Spłacasz albo spłaciłeś kredyt w Getinie? Zapadł ważny wyrok, może sporo namieszać
Jeśli masz kredyt frankowy w Getin Noble Banku (GNB), który ogłosił upadłość w lipcu 2023 roku, możesz mieć szansę na odzyskanie części pieniędzy, które wpłaciłeś po tej dacie. W marcu 2025 roku Sąd Rejonowy w Koninie wydał wyrok, który daje nowe ciekawe możliwości kredytobiorcom. Sprawę opisał serwis prawo.pl.

Sąd w Koninie uznał, że kredytobiorca ma prawo odzyskać raty zapłacone po ogłoszeniu upadłości banku. Według sądu te pieniądze nie powinny trafić do masy upadłościowej, czyli majątku banku, którym zarządza syndyk. Dlaczego? Sąd uznał, że umowa kredytowa była nieważna, bo zawierała abuzywne klauzule, czyli nieuczciwe zapisy, na przykład takie, które dawały bankowi pełną kontrolę nad kursem franka.
Sąd uznał, że skoro umowa była nieważna, to raty nie były spłatą długu, tylko wpłatami bez podstawy prawnej, a w takim wypadku bank nie miał prawa ich zatrzymać.
Frankowicze od Getin Noble Banku mogą odzyskać pieniądze
Ten wyrok dotyczy konkretnej sprawy i na razie nie jest prawomocny. Może zostać zmieniony po apelacji. Syndyk już zapowiedział, że się z nim nie zgadza i będzie się odwoływał. W opinii prawników to ważny sygnał, że sądy zaczynają przyjmować korzystne dla frankowiczów interpretacje. Jeśli jesteś w podobnej sytuacji i dalej spłacasz kredyt, mimo że GNB już nie istnieje, możesz rozważyć pozwanie syndyka o zwrot rat zapłaconych po ogłoszeniu upadłości.
Co to oznacza dla frankowiczów?
- Można próbować odzyskać raty zapłacone po upadłości, powołując się na to, że umowa kredytowa była nieważna.
- Tych pieniędzy nie trzeba zgłaszać przez system Krajowy Rejestr Zadłużonych (KRZ), jak to się robi z innymi roszczeniami wobec upadłego banku. Można żądać ich zwrotu w procesie cywilnym.
- Sąd rejonowy może rozpatrzyć taką sprawę szybciej niż sąd okręgowy, który zwykle rozpatruje sprawy o nieważność całej umowy. To może być szybsza ścieżka.
- Wyrok może pomóc w innej sprawie, czyli tej o unieważnienie całej umowy. Jeśli sąd rejonowy uzna, że umowa była nieważna, to może być to silny argument w głównym procesie.
Na co trzeba uważać? Nawet jeśli sąd przyzna ci rację, nie oznacza to jeszcze, że pieniądze zostaną ci zwrócone. Syndyk nie wypłaca takich roszczeń automatycznie, musi zastosować się do przepisów regulujących postępowanie upadłościowe. Dlatego też nie można sprawy do komornika i egzekucji. Majątek banku nie jest nieskończony, środków może nie wystarczyć dla wszystkich.
Więcej wiadomości o frankowiczach w Bizblogu
Mam kredyt w Getinie. Co muszę zrobić?
Jeśli masz kredyt frankowy w Getin i wciąż go spłacasz, kapitał już spłaciłeś i w tej chwili spłacasz odsetki, nie zgłosiłeś jeszcze wierzytelności do KRZ, albo zrobiłeś to, ale bez efektu, powinieneś skonsultować się z kancelarią, która ma doświadczenie w sprawach frankowych. Prawnicy mogą ocenić, czy twoja umowa nadaje się do unieważnienia i czy możesz ubiegać się o zwrot nienależnie pobranych rat.
Dla wielu frankowiczów kluczowe może być teraz:
- złożenie pozwu o unieważnienie umowy,
- zawieszenie spłaty rat (na czas trwania sprawy),
- wymazanie hipoteki z księgi wieczystej, jeśli umowa okaże się nieważna.
Wyrok sądu w Koninie to dobra wiadomość dla frankowiczów, ale nie gwarantuje jeszcze wygranej. Jednak może stać się ważnym narzędziem w walce o swoje prawa.