REKLAMA

Ostre szarpnięcie na walutach. Dolar poniżej 4 zł?

Złoty w poniedziałek rano szedł jak burza. Gdyby umacniał się dalej w takim tempie jak do 9.00, to pewnie dość szybko oglądalibyśmy dolara poniżej 4 zł, a euro być może kosztowałoby mniej niż 4,30. Niestety niemal punkt dziewiąta sytuacja się nagle odwróciła i przed 11.00 po porannym umocnieniu naszej waluty nie było już śladu.

Ostre szarpnięcie na walutach. Dolar poniżej 4 zł?
REKLAMA

Złoty stosunku do głównych walut poruszał się w poniedziałek do południa w następujących widełkach

REKLAMA
  • euro – 4,3308-4,3430
  • dolar – 4,0154-4,0295
  • frank – 4,5567-4,5759
  • funt – 5,0688-5,0833

Główną przyczyną zamieszania na rynku walutowym stały się ubiegłotygodniowe dane gospodarcze ze Stanów Zjednoczonych. Rynki najwyraźniej wciąż je trawią. Na pierwszy ogień poszła inflacja. Inwestorzy zostali zaskoczeni zestawem gorszym od prognoz (CPI 3,1 proc. r/r, prognoza 2,9 proc., PPI 0,9 proc. r/r, prognoza 0,6 proc.). Półtorej godziny później Uniwersytet Michigan opublikował niższy od oczekiwań indeks nastrojów konsumentów (79,6 pkt., prognoza 80 pkt.).

Ważne, co postanowi Rezerwa Federalna

Dolar na skutek danych o 14.30 (PPI) w pierwszej reakcji umocnił się ale dość szybko stracił, kiedy światło dzienne ujrzały dane z 16.00 (Michigan). Obecnie dla dolara będzie ważne to, aby inflacja pozostawała wysoka, a inne dane opisujące stan gospodarki wypadały na solidnym poziomie. Wtedy będzie utrwalało się przekonanie o zasadności postawy Fedu (…) – tłumaczy Łukasz Zembik, analityk TMS Brokers.

Więcej wiadomości Bizblog.pl o inflacji

Jak zauważa, kontrakty terminowe na stopę procentową Fed Funds dawały w ubiegły piątek tylko 12 proc. szans na obniżkę stóp o 25 pb. w marcu, 39 proc. do maja oraz niewiele ponad 62 proc. do czerwca.

W całym 2024 r. rynek zakłada redukcję kosztu pieniądza w USA o 90 pb., w porównaniu ze 125 pb. na początku lutego i 158 pb. pod koniec 2023 r. Widać jak mocno optymistyczny scenariusz musiał ulec modyfikacji na skutek poznanych w tym czasie danych makro – podsumowuje analityk TMS Brokers.

Michał Stajniak, wicedyrektor Działu Analiz XTB, komentuje, że dane owszem pokazały spadek inflacji, ale zdecydowanie mniejszy od oczekiwań, co oddaliło perspektywy obniżek stóp procentowych. Teraz jego zdaniem jest ważne, czy amerykańska gospodarka, która nie radzi sobie zbyt dobrze, znajdzie się w centrum zainteresowania Fed.

Dolar po 3,80 zł? To możliwe

Kluczowe pytanie dotyczy w tym momencie stanu gospodarki. Czy faktycznie jesteśmy już za dołkiem, czy ożywienie z poprzednich miesięcy było jedynie złudne? Jeśli dane mają ulec kolejnemu pogorszeniu, wtedy szanse na majową obniżkę (stóp procentowych – przyp. red.) znacznie wzrosną i będzie to szansa dla wielu wyprzedanych ostatnio walut, również dla polskiego złotego – ocenia Michał Stajniak z XTB.

REKLAMA

Jego zdaniem złoty nie ma zbyt wiele przestrzeni do umocnienia, ale zejście USDPLN poniżej 4 zł nie jest nierealne.

W ekstremalnym przypadku mocnej gospodarki, ograniczonej inflacji i utrzymania stóp procentowych, nie można wykluczyć nawet poziomu 3,80 zł – uważa analityk XTB.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA