Polskie firmy mogą korzystać z ulgi na ekspansję. Skarbówka potwierdziła, że można odliczać od podatku wydatki związane ze sprzedażą i promocją własnych produktów, ale nie wszystkie koszty kwalifikują się do ulgi. Najnowsza interpretacja zawiera ciekawe wyjaśnienia, jak w praktyce działa ta ulga i jakie wydatki można odliczyć.

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej wydał interpretację indywidualną dotyczącą ulgi na ekspansję, która pozwala firmom odliczać od podatku koszty zwiększenia sprzedaży własnych produktów. Chodzi o to, że firmy mogą wspierać swoją ekspansję rynkową, korzystając z niższych podatków. Firmie, która wystąpiła o interpretację indywidualną, skarbówka wytknęła nieprawidłowe stanowisko i wyjaśniła, jakie obowiązują tu zasady.
Kto może skorzystać z ulgi na ekspansję?
Interpretacja KIS potwierdziła, że wyroby jednej ze spółek spełniają definicję produktów wytworzonych. Firma produkuje meble i elementy wyposażenia, które powstają w wieloetapowym procesie, uwzględniającym m.in. obróbkę materiałów i dostosowanie do indywidualnych zamówień klientów. Firma wyjaśniła, że produkty te sprzedawane są pod własną marką, zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i online.
Skarbówka wyjaśniła, że spółka może ubiegać się o ulgę, ale tylko w odniesieniu do konkretnych wydatków. Do kosztów kwalifikowanych zaliczają się m.in. udział w targach, organizacja stoisk, zakwaterowanie pracowników, a także działania promocyjno-informacyjne, jak reklama w mediach, ulotki, katalogi czy pozycjonowanie strony internetowej. Jednak wydatki na certyfikację produktów czy rejestrację znaku towarowego nie podlegają odliczeniu.
Więcej porad podatkowych znajdziesz na Bizblog.pl:
Urzędnicy skarbowi podkreślili, że ulga na ekspansję wiąże się także z warunkiem wzrostu przychodów w ciągu dwóch lat od poniesienia kosztów. Jeśli firma nie zwiększy sprzedaży w tym czasie, będzie musiała skorygować odliczenie podatku. Ważne jest też, by przychody i koszty związane z produktami wytworzonymi były odpowiednio wyodrębnione w dokumentach księgowych.
Trzeba prowadzić ewidencję kosztów
Kluczowa kwestia jest taka, że odliczeniu podlegają wydatki związane ze sprzedażą produktów własnych, ale nie można skorzystać z ulgi na ekspansję w przypadku usług montażu czy odsprzedaży towarów kupionych bez przeróbki. Chodzi o promowanie sprzedaży wyrobów, które firma sama wytwarza, co ma wspierać rozwój marki i zwiększać jej konkurencyjność na rynku.
Z interpretacji wynika też, że bardzo ważne jest prowadzenie dokładnej ewidencji kosztów i przychodów w taki sposób, by umożliwiać jednoznaczne rozdzielenie wydatków kwalifikowanych od tych, które nie podlegają odliczeniu. KIS wyjaśnia, że to ułatwia korzystanie z ulgi i minimalizuje ryzyko nieprawidłowości przy rozliczeniach podatkowych.