REKLAMA

Polacy jak dzieci. Amber Gold i GetBack niczego was nie nauczyły?

Amber Gold, Finroyal, obligacje GetBacku – każda z tych afer kończyła się tym samym: tysiące oszukanych ludzi i miliardy złotych strat. A jednak historia znowu się powtarza. Schemat Ponziego, wymyślony ponad sto lat temu, wciąż ma się dobrze – tylko dziś sprzedaje się go w nowym opakowaniu: pod hasłem „kryptowaluty” i „nowoczesne aplikacje”.

piramida-finansowa
REKLAMA

Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej i Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości wraz z policją uderzyli w grupę, która stworzyła piramidę finansową. Dziewięć osób w rękach służb, 21 przeszukanych lokalizacji, zabezpieczone mienie o wartości 1,5 mln zł, a do tego sprzęt komputerowy, materiały reklamowe i nawet broń.

Uczestników zachęcano obietnicami szybkich i wysokich zysków, podczas gdy faktyczne dochody pochodziły wyłącznie z wpłat nowych osób wchodzących do systemu – informuje Prokuratura Regionalna w Rzeszowie, która nadzoruje śledztwo.

REKLAMA

Zatrzymani usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, prania pieniędzy, oszustwa i nielegalnego gromadzenia środków. Część z nich objęto zakazem opuszczania kraju i poręczeniem majątkowym.

Nic nowego pod słońcem

Piramida finansowa zawsze działa tak samo: pierwsze wypłaty są realne, by przyciągnąć kolejnych chętnych, ale cały mechanizm opiera się wyłącznie na dopływie nowych pieniędzy. W Polsce boleśnie przekonali się o tym klienci Amber Gold, kuszeni „bezpiecznymi lokatami w złoto”. Podobnie jak ci, którzy uwierzyli w parabank Finroyal czy obligacje GetBacku sprzedawane przez Idea Bank.

Za granicą skala jest jeszcze większa. Bernie Madoff oszukał inwestorów na 65 mld dolarów. Sam Bankman-Fried i jego FTX mieli być przyszłością krypto, a skończyli w sądzie. W Niemczech z kolei runął fintech Wirecard, w którym brakowało miliardów euro „gotówki”.

Więcej w Bizblogu o aferach finansowych

Dlaczego wciąż się nabieramy?

Eksperci są zgodni: największym paliwem piramid finansowych jest emocja, a nie nowoczesna technologia czy brak regulacji.

REKLAMA

Chciwość powoduje, że szukamy większych zysków. Ludzie szybko zapominają o wszystkim złym, co dzieje się na rynkach finansowych – podkreśla ekonomista Marek Zuber.

I właśnie dlatego, mimo Amber Gold, GetBacku czy Finroyala, wciąż znajdują się osoby, które wierzą, że tym razem będzie inaczej.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-09-09T15:47:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-09T14:04:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-09T12:33:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-09T09:41:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-08T18:12:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-08T17:12:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-08T15:40:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-08T11:54:07+02:00
Aktualizacja: 2025-09-08T11:33:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-08T10:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-08T07:38:35+02:00
Aktualizacja: 2025-09-08T06:45:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-07T20:38:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-07T19:10:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-07T18:25:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-07T17:19:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-07T13:12:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-07T07:50:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-07T06:23:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-06T22:13:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA