Pracownicy niektórych branż mają to do siebie, że działają na rekruterów jak lep na muchy. Na ich skrzynkach nawet codziennie pojawia się wiadomość z ofertą pracy lub zaproszeniem do wzięcia udziału w procesie rekrutacyjnym. W wielu przypadkach otwarcie takiego maila to zwyczajnie strata czasu, bo gro rekruterów wciąż się nie nauczyło, że to, co przykuwa wzrok potencjalnych kandydatów, to widełki płacowe, z kolei wzmianki o „pracy w młodym, dynamicznym zespole” sprawiają, że wiadomość ląduje w koszu.
ASM Research oraz portale pracy rocketjobs.pl i justjoin.it postanowiły sprawdzić na ponad 800 pracownikach biurowych, co ich najbardziej wkurza w wiadomościach od rekrutrów. Z badania przeprowadzonego w kwietniu 2024 r. wynika, że aż 92,5 proc. tzw. white collar (białe kołnierzyki - przyp. red.) bezpośrednio od rekruterów otrzymuje wiadomości. Większość pracowników (ponad 70 proc.) dostaje je kilka razy w miesiącu, z czego więcej niż co czwarty badany otrzymuje takie wiadomości kilka razy w tygodniu, a ok. co dziesiąty nawet codziennie. Rekruterzy nie tylko wysyłają propozycje pracy na skrzynkę mailową, ale również kontaktują się z potencjalnymi kandydatami za pośrednictwem portali społecznościowych. Raczej nie zdziwi was, że co trzeci badany stwierdził, że te kontakty wywołują u niego negatywne emocje.
W tych zawodach skrzynki mailowe puchną od ofert pracy
Rekruterzy najczęściej kontaktują się ze specjalistami IT. Jedynie 4 proc. pracowników z tej grupy zawodowej w ogóle nie otrzymuje takich wiadomości. Natomiast najwięcej ofert dziennie trafia na skrzynki specjalistów od marketingu. Aż 20 proc. marketerów przyznaje, że propozycję nowej pracy otrzymuje każdego dnia.
Żyjemy w erze cyfrowej, a znaczenie technologii w biznesie wciąż rośnie. Systemy i aplikacje, marketing internetowy czy analiza danych są dziś kluczowe dla sukcesu biznesu. W przypadku specjalistów IT i marketerów, ich umiejętności są często poszukiwane przez wiele różnych firm. Warta uwagi jest także dynamika rynku pracy w tych branżach. Zmiany technologiczne i trendy marketingowe mogą prowadzić do częstych rotacji pracowników, co z kolei generuje większe zainteresowanie ze strony rekruterów - komentuje Justyna Krzewska, HR Generalist w justjoin.it i rocketjobs.pl.
I dodaje, że na rynku pracy w sektorze white-collar pomimo wyraźnej ostrożności w planowaniu nowych rekrutacji, ponad 30 proc. firm nadal planuje zatrudnienie pracowników.
Więcej o rekrutacjach przeczytasz na Bizblog.pl:
Grzechy rekruterów, czyli dlaczego potencjalny kandydat nie odpisał na wiadomość
Tylko co trzeci badanych pracownik stwierdził, że odpowiada praktycznie na każdą wiadomość od rekrutera. Podobny współczynnik potencjalnych kandydatów deklaruje, że odpisuje na połowę lub więcej niż połowę propozycji pracy. Prawie co czwarty badany odpisuje rzadko, a niecałe 4 proc. wcale tego nie robi.
Natomiast rekruterzy do komunikacji z potencjalnymi kandydatami korzystają nie tylko z maili, ale również m.in. z Facebooka czy LinkedIin.
Nic dziwnego, że niektórym osobom zwyczajnie się to nie podoba. Jeszcze gorzej, gdy nadesłana oferta jest niedopasowana do kompetencji pracownika. Wówczas poziom irytacji wrasta.
Co najbardziej wkurza potencjalnych kandydatów, że nie odpisują na propozycję od rekrutera lub kasują wiadomość? Przede wszystkim to brak widełek finansowych, na zwraca uwagę niemal 51 proc. pracowników. Na liście grzechów rekruterów można znaleźć również takie pozycje, jak wszelkiego rodzaju niedopasowanie oferty, brak nazwy przyszłego pracodawcy, czy różnej maści błędy.
Jak wskazują eksperci, podstawowe informacje o stanowisku są dla kandydatów o wiele cenniejsze niż „młody dynamiczny zespół” lub ekspres do kawy z sojowym latte.
Jak powinno wyglądać dobre ogłoszenie o pracę? Marcin Nowosad, HRBP Manager w justjoin.it i rocketjobs.pl, wymienia trzy główne kryteria: widełki finansowe, mocne podkreślenie elastyczności oraz dbałość i dobrostan i zdrowie psychiczne pracowników.
Warto wspomnieć również o kulturze zaufania, ścieżkach rozwoju i szkoleniach, na które w czasach dynamicznych zmian na rynku pracy zwracają uwagę kandydaci. Jeżeli chodzi o podejście do kandydatów, konieczna jest transparentność, szybkość i prostota procesu rekrutacyjnego. Jasne komunikowanie jego długości, etapów oraz osób zaangażowanych w realizację, buduje zaufanie i szacunek - dodaje Marcin Nowosad.