Podatek katastralny zostaje w grze. Resort ma plan ws. nowej daniny
W Ministerstwie Finansów rozważany jest podatek od nieruchomości dla biznesu naliczany od wartości. Takie nieoficjalne informacje w resorcie Andrzeja Domańskiego uzyskał serwis Business Insider, a to w praktyce oznaczałoby wprowadzenie w Polsce podatku katastralnego. Po zeszłorocznym wyroku Trybunału Konstytucyjnego konieczne jest przeprowadzenie głębokiej reformy podatku od nieruchomości i wciąż nie wiadomo, w którym kierunku pójdą te zmiany.
Temat podatku katastralnego od lat wraca w Polsce jak bumerang i choć wiele razy rząd dementował doniesienia medialne o trwających pracach nad taką regulacją, pomysł też wciąż pozostaje w grze. Jak donosi serwis Business Insider, resort finansów nie wyklucza wprowadzenia takiego podatku w przyszłości, ale miałby on obejmować tylko przedsiębiorców.
Bat na flipperów
Błyskawicznie drożejące nieruchomości, które stały się najgorętszym dobrem inwestycyjnym w Polce, to z jednej strony źródło dużych dochodów flipperów, a z drugiej powód wykluczenia z grona potencjalnych nabywców mieszkań osób nawet o średnich dochodach. Jednym ze sposobów na ograniczenie presji na wzrost cen mógłby być opodatkowanie wzrostu wartości nieruchomości.
Nie wiadomo kiedy i czy w ogóle podatek katastralny będzie wprowadzony w Polsce, ale nie ma wątpliwości, że przepisy o opodatkowaniu nieruchomości muszą zostać dogłębnie zreformowane. Rzecznik Praw Obywatelskich wskazuje, że mimo kolejnych wyroków Trybunału Konstytucyjnego i wielu wystąpień generalnych kolejnych RPO z apelami o pilne zmiany prawa, do dziś nie podjęto skutecznych działań naprawczych w tym zakresie.
Sprawa jest jednak nagląca, ponieważ w lipcu 2023 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że zawarta w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych definicja budowli jest niezgodna z konstytucją i przepis ten utraci moc w ciągu półtora roku. TK dał w ten sposób ustawodawcy czas na przygotowanie i wprowadzenie nowej definicji legalnej budowli na potrzeby określenia przedmiotu podatku od nieruchomości, bez odwołań do ustaw spoza prawa podatkowego.
Więcej o rynku nieruchomości przeczytacie w tych tekstach:
Według RPO brak właściwej definicji pojęcia „budowa” w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych jest „rażącym przykładem nienależytej legislacji podatkowej”. Biuro rzecznika podkreśla, że wadliwość i niejednoznaczność definicji prowadzi do nierównego traktowania i braku przewidywalności w obszarze obowiązków podatkowych.
Reforma podatkowa
Przyciśnięte przez RPO Ministerstwo Finansów zadeklarowało, że w resorcie prowadzone są prace, w celu zdefiniowania na potrzeby opodatkowania podatkiem od nieruchomości pojęcia „budowla”. MF wyjaśnia, że celem tych prac jest wprowadzenie do ustawy definicji, która nie będzie odwoływała się do przepisów pozapodatkowych. Resort wyjaśnia, że rozważane jest określenie zamkniętego katalogu obiektów podlegających opodatkowaniu w nowym załączniku do ustawy.
Zakłada się zachowanie fiskalnego status quo, wyeliminowanie wątpliwości w zakresie opodatkowania niektórych obiektów oraz możliwość uwzględnienia dotychczasowego dorobku orzeczniczego sądów administracyjnych dotyczącego stosowania obowiązujących przepisów – pisze MF.
Resort Andrzeja Domańskiego zapewnia, że planowane są konsultacje z szerokim kręgiem podmiotów, których dotyczyć będą zmieniane przepisy. MF chce, by wypracowane rozwiązania były jak najbardziej satysfakcjonujące dla przedsiębiorców będących podatnikami podatku od nieruchomości oraz samorządów, które są beneficjentami wpływów z tego podatku.
Ministerstwo planuje, że nowe regulacje, powinny zostać opublikowane najpóźniej do końca listopada. Resort jednocześnie zapewnia, że na razie nie przewiduje się przeprowadzenia systemowych zmian w opodatkowaniu nieruchomości.