Kredycik na mieszkanie? Dzięki, poczekam. Popyt mocno w dół
Wartość zapytań o kredyty mieszkaniowe w sierpniu 2024 r. spadła o jedną czwartą – takie wnioski płyną z najnowszego Indeksu Popytu na Kredyty Mieszkaniowe. Wskaźnik pokazuje, że w przeliczeniu na dni robocze banki i SKOK-i przesłały zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę niższą o 25,2 proc. w porównaniu z sierpniem 2023 r.
Kredyty mieszkaniowe w ubiegłym miesiącu chciało zaciągnąć 26,41 tys. osób. Rok wcześniej było ich 38,85 tys. rok, co przekłada się na spadek. rok do roku o 32 proc. Miesiąc do miesiąca (porównanie z lipce 2024 r.) liczba osób wnioskujących spadła aż o 13,7 proc. W takim ujęciu czasowym to dość nieoczekiwany przypadek.
Średnia wartość wnioskowanego kredytu mieszkaniowego wyniosła w sierpniu 2024 r. 431,00 tys. zł i była wyższa o 5 proc. niż rok wcześniej. W porównaniu z lipcem 2024 r. spadła o 1,1 proc.
Kredyty mieszkaniowe. Przed nami kolejne spadki
Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK, w komentarzu do wyników badania przyznał, że popyt na kredyty mieszkaniowe wyhamował.
Pomimo obaw nie spadł jednak do poziomu sprzed uruchomienia Programu Bezpieczny Kredyt 2 proc. Liczba osób zainteresowanych kredytem mieszkaniowym spadła o 30 proc. w porównaniu do sierpnia ub.r., czyli drugiego miesiąca funkcjonowania ubiegłorocznego Programu – wskazał ekspert.
Waldemar Rogowski tłumaczy, że w efekcie mamy efekt odwrotny od tego, jaki miał miejsce w pierwszym półroczu bieżącego roku, gdy porównywaliśmy się do niskiej zeszłorocznej bazy.
Teraz będziemy zestawiać dane do stanu wysokiej bazy z drugiego półrocza 2023 r., co spowoduje ujemne odczyty wartości Indeksu w kolejnych miesiącach bieżącego roku – zapowiada.
Więcej wiadomości o rynku mieszkaniowym
Rośnie zdolność kredytowa i wartość zapytań o hipoteki
Główny analityk BIK zwraca uwagę na spadek zainteresowania kredytami mieszkaniowymi w relacji miesiąc do miesiąca. Jak zaznacza, przyczyną spadku liczby wnioskujących o 14 proc. w sierpniu w porównaniu do lipca może być okres wakacyjny, związany z nim szczyt urlopowy.
Niemniej, sytuację tą należy uważnie obserwować w kolejnych miesiącach roku – wskazuje.
Spadek zainteresowania kredytami mieszkaniowymi częściowo kompensuje wzrost średniej kwoty do wartości.
434 tys. zł to kwota o 5 proc. wyższa niż w sierpniu 2023 r. Wnioskowaniu o coraz wyższe kwoty kredytów sprzyja wzrost zdolności kredytowej w wyniku realnego wzrostu wynagrodzeń przy stabilnym poziomie stóp procentowych – wskazuje prof. Waldemar Rogowski.