Naukowcy alarmują. Jeżeli temperatura wzrośnie o 3 st. C. do końca stulecia w Europie, umierać będzie trzy razy więcej ludzi niż do tej pory. Z powodu zabójczych temperatur najmocniej ucierpią mieszkańcy południowej części Starego Kontynentu, ale przykre konsekwencje ocieplenia klimatu nie ominą też Polski.
Eksperci nie mają wątpliwości: fale gorąca nawiedzające Europę będą coraz bardziej zagrażać człowiekowi. Dobitnie potwierdzają to nowe badania przeprowadzone przez naukowców z Joint Research Centre w Komisji Europejskiej we współpracy z London School of Hygiene & Tropical Medicine opublikowane na łamach czasopisma The Lancet Public Health.
Zbyt wysokie i niskie temperatury mają znaczący wpływ na zdrowie człowieka. Zmiana klimatu zwiększy zachorowalność i śmiertelność związaną z upałami, co stanowi bezprecedensowe wyzwanie dla systemów zdrowia publicznego – ostrzega grupa naukowców.
Upał zbiera żniwo
Już dziś zabójcze temperatury odpowiadają za 43,7 tys. zgonów w Europie. I to każdego roku. Naukowcy policzyli, jak śmiertelność zmieni się w ciągu najbliższych dekad. Badacze przeanalizowali dane z 1400 regionów w miastach trzydziestu krajów Europy. Wnioski są alarmujące: przy założeniu, że temperatura podniesie się o 3 st. C., liczba zgonów związanych z upałem w Europie wzrośnie do 129 tys. do końca stulecia (a przy 4 st. C. – aż do 207,4 tys.).
Przy czym śmiertelność z powodu upałów w europejskich krajach będzie się różnić: naturalnie będzie wyższa tam, gdzie najmocniej starzeje się społeczeństwo, i tam, gdzie temperatury będą najwyższe. W szczególności chodzi o regiony Hiszpanii, Włoch i Grecji, ale również znaczną część Francji.
Najbardziej wysunięte na wschód regiony zostaną dotknięte intensyfikacją ocieplenia, ale całkowite ryzyko zgonów związanych z upałami zostanie złagodzone głównie przez silny spadek całkowitej śmiertelności na tych obszarach – piszą naukowcy.
Ekstremalne upały. Tendencja będzie się nasilać
Naukowcy dodają, że na północy Europy średnie upały w lecie wzrosną, ale nie na tyle, aby spowodować dodatkowe zgony. Jednocześnie starzenie się populacji sprawi, że obszar ten będzie bardziej podatny na epizody ekstremalnych upałów.
Więcej o zmianach klimatu przeczytasz na Bizblog.pl:
Ten, kto myśli, że Polaków ten problem na pewno nie dotyczy, może się mocno rozczarować. Według badaczy w latach 1991-2020 w Polsce ok. 3 tys. zgonów było związanych z upałem. Jeśli temperatura wzrośnie o 3 st. C. do 2100 r. liczba ta się podwoi. A przy wzroście o 4 st. – wyniesie aż 8,8 tys.!
Biorąc pod uwagę liczbę zgonów spowodowanych upałami w Europie w ciągu ostatnich dwóch lat, badania pokazują, że tendencja ta będzie się tylko nasilać. Oczywiste jest, że obszar Morza Śródziemnego jest szczególnie wrażliwy i że w świecie, który obecnie osiąga globalne ocieplenie o 1,5 st. C., radykalne polityki łagodzenia zmian klimatu są pilniejsze niż kiedykolwiek. Trzeba zmniejszyć obciążenie systemów zdrowia publicznego i chronić zagrożone społeczności – komentuje dr Pierre Masselot, współautor badania.
Także tego lata upał nie odpuszcza. Globalnie lipiec 2024 r. był prawie tak ciepły jak lipiec 2023 r., najcieplejszy miesiąc w historii. Ubiegły miesiąc przyniósł też dwa najgorętsze dni w historii.
Niszczycielskie skutki zmiany klimatu rozpoczęły się na długo przed 2023 r. i będą trwać, dopóki globalne emisje gazów cieplarnianych nie osiągną zerowego poziomu netto – alarmuje Samantha Burgess, zastępczyni dyrektora Copernicus Climate Change Service.