Kraków przestał się cackać. Strefa czystego transportu w całym mieście
Strefa czystego transportu miała zacząć obowiązywać w Krakowie już za dwa miesiące, ale na początku roku Wojewódzki Sąd Administracyjny ją unieważnił w całości. Władze miasta mają nowy pomysł na wprowadzenie SCT w stolicy Małopolski, który zakłada, że jej pierwszy etap zostanie wprowadzony niemal półtora roku później, czyli dopiero od 1 stycznia 2026 r. Jednak coś za coś – propozycja Zarządu Transportu Publicznego zakłada, że strefa obejmie całe miasto, a nie tylko centrum.
Krakowski Zarząd Transportu Publicznego przedstawił miejskim radnym swoją propozycję modyfikacji uchwały w sprawie strefy czystego transportu. Najważniejsza zmiana polega na opóźnieniu wejścia w życie SCT aż do 2026 r., by – jak wyjaśniono – dać czas na dobre przygotowanie potrzebnych zmian. Radni nad propozycją ZTP pochylą w czasie najbliższej sesji Rady Miasta Krakowa, która odbędzie się 5 czerwca. Mają się odbyć wówczas oba czytania projektu.
Strefa czystego transportu w Krakowie później
Władze Krakowa przekonują, że odłożenie wejścia w życie uchwały ma pozwolić na przeprowadzenie „szeroko rozumianych” konsultacji. Ich ważnym elementem ma być duża kampania informacyjno-edukacyjna. Jej celem ma być zwiększenie świadomości mieszkanek oraz mieszkańców Krakowa i okolic na temat wpływu zanieczyszczeń pochodzących z transportu drogowego na ich zdrowie, a także przedstawienie korzyści, jakie może mieć wprowadzenie SCT.
SCT ma wejść o wiele później, ale jej zakres będzie znacznie szerszy. Nowa strefa czystego transportu ma obejmować cały Kraków, ale przyjezdnym umożliwi pozostawienie auta na parkingach P+R. SCT nie będzie obowiązywać wyłącznie na dojazdach do tych parkingów.
Zaznaczmy, że na razie parkingi P+R występują w Krakowie w stężeniu homeopatycznym i przy obecnym tempie ich budowy do 1 stycznia 2026 r. nie będzie ich tyle, by obsłużyć wystarczającą liczbę przyjezdnych.
Więcej o strefach czystego transportu przeczytasz na Spider’s Web:
Po wprowadzeniu SCT ma wyraźnie ograniczyć emisje tlenków azotu z transportu drogowego o ok. 30-40 proc., a także znacząco ograniczyć emisje pyłów PM 2,5 i PM 10 stanowiące około 80 proc. emisji mniej z transportu samochodowego w mieście.
Po przeprowadzeniu kampanii konsultacyjnej i informacyjnej ma zostać wyłoniona firma badawcza, która poprzez badanie ankietowe podsumuje efekty tych działań, zbierze też uwagi oraz informacje na temat oczekiwań ws. przyszłej strefy. Te będą podstawą do stworzenia projektu nowej uchwały o SCT. Następnie mieszkańcom ma zostać udostępniony formularz internetowy, w którym będą mogli zgłaszać uwagi do przedstawionego projektu. Te konsultacje potrwają co najmniej trzy tygodnie. Po nich radni otrzymają gotowy nowy projekt uchwały o SCT.
Wymogi emisji spalin samochodów
Dotychczasowa uchwała o SCT zakładała, że do strefy wjadą tylko te samochody, których silnik spełnia odpowiednią normę emisji spalin, choć ma być też wiele wyjątków. Na pierwszym etapie pojazdy zarejestrowane po raz ostatni przed 1 marca 2023 r. miały podlegać bardzo łagodnym ograniczeniom:
- w przypadku pojazdów zasilanych benzyną (także z instalacją LPG) – minimum norma Euro 1 lub odpowiadające im daty produkcji,
- w przypadku pojazdów z silnikami Diesla (także z instalacją LPG) – minimum norma Euro 2 lub odpowiadające im daty produkcji.
Na drugim etapie pojazdy zarejestrowane po raz ostatni po 1 marca 2023 r. miały podlegać następującym ograniczeniom:
- w przypadku pojazdów zasilanych benzyną (także z instalacją LPG) – minimum norma Euro 3 lub odpowiadające im daty produkcji,
- w przypadku pojazdów z silnikami Diesla (także z instalacją LPG) – minimum norma Euro 5 lub odpowiadające im daty produkcji.
Na trzecim etapie, który miał wejść w życie 1 lipca 2026 r. wszystkie pojazdy, niezależnie od daty ostatniej rejestracji, podlegać miały tym samym wymogom:
- w przypadku pojazdów zasilanych benzyną (także z instalacją LPG) – minimum norma Euro 3 lub odpowiadające im daty produkcji,
- w przypadku pojazdów z silnikami Diesla (także z instalacją LPG) – minimum norma Euro 5 lub odpowiadające im daty produkcji.