważnie mężczyźni (121 tys. ma długi), natomiast kobiet jest 91 tys. Średnio obie płci zadłużone są na ok. 3 tys. zł.
Jeśli spojrzymy na wiek, to z opłatami zalegają najczęściej 36-45-latkowie - dłużników w tej grupie wiekowej jest 57 tys. Najmniejszą grupą dłużników są natomiast najmłodsi Polacy w wieku 18-25, bo jest ich 18 tys. Natomiast gdy spojrzymy na miejsce zamieszkania, to najwięcej osób z problemem z opłacenia rachunków za telefon i internet jest z miast od 20 do 50 tys. mieszkańców, oni też mają największy dług. To łącznie 46,4 tysiąca osób z długiem sięgającym 134,5 mln zł.
W rankingu województw na pierwszym miejscu uplasowało się mazowieckie, gdzie łączne zobowiązania konsumentów i firm wobec operatorów telekomunikacyjnych zsumowały się na kwotę aż 168 mln zł. Zaraz za nim znajduje się śląskie – 135 mln zł, a trzecie miejsce należy do dolnośląskiego – ponad 102 mln zł.
Dostęp do internetu w Polsce
Zapotrzebowanie na dostęp do internetu i usług telekomunikacyjnych stale rośnie. Większość gospodarstw domowych w Polsce, bo aż 93 proc., posiada już dostęp do Internetu, zarówno stacjonarnego szerokopasmowego, jak i mobilnego - wynika z danych GUS. Z kolei z Badania Założycielskiego Krajowego Instytutu Mediów wynika, że ze smartfonów korzysta 88 proc. Polaków (dane na grudzień 2022 r.). Jednak nie wszyscy pamiętają, że za usługi telekomunikacyjne należy zapłacić. Średni dług osoby fizycznej to 3 tys. zł, a przedsiębiorstwa ok. 10 tys. zł.
Zadłużenie wobec operatorów telekomunikacyjnych zmienia się z miesiąca na miesiąc: raz rośnie raz maleje, ale średnia za ostatni rok to 1,25 mld zł - podaje Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.
Mówi również, że wyższe zadłużenie było na początku pandemii i sięgało nawet 1,5 mld zł, ale spadło, ponieważ operatorzy skrupulatnie zaczęli weryfikować potencjalnych klientów.
W zeszłym roku telekomy pobrały od nas 2,5 mln raportów, a pierwszy kwartał tego roku przyniósł już 16-procentowy wzrost zapytań w porównaniu z I kwartałem ubiegłego roku – mówi Adam Łącki.
I zaznacza, że rzeczywista wartość długu wobec telekomów jest wyższa, ponieważ KRD analizuje wyłącznie zobowiązania wpisane bezpośrednio przez operatorów.
Tymczasem część firm telekomunikacyjnych sprzedaje swoje zaległe faktury wtórnym wierzycielom, ze względu na zmiany w polityce zarządzania należnościami. Taki dług znika wówczas z biura informacji gospodarczej jako zobowiązanie wobec operatora, a wraca w postaci wpisu dokonanego przez fundusz sekurytyzacyjny, który zakupił pakiet wierzytelności – wyjaśnia ekspert.