Biedronka ruszyła z usługą dla spragnionych alkoholu. Błyskawiczna dostawa pod drzwi
Właściciel Biedronki, czyli spółka Jeronimo Martins Polska wystartowała z nową usługę typu q-commerce pod nazwą Party Express. Są to wyspecjalizowane szybkie dostawy imprezowych towarów pierwszej potrzeby, czyli alkoholi, popitek, przekąsek czy akcesoriów do grillowania. Partnerem Jeronimo Martins Polska jest firma Glovo, która współnie z właścicielem Biedronki obsługuje już usługę szybkich dostaw pod nazwą Biek.
Nowa usługa Biedronki została uruchomiona bez większego rozgłosu, a o jej starcie jako pierwsze poinformowały branżowe Wiadomości Handlowe. Nowy projekt wystartował pod nazwą Party Express, a choć obsługą zamówień i dowozem zajmuje się firma kurierska Glovo, to formalnie sprzedawcą oferowanych produktów jest spółka Jeronimo Martins Polska.
Alkohol pod drzwi
Usługa Party Express dostępna jest oczywiście tylko dla osób pełnoletnich osób, ponieważ polega głównie na ekspresowej sprzedaży alkoholu z dowozem pod drzwi. Biedronka może przekonywać, że chodzi o możliwość szybkiego zakupu podpałki na grilla czy czipsów, ale w dziale „promocje” na 11 dostępnych produktów 11 to alkohole, natomiast w sekcji „bestsellery” alkohole stanową 100 proc.
Więcej o sieciach handlowych w Polsce przeczytacie w tych tekstach:
To specjalnie wyselekcjonowana oferta dla tych, którzy np. spontanicznie podjęli decyzję o przygotowaniach do spotkania towarzyskiego i szczególnie zależy im na czasie dostawy. Wydzielony kafelek w aplikacji Glovo umożliwia zainteresowanym klientom szybki dostęp do produktów takich jak m.in. czipsy, napoje, pizzę i akcesoria grillowe – przekonuje Jan Kołodyński, menedżer ds. komunikacji korporacyjnej w sieci Biedronka w wypowiedzi dla portalu dlahandlu.pl.
Jest już apka Party Express
Party Express działa na bazie prowadzonej wspólnie przez Biedronkę i Glovo usługi Biek, która dostępna jest na razie w sześciu dużych miastach. W rzeczywistości obie usługi bardzo się pokrywają i – jak zwracają uwagę Wiadomości Handlowe – najprawdopodobniej chodzi głównie o to, by za pomocą bardzo sugestywnej marki „Party Express” dotrzeć do nowych klientów. Dostawy są realizowane nawet do 2 nad ranem, ale godziny działania usługi w poszczególnych miastach nieco się różnią.
Szyld Party Express wydaje się faktycznie bardzo adekwatny, ale jest z nim taki problem, że istnieje już dostępna w App Store i Google Play aplikacja o identycznej nazwie. Apka Party Express służy do zamawiania żywności w restauracjach, barach i innych knajpach. Jej właścicielem jest założona w 2011 r. w Kalifornii firma ChowNow. Wszystko wskazuje na to, że ma się dobrze, bo w marcu ogłosiła przejęcie swojego kanadyjskiego konkurenta Cuboh.
Warto wspomnieć, że Biedronka w lutym uruchomiła sklep internetowy pod adresem zakupy.biedronka.pl – oczywiście we współpracy z platformą Glovo. Po zrobieniu zakupów można zamówić dostawę pod drzwi, ale można też zaplanowania dostawy nawet do 4 dni od złożenia zamówienia. Zakupów można dokonać jako zalogowany klient, ale można też skorzystać z tych usług jako gość, bez logowania do sklepu. Na razie dostawy są dostępne tylko w Warszawie, a minimalna wartość zamówienia to aż 249 zł.
