REKLAMA

Koniec gwarancji i pralka do wyrzucenia? Nie tym razem

Od wtorku w Unii Europejskiej obowiązuje dyrektywa o prawie do naprawy, która ma sprawić, że konsumentom będzie łatwiej reperować uszkodzone sprzęty i nie będą zmuszani do zakupu nowych w razie nawet drobnej awarii. Przepisy te nie zaczęły jeszcze obowiązywać w Polsce, ale nasz kraj ma na ich przyjęcie dwa lata.

Koniec gwarancji i pralka do wyrzucenia? Nie tym razem
REKLAMA

Nowe unijne przepisy o prawie do naprawy mają zmniejszyć ilość odpadów i wzmocnić sektor napraw, aby można było łatwiej i taniej naprawiać różnego rodzaju sprzęty konsumenckie. Przyjęta w kwietniu przez Parlament Europejski dyrektywa od wtorku stała się w Unii obowiązującym prawem, które w ciągu maksymalnie dwóch lat będą musiały wprowadzić u siebie wszystkie kraje członkowskie.

REKLAMA

Prawo do naprawy

Zgodnie z nowymi przepisami producenci muszą oferować szybkie i korzystne cenowo usługi naprawy, a jednocześnie będą mieć obowiązek informowania konsumentów o przysługującym im prawie do naprawy. Towary, które wymagają naprawy w okresie gwarancji, zostaną objęte dodatkowym rocznym okresem gwarancji, co ma dodatkowo zachęcić konsumentów, by wybierali naprawę zamiast wymiany produktu.

Producenci nie będą już mogli umywać rąk po upływie okresu gwarancji. Nawet po jej wygaśnięciu producent będzie miał obowiązek naprawić artykuły gospodarstwa domowego, które z technicznego punktu widzenia do naprawy się nadają – chodzi głównie o pralki, odkurzacze, a nawet smartfony. Przepisy zakładają, że z czasem będzie można rozszerzyć wykaz kategorii produktów, które nadają się do naprawy.

Aby naprawy stały się atrakcyjną opcją dla konsumentów, na czas naprawy konsumenci będą mieć możliwość wypożyczenia urządzenia zastępczego. Jeżeli produktu nie będzie się dało naprawić, konsument będzie mógł wybrać produkt odnowiony.

Więcej o prawach konsumenta przeczytacie w tych tekstach:

Nowe przepisy mają też wzmocnić unijny rynek napraw, co w zamierzeniu ma spowodować spadek kosztów napraw. Producenci będą musieli oferować „w rozsądnej cenie” części zamienne i narzędzia do naprawy.

Części zamienne

REKLAMA

Nie będzie im wolno stosować klauzul umownych, sprzętu lub technik oprogramowania, które utrudnią naprawę produktów. W szczególności producenci nie będą mogli uniemożliwiać stosowania przez niezależne serwisy naprawy części zamiennych z drugiej ręki lub drukowanych w 3D. Producent nie będzie mógł również odmówić naprawy towaru wyłącznie z powodów ekonomicznych albo dlatego, że produkt wcześniej naprawiał ktoś inny.

Każde państwo członkowskie będzie musiało wprowadzić przynajmniej jeden środek, który będzie propagować naprawy. Mogą to być bony na naprawę lub fundusze naprawcze. Państwa członkowskie będą musiały też prowadzić kampanie informacyjne na temat napraw, organizować kursy naprawy oraz wspierać serwisy naprawy zakładane przez społeczność lokalną.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA