Ten schab tyle nie kosztował. Biedronka pogubiła się w swoich promocyjnych cenach?
Rywalizacja czołowych dyskontów w Polsce doszła do poziomu bitwy w piaskownicy ze wszystkimi tego konsekwencjami wizerunkowymi, ale ani Biedronka, ani Lidl nie spuszczają z tonu. Obie sieci detaliczne atakują swoich klientów wyliczeniami, z których wynika, że „to u nich jest taniej niż u tych drugich”, ale w tym boju potrafią nawet sobie strzelić gola.
Wchodzimy na stronę Biedronki i na dzień dobry wita nas wielki baner, który głosi, że KOSZYK W LUTYM JEST NAJTAŃSZY W BIEDRONCE, a różnica względem tego samego koszyka zakupowego w Lidlu to aż 18 zł. Największa sieć dyskontów zaznacza, że taki wynik jest nieunikniony, „gdy ceny porównywane są prawidłowo”.
Koszyki zakupowe w Biedronce i Lidlu
Gdy przyjrzymy się liście produktów, którą prezentuje Biedronka, okaże się, że na 20 wybranych artykułów aż 15 ma identyczną cenę co w Lidlu. Różnica pomiędzy obu koszykami wynika głównie z innych cen trzech produktów: kawy rozpuszczalnej, dezodorantu i... uszczelniacza do rur.
Równie niezachwiane samozadowolenie z własnych cen panuje także w Lidlu. Wchodzimy na stronę tej sieci i tu także nas wita ogłoszenie, że to koszyk Lidla jest tańszy. Zaznaczmy jednak, że jest to tylko jeden z kafli widocznych na stronie internetowej, a nie baner całkowicie przysłaniający inne treści. Lidl przekonuje, że w pojedynku na koszyki prowadzi już z Biedronką aż 3:0.
Więcej o sieciach handlowych w Polsce przeczytacie w tych tekstach:
O ile wybór towarów wrzucanych do koszyków przez Biedronkę został dokonany przez samą sieć, to Lidl cytuje „Fakt”, który sam porównuje „rzeczywiste ceny produktów oferowanych Polakom w danym dniu”. Gdy przyjrzymy się wybranym artykułom, okaże się, że także tutaj niemal wszystkie produkty mają ceny identyczne lub bardzo zbliżone, a za różnicę odpowiadają pojedyncze pozycje. W przypadku ostatniego koszyka „Faktu” jest to schab bez kości, który w Biedronce ma być ponad dwukrotnie droższy.
Biedronka nie zna ceny schabu w Biedronce
To właśnie na cenę tego schabu zareagowała Biedronka, wysyłając SMS-y do swoich klientów w ubiegłą niedzielę.
Wspieramy koszyki cenowe, ale Koszyk Faktu z 6.02 zawiera blad. Rzeczywista cena schabu b/k vac w Biedronce to 10,39zl/kg i koszyk Biedronki jest najtanszy: 118,57zl. (...) – napisała sieć.
Jest tylko taki mały problem - sieć podała niewłaściwą cenę. Z jej aktualnej gazetki wynikało, że tego dnia cena po wyświetleniu oferty w apce to jedyne 9,99 zł, a bez aplikacji - 11,99 zł.
O taki błąd jest zresztą nietrudno, gdy ceny w gazetkach Biedronki i Lidla stają się nieaktualne szybciej niż obietnice wyborcze, bo sieci potrafią obniżać ceny nawet w ciągu tego samego dnia, reagując na bieżąco na ruchy arcyrywala.
Ważniejszy jest jednak inny wniosek – wystarczy mocno przecenić jeden produkt, by cały koszyk danej sieci stał się tańszy. Nie istnieje coś takiego jak obiektywnie miarodajny koszyk zakupowy i każda możliwa konfiguracja będzie nieodporna na manipulacje cenowe. Tego jednak żadna z oszalałych z emocji sieci najwyraźniej nie chce zauważyć.
