REKLAMA

Pracownicy zachwyceni, pracodawcy załamują ręce. Cała Europa już o tym trąbi

Pracownicy, którzy podczas pandemii wykonywali pracę zdalną, lub hybrydową mają problemy z powrotem do biur w pełnym wymiarze godzin, ponieważ nie chcą przedkładać kariery zawodowej ponad życie osobiste. Dlatego Eksperci z Deel – globalnego gracza, który dostarcza technologię dla rekrutacji, alarmują, że modele wykonywania obowiązków służbowych wymagają dogłębnej analizy, przeformułowania i uwzględnienia efektywności trybu zdalnego. Pytanie, czy niedługo ziści się marzenie wielu pracowników?

Pracownicy zachwyceni, pracodawcy załamują ręce. Cała Europa już o tym trąbi
REKLAMA

Czy rynek pracy w Polsce jest gotowy na zmiany w 2024 r.? Już w poprzedniej kadencji do Sejmu trafił projekt zakładających tydzień roboczy skrócony do 35. godzin, procedury legislacyjnej jednak się nie doczekał. Mimo to można zakładać, że kurs ku zmianie zostanie utrzymany.

REKLAMA

Balans między pracą a życiem prywatnym

O czterodniowym tygodniu pracy mówi coraz głośniej cały świat, zwłaszcza Europejczycy z dużą ciekawością spoglądają w stronę tego pomysłu i wskazują na potrzebę równowagi pomiędzy życiem zawodowym a prywatnym. Zwrot ku większemu balansowi między pracą a czasem wolnym widać dokładnie w badaniu Talent Trends opracowanym przez firmę rekrutacyjną PageGroup. 7 na 10 osób uważa, że równowaga między tymi dwiema sferami jest ważniejsza niż sukces zawodowy. W tę zmianę w postawie pracowniczej idealnie wpisuje się skrócenie roboczego tygodnia na korzyść dłuższego weekendu.

W naszym opracowaniu 7 Trendów na 2024 r. zwróciliśmy szczególnie uwagę na tę zmianę pokoleniową reprezentowaną przez generację młodszych pracowników, którzy niedawno weszli na rynek pracy lub dopiero zaczynają swoją zawodową przygodę. Dla nich prestiż, uznanie, docenienie przez pracodawcę, a nawet wynagrodzenie nie są tak ważne, jak równowaga między sferą zawodową a prywatną. I właśnie wymiar czasu poświęconego na pracę ma tu kluczowe znaczenie – zauważa Liina Laas, dyrektor ds. ekspansji w Europie Środkowo-Wschodniej w Deel.

I dodaje, że krótszy tydzień pracy nie musi zawsze oznaczać odpoczynku czy chęci zwiększenia swojego komfortu. Czasem może zostać zagospodarowany w zupełnie inny sposób. Freelancing po godzinach to kolejny z trendów opisanych przez analityków Deel polegający na przyjmowaniu dodatkowych zleceń poza stałą pracą.

To forma zatrudnienia oparta na umowach krótkoterminowych lub jednorazowych, znanych jako gigs. Osoby pracujące na gigach są często freelancerami, przedsiębiorcami lub wykonawcami, którzy podejmują się konkretnych zadań lub projektów na zasadzie dodatkowych zleceń. Muszą być bardzo elastyczni, by podołać wszystkim zobowiązaniom. Dlatego pracując na stałe tylko cztery dni w tygodniu zamiast pięciu, zyskują dodatkowe możliwości – zwraca uwagę Liina Laas.

Więcej wiadomości na temat pracowników można przeczytać poniżej:

Pracodawcy snie są aż tak zachwyceni skróceniem tygodnia pracy

Jak wyliczają eksperci, to co jest korzystne dla pracowników, mniej cieszy pracodawców. Z obawami zerkają na ustawodawcę i zastanawiają się, czy faktycznie krótszy tydzień pracy stanie się już niedługo faktem. Jeśli wszedłby do kodeksu pracy, oznaczałoby to rewolucyjną zmianę na rynku pracy.

Wiatr zmian czuć już u naszych sąsiadów. Od początku 2023 r. ponad 30 firm zza naszej zachodniej granicy dołączyło do półrocznego pilotażu skracającego tydzień pracy do czterech dni. W ślad za Niemcami nową definicję pracującego tygodnia sprawdzają inne kraje. Także w Polsce w niektórych branżach coraz głośniej mówi się o tej rewolucyjnej zmianie. I najwyraźniej nie bez powodu - podaje PageGroup.

REKLAMA

Z danych Eurostatu wynika, że Polacy spędzają w pracy średnio trzy godziny dłużej niż inni mieszkańcy Europy. Są przepracowani i zmęczeni. Nie dziwi, że coraz częściej słychać postulaty dotyczące wydłużenia czasu trwania urlopu wypoczynkowego.

W przypadku, gdyby nowe przepisy weszły w życie, pracodawcy musieliby utrzymać poziom wynagrodzeń przy mniejszym czasowym zaangażowaniem w pracę swoich pracowników. Należy się więc spodziewać większych oczekiwań w zakresie wydajności zatrudnionych.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA