REKLAMA

Cła Trumpa uderzają w ceny miedzi. Kurs KGHM zaskakuje

Donald Trump zapowiedział 50-proc. cła na import miedzi do USA, co podbiło ceny na giełdzie w Nowym Jorku. Choć Polska nie eksportuje miedzi do USA, inwestorzy obawiają się zawirowań na rynku. Kurs akcji KGHM reaguje nietypowo, co wzmaga niepewność.

donald trump clo miedz kghm
REKLAMA

Donald Trump znów miesza na globalnych rynkach. We wtorek prezydent USA zapowiedział, że od 1 sierpnia na import miedzi do Stanów Zjednoczonych zostaną nałożone cła w wysokości aż 50 proc. Jak podaje Bloomberg, mają one objąć różne kraje, a amerykańska administracja już rozesłała stosowne powiadomienia do partnerów handlowych.

REKLAMA

Miedź rekordowo droga po decyzji Trumpa

Po ogłoszeniu decyzji, notowania miedzi na amerykańskiej giełdzie Comex gwałtownie wzrosły – ceny skoczyły o ponad 12 proc., osiągając rekordowe poziomy. Jednocześnie na giełdzie w Londynie odnotowano spadki, co pokazuje, że rynki reagują na tę samą informację w różny sposób. KGHM, jeden z największych europejskich producentów miedzi, znalazł się w samym środku tej huśtawki.

Spółka mocno odczuwa to, co dzieje się na światowym rynku miedzi, choć Polska nie eksportuje tego metalu bezpośrednio do USA, bo inwestorzy reagują na ogólną niepewność wywołaną przez Trumpa. Na rozpoczęciu notowań na GPW w środę kurs akcji KGHM wystrzelił, ale niemal natychmiast zaczął spadać i przed południem zniżkował o około 2 proc.

To nietypowe zachowanie waloru, który jest tak silnie skorelowany z rynkiem miedzi. Być może rynek zakłada, że Donald Trump blefuje i popyt na akcje ostrożnie podchodzi do tematu. Technicznie kurs akcji cały czas mierzy się z oporem w rejonie 132 zł – ocenia analityk Jacek Rzeźniczek.

Jak informuje Bloomberg, Donald Trump zapowiedział, że taryfy wejdą w życie bez okresu przejściowego i nie przewiduje wyjątków. Co więcej, prezydent zasugerował, że kolejne sektory również mogą zostać objęte cłami. Ta zapowiedź tylko wzmocniła nerwowość na rynkach.

Chile, czyli największy na świecie producent miedzi, przyjęło wobec tej decyzji postawę wyczekującą. Chilijski rząd oraz państwowa spółka Codelco przyznały, że zostały zaskoczone decyzją Białego Domu. Zarówno Chile, jak i Kanada czy Peru, wcześniej protestowały przeciwko dochodzeniom administracji Trumpa w sprawie importu miedzi. Kraje te argumentują, że surowiec ten ma kluczowe znaczenie dla transformacji energetycznej i nie powinien podlegać cłom.

KGHM pod presją

Sytuacja w Chile jest kluczowa dla KGHM, bo polska spółka ma tam 55 proc. udziałów w kopalni Sierra Gorda. Jak przypomina Reuters, część koncentratu miedzi z tej kopalni może trafiać na rynek amerykański, choć głównymi odbiorcami pozostają Japonia i inne rynki azjatyckie. Ewentualne objęcie Chile cłami może więc pośrednio dotknąć również polskiego giganta.

Więcej o polityce gospodarczej Trumpa przeczytacie w tych tekstach:

Z drugiej strony, jak zauważa Bloomberg, wzrost cen miedzi na rynku amerykańskim może pozytywnie przełożyć się na wyniki finansowe KGHM. Miedź to surowiec globalny, a jego cena jest wyznaczana przez oczekiwania popytu i dostępność. Jeśli ceny pozostaną wysokie, spółka może odnotować wyższe przychody, nawet jeśli eksport do USA zostanie ograniczony.

REKLAMA

Reuters przypomina również, że Sierra Gorda jest jedną z najefektywniejszych kosztowo kopalń na świecie, działającą w pełni na energii odnawialnej. Dzięki niskiemu poziomowi emisji i dużej wydajności zakład może pozostać rentowny nawet w warunkach niepewności handlowej. Równolegle rozwijany jest projekt Sierra Gorda Oxides, który pozwoli na produkcję katod miedzi, bardziej atrakcyjnych na globalnych rynkach.

Inwestorzy chyba początkowo liczyli na wzrost kursu KGHM, korzystając z drożejącej miedzi. Ostatecznie jednak kurs spadł, co może wynikać z obaw o spadek popytu i brak szczegółów dotyczących ceł. Rynek wciąż czeka na doprecyzowanie amerykańskich planów.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-07-09T15:51:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T13:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T12:09:25+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T10:27:32+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T09:15:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T20:09:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T18:57:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T18:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T15:43:16+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T09:51:41+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T06:32:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T22:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T20:23:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T16:37:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T12:12:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T09:41:35+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA