REKLAMA

Pompy ciepła kontra pellet. Klienci nie wiedzą, co się dzieje

Wydaje się, że konflikt na polskim rynku OZE, w którym bez pardonu okładają się zwolennicy pomp ciepła z tymi, którzy wolą kotły na biomasę, nie cichnie, a przybiera na sile. Najbardziej zdumiewa milczenie zarówno Ministerstwa Klimatu i Środowiska (MKiŚ), jak i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Zwłaszcza że część zarzutów właśnie ich dotyczy. My staramy się przedstawiać racje każdej strony tego sporu. Dzisiaj czas na rozmowę z dr. Adamem Noconiem, prezesem Izby Gospodarczej Urządzeń OZE (IGU OZE).

pellet-pompy-ciepla-Czyste-Powietrze
REKLAMA

Ta cisza ze strony MKiŚ i NFOŚiGW dziwi jeszcze z jednego powodu. To przecież te podmioty organizowały zieloną listę ZUM. I dobrze byłoby wyjaśnić wszystkie wątpliwości z tym związane. Za ok. 1,5 miesiąca ruszyć ma nabór wniosków w programie Czyste Powietrze. Nie lepiej sytuację uspokoić, doprowadzić do spotkania zwaśniony stron i stawiać na kompromis? Niestety, na razie się na to nie zanosi. Zarówno resort klimatu, jak i NFOŚiGW milczą, jakby ten konflikt ich nie dotyczył. 

REKLAMA

Efektem nie jest tylko coraz dłuższa lista wzajemnych oskarżeń, ale w pierwszej kolejności zagubienie klientów. Tych, którzy chcą pozbyć się węglowego kopciucha i zastąpić je nowym urządzeniem grzewczym. Ale jakim? Jedni przecież przekonują, że na liście ZUM są pompy ciepła bez odpowiednich badań, co śmierdzi na kilometr wyższymi rachunkami za ogrzewanie. Druga strona twierdzi, że spalanie pelletu ma tyle wspólnego z ekologią, co pięść z nosem. I jakiego wyboru dokonać? Niestety, zarówno operator programu Czyste Powietrze, jak i MKiŚ nie pomogą. Milczą, bo tak jest wygodniej.

Ale najprawdopodobniej w końcu będą musiały zająć stanowisko w tej sprawie. Stowarzyszenie Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC) złożyło skargę w tej sprawie do Komisji Europejskiej. 

Nowe zasady w Czystym Powietrzu mogą stać się barierą handlową w UE. Pompy ciepła certyfikowane w całej Europie (HP Keymark, EHPA Q, Eurovent) są eliminowane w Polsce - donosi Paweł Lachman, szef PORT PC.

O wyjaśnienie tego konfliktu zwróciliśmy się również do dr. Adama Noconia, prezesa IGU OZE, który opowiada się za pozostawieniem na liście ZUM pełnych raportów badań. Ich usunięcie w pierwszej kolejności mieliby odczuć sami konsumenci. I mówi przy okazji, że do pomp ciepła nic nie ma, ale pelletu nie pozwoli dalej obrażać.

Więcej o pellecie przeczytasz na Spider’s Web:

Rozmówca zastrzegł: cytat do publikacji tylko w całości. Nie wyrażam zgody na częściową publikację

Michał Tabaka, Bizblog.pl: Na platformie X pojawił się wpis, w którym sugerujecie państwo, że „organizacje takie jak PORT PC i APPLIA lobbują za usunięciem raportów ze strony listy ZUM, co mogłoby uniemożliwić dalsze weryfikacje". Na jakiej podstawie wyciągacie państwo takie wnioski?

Dr Adam Nocoń, prezes IGU OZE: Nasze stanowisko opieramy na faktach i dostępnych informacjach. Podczas spotkania organizowanego przez NFOŚiGW z branżą grzewczą, przedstawiciele APPLIA i PORT PC postulowali usunięcie pełnych raportów badań z listy ZUM. Uważamy, że organizacje takie jak PORT PC i APPLIA aktywnie lobbują za usunięciem pełnych raportów z listy ZUM programu Czyste Powietrze. Taki krok może skutkować brakiem możliwości weryfikacji parametrów technicznych urządzeń, które są badane przez akredytowane laboratoria. To właśnie te badania pozwalają na rzetelną ocenę efektywności energetycznej urządzeń, a ich wyniki stanowią kluczową informację dla konsumentów oraz całego rynku. Obecnie deklarowane przez producentów punkty pracy i efektywność energetyczna bazują głównie na ich własnych deklaracjach. 

Dopiero niezależne badania w laboratorium akredytowanym pozwalają określić rzeczywiste wartości. Zdarza się, że rzeczywista efektywność danego urządzenia jest niższa niż deklarowana, co może podważyć jego pozycję na rynku europejskim oraz rodzić problemy w relacjach z klientami i dystrybutorami. PORT PC i APPLIA uzasadniają swoje działania twierdzeniem, że raporty zawierają wrażliwe dane techniczne, które mogłyby umożliwić odtworzenie konstrukcji urządzeń. Jest to jednak błędne założenie – pełne raporty badań zawierają wyłącznie wyniki pomiarów efektywności energetycznej, niezbędne do określenia sprawności urządzenia i jego klasy energetycznej. Tego rodzaju dane nie pozwalają na rekonstrukcję konstrukcji, a ich usunięcie może jedynie ograniczyć transparentność rynku i utrudnić rzetelną ocenę pomp ciepła przez klientów i ekspertów.

Pellet drzewny, jako biomasa, jest odnawialnym źródłem ciepła - przekonuje dr Adam Nocoń, szef IGU OZE.

Czy to kolejna odsłona wojny pompy ciepła vs. kotły na biomasę?

W odniesieniu do pytania o ewentualną „wojnę” między pompami ciepła a kotłami na pellet – warto podkreślić, że producenci kotłów na pellet nie prowadzą żadnej rywalizacji z technologią pomp ciepła. Wręcz przeciwnie – wielu producentów kotłów na pellet oferuje także pompy ciepła, traktując je jako element nowoczesnych, zróżnicowanych systemów grzewczych. Nasza branża sprzeciwia się natomiast niesprawiedliwemu przedstawianiu kotłów na pellet jako „kopciuchów”, podczas gdy nowoczesne modele spełniają najwyższe normy emisji i są zgodne z wymogami Ekoprojektu. Pellet drzewny, jako biopaliwo stałe, jest odnawialnym źródłem ciepła i powinien stanowić istotny element zrównoważonego systemu ogrzewania obok innych niskoemisyjnych technologii. Kluczowe jest zapewnienie równowagi między różnymi źródłami energii, co pozwoli na efektywną transformację sektora ciepłowniczego i zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego. 

Jaki sens ma taka wojna? Komu służy?

REKLAMA

Branża kotłów na pellet sprzeciwia się jednak niesprawiedliwemu postrzeganiu tych urządzeń jako „kopciuchów”. Nowoczesne kotły na pellet spełniają najwyższe normy emisji, są zgodne z wymaganiami Ekoprojektu (Ecodesign) oraz oferują bardzo wysoką sprawność energetyczną. Powtórzę jeszcze raz, że pellet drzewny, jako biomasa, jest odnawialnym źródłem ciepła i powinien stanowić istotny element zrównoważonego systemu ogrzewania obok innych niskoemisyjnych technologii, takich jak pompy ciepła. 

Zrównoważone podejście do polityki energetycznej i uwzględnianie różnych technologii grzewczych pozwala na większe bezpieczeństwo energetyczne i efektywność transformacji sektora ciepłowniczego. Zamiast sztucznie przeciwstawiać sobie różne źródła energii, powinniśmy skupić się na zapewnieniu ich synergii i możliwości wyboru najlepszego rozwiązania dla konkretnego użytkownika. 

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-02-20T09:08:00+01:00
Aktualizacja: 2025-02-20T05:12:00+01:00
Aktualizacja: 2025-02-19T22:22:00+01:00
Aktualizacja: 2025-02-19T20:11:00+01:00
Aktualizacja: 2025-02-19T11:44:04+01:00
Aktualizacja: 2025-02-18T20:23:00+01:00
Aktualizacja: 2025-02-18T15:12:52+01:00
Aktualizacja: 2025-02-18T11:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-02-18T05:18:00+01:00
Aktualizacja: 2025-02-17T20:19:00+01:00
Aktualizacja: 2025-02-17T17:07:00+01:00
Aktualizacja: 2025-02-17T15:24:00+01:00
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA