Niechlubny rekord Polski na tle UE. Drakońska podwyżka cen mieszkań
Pierwszy kwartał tego roku był kolejnym, w którym według badań Eurostatu roczny wzrost cen mieszkań w Polsce okazały się najwyższym na Starym Kontynencie.
W Europie kupujący mieszkania na początku roku mogli mieć powody do radości. W pierwszym kwartale 2024 r. ceny nieruchomości mierzone wskaźnikiem cen domów spadły o 0,4 proc. w strefie euro i wzrosły niewiele, bo o 1,3 proc. w UE w porównaniu z tym samym kwartałem poprzedniego roku.
Sytuacja w poszczególnych krajach jednak mocno się różni. Największe roczne spadki cen w pierwszym kwartale tego roku odnotowano w Luksemburgu (-10,9 proc.) , Niemczech (-5,7 proc.) i Francji (-4,8 proc.).
Gdzie ceny mocno w górę, a gdzie w dół
Niestety, kiedy w tych krajach notowano spadki, w Polsce szalała drożyzna. Za sprawą niskiej podaży u deweloperów i zakupowej gorączki napędzanej Bezpiecznym Kredytem 2 proc. znów znaleźliśmy się wśród liderów największych wzrostów. Ceny nad Wisłą w pierwszym kwartale 2024 r. urosły r/r o 18 proc.! Dla porównania: w ostatnim kwartale 2023 r. roczny wzrost cen mieszkań wyniósł w Polsce 13 proc. Różowo nie jest też w Bułgarii (+16 proc.) i na Litwie (+9,9 proc.).
Jeśli natomiast pierwszy kwartał roku porównać do ostatniego kwartału roku 2023, to największe spadki cen widać w Danii (-2,5 proc.), Francji (-2,1 proc.) i Słowacji (-1,7 proc.). Na przeciwnym biegunie jest Bułgaria (+7,1 proc.), Węgry (+5,1 proc.) i Polska (+4,3 proc.).
Więcej o rynku mieszkaniowym przeczytasz na Bizblog.pl:
Kiedy kupujący wreszcie odetchną?
Być może kolejne dane Eurostatu, których publikacja planowana jest w październiku, będą już dla Polaków nieco bardziej optymistyczne. Jak pisała Agata Kołodziej, jeszcze w maju można było mówić o stabilizacji cen w największych miastach, ale czerwiec już przechylił w końcu szalę w stronę spadków.
Czerwiec za to wyglądał tak: w Łodzi i Krakowie ceny stoją, w Warszawie i Trójmieście sprzedający już pękli i zobaczyliśmy w końcu spadki. Niewielkie, na razie o 1 proc., ale to jasny sygnał, że sprzedający w końcu zaczęli urealniać swoje wybujałe oczekiwania – wyliczała Agata.
Eurostat podał też dane dotyczące liczby transakcji mieszkaniowych w 2023 r. Spadki widoczne są w aż 13 z 16 badanych krajów UE. Największe odnotowano w Luksemburgu (-43,3 proc.), Austrii (-26,4 proc.), na Węgrzech i w Finlandii (po -24,5 proc.). Natomiast Polska (+3,9 proc) wraz z Cyprem (+31 proc. ) i Irlandią (+0,6 proc.) jest w trójce krajów, które odnotowały wzrosty.