REKLAMA

150 zł od Biedronki. Sieć znowu podpadła i to nie tylko klientom

Biedronka w grudniu 2022 r. nęciła swoich klientów promocją o nazwie „Magia rabatów”, która miała umożliwić im tanie zakupy świątecznych prezentów. UOKiK przyjrzał się tej promocji i uznał, że sieć wprowadzała konsumentów w błąd co do warunków promocji, przez co wielu klientów nie wykorzystało oferowanego przez Biedronkę vouchera. Urząd wydał decyzję, w której nakazał sieci dać takim osobom nowy voucher o wartości 150 zł.

biedronka-handel-w-niedziele
REKLAMA

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował w poniedziałek, że po przeprowadzeniu postępowania w sprawie praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów, wydał decyzję nakazującą sieci Biedronka przekazanie jej poszkodowanym klientom bonu o wartości 150 zł na większość produktów poza alkoholem. Voucher będzie można zrealizować w ciągu roku.

REKLAMA

Ukryte warunki promocji

Sprawa dotyczy organizowanej przez Biedronkę akcji promocyjnej „Magia Rabatów – Zabawki i Książki – Voucher od 01.12.2022 r. do 03.12.2022 r.” UOKiK uznał, że sieć wprowadzała swoich klientów w błąd co do warunków promocji w przekazach reklamowych, natomiast informacje pojawiające się na plakatach w sklepach nie informowały o produktach, których nie można było kupić za ten voucher.

Właściciel sieci Biedronka, spółka Jeronimo Martins Polska nie kwestionuje decyzji UOKiK-u i deklaruje, że ją zrealizuje. JMP wyjaśnia, że ramach rekompensaty przyzna konsumentom, którzy nie zrealizowali voucherów otrzymanych w ramach akcji promocyjnej „Magia Rabatów”, voucher o wartości 150 zł za każdy niewykorzystany wcześniej voucher, co stanowi realizację zobowiązania spółki wynikającego z tej decyzji.

Więcej o Biedronce przeczytacie w tych tekstach:

Voucher będzie można wykorzystać na wszystkie produkty oferowane w sklepach sieci Biedronka (ze standardowymi wyłączeniami) w ramach jednorazowych zakupów. Ważność vouchera będzie wynosić rok od dnia jego wydania. Vouchera nie można wymienić na gotówkę – tłumaczy sieć Biedronka.

UOKiK tłumaczy, że posiadacze aplikacji lub karty Moja Biedronka byli zachęcani przez sieć do zakupu trzech produktów z kategorii książki i zabawki, a połowę kwoty wydanej na te produkty mieli otrzymać w formie vouchera wydrukowanego na paragonie. Voucher można było przeznaczyć na kolejne zakupy.

W reklamach zamieszczonych w sklepach brakowało jednak dokładnej listy produktów, które można było kupić. Materiały marketingowe opatrzone były gwiazdką, przy której mniejszym drukiem informowano o ograniczeniach promocji, która miała obowiązywać tylko na wybrane artykuły przemysłowe lub tekstylia. W skargach do UOKiK-u klienci Biedronki skarżyli się, że nie mogą zapłacić voucherem za dużą część produktów powszechnie przypisanych do tych kategorii.

Informacja po zakupie

Co istotne, informacja o części artykułów niewchodzących w zakres promocji, takich jak chemia gospodarcza, kosmetyki, środki czystości czy odświeżacze powietrza, była przedstawiana klientom dopiero po zakupie i wydrukowaniu paragonu z voucherem – podkreśla UOKiK.

Okazuje się, że szczegółowa informacja dostępna była jedynie na stronie internetowej sieci, mimo że – jak podkreśla UOKiK – konsumenci dokonywali zakupów w sklepie stacjonarnym. Regulamin promocji nie był dostępny w sklepie w taki sposób, aby klienci mogliby bez problemu zapoznać się z jego treścią przed skorzystaniem z promocji.

Kto i w jaki sposób skorzysta z rekompensaty? UOKiK wyjaśnia, że benefity dotyczą klientów sieci Biedronka, którzy zrobili zakupy w ramach akcji promocyjnej „Magia Rabatów” w okresie 1-3 grudnia 2022 r., otrzymali promocyjny voucher, ale go nie zrealizowali i nadal są w programie lojalnościowym sieci. Osoby spełniające te kryteria automatycznie otrzymają od spółki bon o wartości 150 zł za każdy niewykorzystany wcześniej voucher, który będzie: 

  • przyznany automatycznie na kartę Moja Biedronka w ciągu 14 dni od dnia uprawomocnienia się decyzji;
  • można nim będzie zapłacić za wszystkie produkty oferowane w sklepach sieci Biedronka (z wyłączeniem napojów alkoholowych, wyrobów tytoniowych, preparatów początkowego żywienia niemowląt oraz wszelkich usług czy doładowań, w tym doładowań telefonów i kart podarunkowych) w ramach jednorazowych zakupów;
  • nie będzie podlegał wymianie na gotówkę; 
  • będzie ważny rok od dnia jego wydania.

Kary dla Biedronki od UOKiK-u

REKLAMA

Warunki promocji powinny być jasne dla konsumenta, bez haczyków czy gwiazdek, wyjątków zapisanych małą czcionką. Nie można organizować akcji, które nie spełniają podstawowych kryteriów przejrzystej komunikacji, ani nie umożliwiają realnego i swobodnego zapoznania się z regulaminem promocji bezpośrednio w sklepie, podczas robienia zakupów. Grudniowa promocja w sklepach Biedronka zamiast miłym, przedświątecznym bonusem, stała się dla konsumentów kłopotliwym doświadczeniem – ocenia prezes UOKiK-u Tomasz Chróstny.

Nie jest to pierwsza sytuacja, w której Biedronka podpadła UOKiK-owi z powodu naruszania zbiorowych praw konsumentów. Sieć ma już na swoim koncie wiele, często bardzo wysokich kar za różnego rodzaju niedozwolone praktyki. W zeszłym roku Biedronka dostała karę w wysokości ponad 160 mln zł za wprowadzanie konsumentów w błąd w sprawie warunków, korzyści i dostępności regulaminu promocji pod nazwą „Tarcza Biedronki antyinflacyjna”. W 2020 roku urząd ukarał sieć kwotą 115 mln zł za błędne informowanie o cenach na półkach, a w 2021 r. na Biedronkę została nałożona kara 60 mln zł za błędne oznaczanie kraju pochodzenia warzyw i owoców.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA