REKLAMA

Jeszcze wyższa inflacja. Przedsiębiorcy nie zamierzają dokładać do biznesu

Choć inflacja w Polsce wyraźnie wyhamowała, średnie i duże przedsiębiorstwa nadal chcą podnosić ceny swoich produktów i usług. Z najnowszego badania Grant Thornton wynika, że aż 57 proc. badanych firm zamierza podwyższać ceny w 2025 roku. W ocenie autorów raportu wskazuje to na utrzymującą się presję inflacyjną w polskiej gospodarce wbrew prognozom zapowiadającym stabilizację cen. Fot. Bartlomiej Magierowski / Shutterstock.

Jeszcze wyższa inflacja. Przedsiębiorcy nie zamierzają dokładać do biznesu
REKLAMA

Niepokój budzi nie tylko odsetek firm zapowiadających podwyżki, ale także ich skala. Najwięcej przedsiębiorstw planuje wzrost cen w przedziale 5-10 proc. Aż 19 proc. firm deklaruje podwyżki o 8-10 proc., a 9 proc. zapowiada wzrosty w przedziale 11-25 proc. 23 proc. firm rozważa zmiany w granicach 1-4 proc.

REKLAMA

Wzrosty cen wynikają z wyższych kosztów pracy i energii, które przedsiębiorcy wskazują jako największe bariery w rozwoju. Aż 81 proc. średnich i dużych firm ocenia koszty pracy jako „silną” lub „bardzo silną” przeszkodę, a 74 proc. wskazuje na wysokie koszty energii jako istotny problem.

Podwyżki cen nie są decyzjami spontanicznymi, ale wymuszonymi realiami kosztowymi, które przedsiębiorstwa muszą uwzględniać w swoich kalkulacjach – zauważa dr Marcin Mrowiec, główny ekonomista Grant Thornton.

W jego ocenie koszty pracy i energii sprawiają, że pomimo stabilizującej się inflacji firmy muszą nadal podnosić ceny.

Firmy będą podkupować sobie pracowników

Autorzy raportu wskazują, że Polska, kraj z jednym z najniższych wskaźników bezrobocia w UE (obok Niemiec i Czech), mierzy się z rosnącymi wymaganiami płacowymi pracowników. Choć dla pracowników to dobra wiadomość, dla przedsiębiorców stanowi to istotne wyzwanie.

Jeśli gospodarka europejska nabierze wigoru, presja na płace w Polsce może zaskoczyć, szczególnie w sektorach eksportowych. W warunkach wysokiego popytu na wykwalifikowaną siłę roboczą firmy będą zmuszone oferować coraz wyższe wynagrodzenia, co przełoży się na jeszcze większe koszty działalności – wskazuje dr Mrowiec.

Jak podkreśla, Polska wciąż ma stosunkowo niskie płace w porównaniu z innymi krajami Unii Europejskiej. W Niemczech wynagrodzenia są 2,5 razy wyższe niż w Polsce, co oznacza, że w przypadku przyspieszenia wzrostu gospodarczego, przedsiębiorstwa będą zmuszone podkupywać pracowników, oferując im wyższe płace. Taka sytuacja może szczególnie dotknąć sektory eksportowe, ale jej skutki mogą rozprzestrzenić się na całą gospodarkę.

Więcej wiadomości na temat inflacji

GT: inflacja w 2025 r. powyżej 5 proc.

Grant Thornton prognozuje, że inflacja średnioroczna w Polsce wzrośnie w 2025 roku do poziomu 5,1 proc., co oznacza wzrost o 1,5 punktu procentowego w porównaniu do 2024 roku. Choć to wciąż niższy poziom niż w latach 2021-2023, kiedy inflacja osiągała dwucyfrowe wartości, to wciąż sygnał, że polska gospodarka pozostaje pod presją kosztową. Prognoza GT jest pesymistyczna. Przypomnijmy, że z listopadowej projekcji NBP wynika, że CPI wyniesie 4,3 proc., a według Komisji Europejskiej – 4,7 proc.

Eksperci GT wskazują, że przedsiębiorcom mocno ciążą wysokie koszty energii, które w ostatnich latach były jednym z głównych motorów inflacji. Choć sytuacja na rynku energetycznym powoli się stabilizuje, koszty produkcji dóbr oraz realizacji usług pozostają wysokie. Dodatkowo wysoka dynamika płac i transferów socjalnych utrzymuje silny popyt konsumpcyjny na rynku, co pozwala przedsiębiorstwom na podnoszenie cen bez obawy o spadek sprzedaży. Taka sytuacja tworzy trudny do przezwyciężenia cykl wzrostu cen i kosztów.

Kiedyś niskie pensje, duże bezrobocie, teraz odwrotnie

Rosnące koszty pracy i energii, globalna presja inflacyjna oraz silny popyt konsumpcyjny to czynniki, które będą wpływać na decyzje przedsiębiorców.

Po kilku dekadach życia w otoczeniu wysokiego bezrobocia i niskich płac, weszliśmy w okres niskiego bezrobocia i rosnących wynagrodzeń. To dobra wiadomość dla pracowników, ale wyzwanie dla przedsiębiorców, których konkurencyjność opierała się dotąd na niskich kosztach pracy – ocenia Marcin Mrowiec.

Raport Grant Thornton pokazuje, że choć inflacja spada, polskie przedsiębiorstwa borykają się z wysokimi kosztami, które wymuszają podwyżki cen. Przyszłość będzie zależała od zdolności firm do adaptacji do nowych warunków prowadzenia działalności, ale też od polityki, która może wspierać stabilizację rynku.

Nie tylko Polska ma problem z wysoką inflacją

REKLAMA

Badanie International Business Report, realizowane przez Grant Thornton w 29 krajach, pokazuje, że w wielu gospodarkach odsetek firm planujących podwyżki cen jest jeszcze wyższy. W Turcji aż 76 proc. przedsiębiorstw zapowiada wzrost cen, w Nigerii 73 proc., a w Indonezji i Irlandii po 72 proc. Wyniki te pokazują, że presja inflacyjna ma charakter globalny i nie jest uzależniona od jednego regionu.

Inflacja przestała być problemem lokalnym. Dziś to wyzwanie o zasięgu globalnym, z którym mierzą się niemal wszystkie gospodarki na świecie. Wysokie ceny energii, globalne zaburzenia łańcuchów dostaw oraz napięcia geopolityczne wciąż napędzają ten trend – zauważa Marcin Mrowiec.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA