Rewolucja na rynku pomp ciepła? Producenci zadowoleni, klienci bezpieczniejsi
Uruchomiono specjalny projekt unijny, który ma na celu opracowanie wytycznych dla instalatorów i konsumentów korzystających z tego typu urządzeń. W pierwszej kolejności chodzi o sprzęt zawierający czynniki łatwopalne. Producenci oceniają ten ruch pozytywnie.
Po wybuchu, do którego doszło w sierpniu, podczas przeprowadzania prac serwisowych przy pompie ciepła w Chrząstowicach, ruszył kolejny festiwal półprawd i niedomówień. Większość ma obrzydzić Polakom pompy ciepła. Teraz, jak wykazują to eksperci Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC), jest już jasne że ten wypadek został spowodowany efektem Diesla.
Ryzyko pojawia się wówczas, gdy doprowadzi się do powstania i sprężania w zamkniętym układzie mieszanki olejowo-tlenowej, przy oddziaływaniu wysokiego ciśnienia i wysokiej temperatury. Może to spowodować samozapłon mieszanki i jej wybuch. Z dużym prawdopodobieństwem mieliśmy z tym do czynienia w Chrząstowicach, gdzie doszło do wybuchu sprężarki serwisowanego urządzenia chłodniczego - przekonuje dr inż. Adolf Mirowski.
Pompy ciepła i łatwopalny czynnik chłodniczy
Ale smród pozostał do teraz. Niektórzy Polacy dalej mogą kojarzyć pompy ciepła wyłącznie z tym wybuchem. I m.in. to ma naprawić nowy projekt UE - wycelowany w opracowanie wytycznych dla instalatorów i konsumentów korzystających z pomp ciepła zawierających łatwopalne czynniki chłodnicze. O co chodzi? Żeby pompy ciepła faktycznie odpowiadały za dekarbonizację muszą używać czynników chłodniczych charakteryzujących się niską emisją gazów cieplarnianych. A te są łatwopalne, zasadne jest więc zapewnienie podstawowych zasad bezpieczeństwa. Projekt jest współfinansowany przez program UE SKILLSAFE (prowadzony przez Daikin Europe N.V), jeden z elementów LIFE UE. Budżet projektu, który ma być realizowany do czerwca 2027 r., to ok. 1,3 mln euro.
Więcej o pompach ciepła przeczytasz na Spider’s Web:
Wraz z zaktualizowanym rozporządzeniem w sprawie gazów fluorowanych oczekuje się wzrostu popytu na pompy ciepła wykorzystujące łatwopalne czynniki chłodnicze, co podkreśla potrzebę odpowiedniego szkolenia i świadomości konsumentów w zakresie zagrożeń dla bezpieczeństwa - wyjaśnia Nishant Karve, koordynator projektu w Daikin Europe.
W ramach tego projektu ma dojść do zgromadzenia danych i informacji w celu zidentyfikowania istniejących wyzwań związanych z bezpieczeństwem i najlepszych praktyk; opracowania ujednoliconych wytycznych w oparciu o zebrane dane i zalecenia ekspertów; przetestowania skuteczności wytycznych w rzeczywistych scenariuszach. I jeszcze jeden element: ocena ryzyka.
Polski rynek w końcu stanie z kolan?
Ustanowienie odgórnych wytycznych okaże się pomocne również dla polskiego rynku pomp ciepła, którego kondycja ostatnio pozostawia wiele do życzenia. Chociaż zaczęliśmy całkiem nieźle, w 2022 r. ze wzrostem sprzedaży na poziomie 102 proc. nie mieliśmy sobie równych na całym świecie. Ale potem przyszło ostre hamowanie, wywołane głównie polityczną biernością (na specjalną taryfę energetyczną dla użytkowników pomp ciepła czekamy do teraz). Jak pokazują ostatnie statystyki programu Czyste Powietrze za czerwiec 2024 r. wśród obecnie składanych wniosków bezsprzeczny prym wiodą kotły na biomasę, których dotyczy co drugi wniosek (51 proc.). Kolejny miesiąc rośnie ich przewaga nad pompami ciepła (26 proc.) i nad kotłami gazowymi (22 proc.).
