REKLAMA

Remonty, wykończenia i budowy będą droższe. Ceny materiałów pójdą w górę

Od września 2023 roku na krajowym rynku materiałów budowlanych trwa umiarkowana korekta cen. Choć w grudniu trend spadkowy był kontynuowany, zmiany okazały się symboliczne – spadek wyniósł jedynie 0,3 proc. w relacji rok do roku, a w skali miesiąca ceny pozostały praktycznie na tym samym poziomie. Według ekspertów sytuacja ta wskazuje na bliski koniec niskich cen.

Remonty, wykończenia i budowy będą droższe. Ceny materiałów pójdą w górę
REKLAMA

Ceny materiałów budowlanych w grudniu 2024 r. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku spadły o 0,3 proc. W detalu obniżka wyniosła 0,8 proc., w hurcie odnotowano wzrost o 0,3 proc. – podała w piątek Grupa PSB. Miesiąc do miesiąca (grudzień-listopad 2024 r.) odnotowano minimalny spadek o 0,2 proc. W ciągu całego ubiegłego roku ceny spadły o -1,7 proc.

REKLAMA
 class="wp-image-2650088"
Źródło: RynekPierwotny.pl

Ujemna dynamika cen materiałów budowlanych w relacji rok do roku po raz kolejny sygnalizuje malejący potencjał. Stabilizacja średnich stawek jest coraz bardziej widoczna, co w kanale hurtowym przyniosło już wzrost cen o 0,3 proc. – komentuje Jarosław Jędrzyński, ekspert RynekPierwotny.pl.

Materiały budowlane zaczną drożeć

Grudniowe dane Grupy PSB pokazują, że dominującą pozycję wciąż zajmują grupy towarów, których ceny spadają (10 kategorii). Ceny w czterech grupach pozostały stabilne, a w sześciu przypadkach zanotowano wzrosty.

Wśród materiałów najbardziej przecenionych rok do roku tym razem przodują sucha zabudowa i dachy, rynny z regresem ok. 4 proc. Z kolei w górnej części tabeli czołowe miejsca zajmują płyty OSB ze zwyżką ponad 7-procentową oraz cement, wapno drożejące rok do roku o 4 proc. – wskazuje Jędrzyński.

Ale jak zastrzega, kolejny raz jesteśmy świadkami spłaszczania wzrostów i spadków cen w poszczególnych grupach towarów. Ekspert uważa, że doprowadzi to najpierw do względnej równowagi między popytem a podażą, a w następnym etapie do stopniowego wzrostu cen.

Niezmiennie pierwszoplanowym czynnikiem cenotwórczym pozostaje konieczność szybkiego wykorzystania napływających do Polski środków z KPO. Już w bezpośredniej perspektywie powinny one zostać zainwestowane m.in. w efektywność energetyczną mieszkań i domów, modernizację sieci energetycznych czy budowę elektrowni wiatrowych, w sposób istotny statystycznie wpływając na popyt, a więc i ceny materiałów budowlanych – wylicza Jarosław Jędrzyński.

Dodatkowym czynnikiem presji cenowej pozostaje niedobór wykwalifikowanej siły roboczej w branży budowlanej, który wymusza wzrost wynagrodzeń. Do tego dochodzi nadal wysoka inflacja, zwiększająca koszty produkcji i transportu.

Wzrosty cen nie przekroczą 7 proc.

Eksperci przewidują, że w 2025 roku ceny materiałów budowlanych wzrosną o 5-7 proc., co odpowiada szacunkowej inflacji.

Więcej wiadomości na temat rynku budowlanego w Polsce

Jarosław Jędrzyński wskazuje jednak na możliwy wpływ czynników geopolitycznych, takich jak perspektywa zakończenia wojny w Ukrainie i jej odbudowy, które mogłyby istotnie zmienić sytuację na rynku budowlanym w Polsce.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA