Ciemności skryją Polskę? Rząd reaguje
Polski rząd nie chce powtórki z kwietniowego blackoutu na Półwyspie Iberyjskim. Już we wrześniu na stole pojawi się specjalny pakiet ustaw, który ma wzmocnić bezpieczeństwo energetyczne kraju, zwiększyć odporność sieci na kryzysy i dać obywatelom gwarancję niezawodnych dostaw prądu.
Blackout, który ogarnął pod koniec kwietnia Półwysep Iberyjski, wystraszył też polski rząd. Ministerstwo Energii i Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) zaprezentowały pakiet legislacyjnych rozwiązań, dzięki którym u nas do takiego paraliżu energetycznego ma nigdy nie dojść. I nikt nie ukrywa przy okazji, że przynajmniej niektóre rozwiązania dyktowane są ostatnimi doświadczeniami Hiszpanii i Portugalii w tym zakresie.
Blackout w Hiszpanii i Portugalii pokazał, że nawet silny system jest narażony na zakłócenia, a przywrócenie jego normalnej pracy może trwać kilkanaście godzin - nie ukrywa Grzegorz Onichimowski, prezes PSE.
Blackout, czyli rząd pochyli się nad specjalnymi ustawami
Najpierw o iberyjski blackout obwiniano OZE, które wypchnęły paliwa kopalne z hiszpańskiego miksu energetycznego, a teraz miały nie sprostać puchnącemu zapotrzebowaniu energetycznemu. Potem było coraz bardziej jasne, że to nie jest kamyczek z ogródka odnawialnych źródeł energii, a bardziej z zakresu zarządzania OZE.
Oficjalny raport europejskiego stowarzyszenia operatorów systemów przesyłowych ENTSO-E na temat przyczyn i przebiegu tych energetycznych zakłóceń sprzeda kilku miesięcy mamy poznać w październiku. Ale dane, które już są dostępne pozwoliły na stworzenie specjalnego pakietu legislacyjnego, który ma być polską tarczą przed blackoutem.
Dzięki rozwiązaniom, które proponujemy, chcemy zminimalizować w Polsce ryzyko zdarzeń, które miały miejsce w Hiszpanii czy Portugalii - mówi Miłosz Motyka, Minister Energii.
Więcej o blackoucie przeczytasz w Bizblog:
Zdaniem Wojciecha Wrochny, pełnomocnika rządu do spraw Strategicznej Infrastruktury Energetycznej, ten kompleksowy pakiet ustaw, które już we wrześniu mają znaleźć się w wykazie prac Rady Ministrów, pomoże w budowie długofalowego bezpieczeństwa energetycznego kraju.
Naszym priorytetem jest zapewnienie obywatelom i gospodarce niezawodnych dostaw energii, odpornych na wszelkie kryzysy i zakłócenia - zapewnia Wrochna.
Pakiet legislacyjny podzielony na sześć elementów
Zaproponowane przez rząd zmiany w prawie miałyby wejść w życie już w 2026 r. Legislacyjne roszady dotyczyć mają ustawy Prawo Energetyczne, ustawy Prawo zamówień publicznych, czy przepisów w sprawie cyberbezpieczeństwa.
Jako operator przedstawiliśmy rekomendacje działań, które zwiększą naszą odporność. To niezbędne dla bezpieczeństwa gospodarki i społeczeństwa - informuje Grzegorz Onichimowski.
Pakiet zawiera zmiany dotyczące zarządzania systemem, polegające m.in. na wzmocnieniu zachęt dla uczestników rynku do lepszego dostosowywania produkcji energii elektrycznej do aktualnych potrzeb systemu oraz zwiększeniu liczby podmiotów, które będą miały obowiązek udziału w rynku bilansującym.
Do tego dochodzi local content (wprowadzenie regulacji dotyczących wykorzystywania w zamówieniach publicznych w obszarze elektroenergetyki określonego udziału urządzeń i rozwiązań ICT wyprodukowanych lokalnie), a także cyberbezpieczeństwo (m.in. minimalizacja podatności urządzeń przyłączanych do KSE na cyberataki).
Przyłączenia ważnym elementem pakietu
Uzupełnieniem tych rozwiązań legislacyjnych będzie uporządkowanie zasad przyłączania do sieci prosumentów, a także zapewnienie operatorom pełnej wiedzy o pracy instalacji prosumenckich i możliwości zarządzania nimi. Wzmocniony ma być też nadzór pełnomocnika rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej nad rozwojem krajowej sieci elektroenergetycznej oraz procesami operatorskimi.
Twórcom pakietu zależy na ukształtowaniu procesu przyłączeniowego w taki sposób, by wspierał rozwój technologii zgodnych z polityką energetyczną państwa oraz zasadą efektywnego gospodarowania środkami publicznymi.
