REKLAMA

W tym bloku zamienili węgiel na pompy ciepła. Też chcielibyście tak mało płacić za ogrzewanie

Pamiętacie wspólnotę mieszkaniową z Urszulina (woj. lubelskie), która w celu obniżenie kosztów ogrzewania zamieniła kotłownię węglową na kaskadę pomp ciepła? Producent urządzeń twierdził, że zwrot kosztów inwestycji nastąpi po 14 miesiącach, co niektórzy z niedowiarków komentowali kreśląc charakterystyczne kółko na czole. Teraz okazuje się, że jednak przeszacowali swoje szacunki. Kasa zwróci się jeszcze szybciej.

pompy-ciepla-Urszulin-stopa-zwrotu-inwestycji
REKLAMA

Pięć kondygnacji, 32 lokali z 80 mieszkańcami, piwnica i 1600 mkw. powierzchni użytkowej. To wspólnota mieszkaniowa z Urszulina, która przy niezmienionym systemie ogrzewania i obecnym zużyciu miała roczne koszty centralnego ogrzewania i ciepłej wody użytkowej na poziomie 274 tys. zł. Czyli średnio ponad 8500 zł na jedno mieszkanie rocznie, a miesięcznie średnio ponad 713 zł. Tutejsi lokatorzy mieli już po dziurki w nosie tak wysokich rachunków za ogrzewanie i postanowili wysłać na wcześniejszą emeryturę swoją wysłużoną kotłownię węglową, a w jej miejscu pojawiła się kaskada pomp ciepła marki Stiebel Eltron.

REKLAMA

W efekcie, od początku czerwca 2024 roku mieszkańcy korzystają z wydajnego i bezobsługowego systemu grzewczego, a wybrane do instalacji pompy ciepła, dzięki wysokim temperaturom zasilania, mogą pracować z dotychczasowymi grzejnikami - tłumaczy Łukasz Goleniewski, z firmy Goleniewski Pompy Ciepła, dystrybutora odpowiedzialnego za koncepcję i projekt nowego systemu grzewczego oraz nadzorującego montaż i zapewniającego obsługę serwisową instalacji.

Pompy ciepła. Ciepło w mieszkaniach i na klatce schodowej

Ale nikt tutaj nie rzucał się na głęboką wodę. Pierwszym krokiem była analiza potrzeb cieplnych i dobór rozwiązania, które pozwoliłoby je spełnić, a jednocześnie przyniosło oszczędności. Wtedy wyszło, że nie ma lepszego rozwiązania niż pompy ciepła Stiebel Eltron HPA-O 13 Premium, o mocy 13 kW każda. To pozwoliło osiągnąć moc 78 kW całego układu. Z myślą o zapewnieniu najwyższego komfortu zastosowano zbiornik buforowy o pojemności 700 l i trzy zasobniki na ciepłą wodę użytkową po 500 l każdy. Wielkość zbiorników wynikała z gabarytów piwnicy, w której były zamontowane. Przestrzeń niezbędna do zainstalowania tych urządzeń to ok. 20 mkw. Całość prac związanych z instalacją urządzeń zajęła około dwóch miesięcy. W mieszkaniach nie wymieniono grzejników.

1 października 2024 r. kaskada pomp ciepła rozpoczęła ogrzewanie mieszkań. Panuje w nich komfortowa temperatura, nawet 25 st. C. Także na nieogrzewanej klatce schodowej temperatura wynosi 21 st. C - zapewnia Goleniewski.

Zużycie energii przez pompy ciepła tworzące kaskadę oraz elementy hydrauliczne układu w okresie od 1 października ub.r. do 15 stycznia 2025 r. wyniosło 21 tys. kWh. Obejmuje to energię wykorzystaną zarówno do ogrzewania mieszkań, jak i przygotowania ciepłej wody użytkowej.

Pompy ciepła. Koszt inwestycji zwrócił się w krótszym czasie

Odnosząc te wyliczenia do całego sezonu grzewczego (od października 2024 r. do końca kwietnia 2025 r.), zużycie energii w pięciokondygnacyjnym budynku mieszkalnym w Urszulinie wyniesie 42 tys. kWh. Roczny całkowity koszt funkcjonowania układu uzupełnią jeszcze koszty ogrzewania wody poza okresem grzewczym. Zużycie energii na ciepłą wodę użytkową od czerwca do końca września 2024 r. wyniosło z kolei 4400 kWh, a więc średnio 1100 kWh na miesiąc. Tym samym zużycie prądu za cały rok kalendarzowy, zakładający 7-miesięczny okres grzewczy, wyniesie ok. 47 500 kWh.

Łączny koszt energii za roczne użytkowanie systemu wyniesie ok. 52 tys. zł, a z uwzględnieniem opłaty serwisowej 58 tys. zł. W odniesieniu do kosztów, które wspólnota musiałaby ponosić, gdyby została przy poprzednim systemie, oznacza ponad 215 tys. zł oszczędności rocznie - wylicza Łukasz Goleniewski.

A to oznacza, że rachunki za ogrzewanie spadły ze średniego poziomu ponad 8,5 tys. zł dla jednego mieszkania do średnio ponad 1,8 tys. zł rocznie (z uwzględnioną opłatą serwisową). Miesięcznie zamiast wydawać średnio ponad 713 zł, rachunki za jeden lokal w bloku w Urszulinie spadły średnio do 151 zł.

Więcej o pompach ciepła przeczytasz na Spider’s Web:

W Urszulinie nakłady inwestycyjne, obejmujące montaż pomp ciepła i węzła cieplnego, wyniosły ok. 310 tys. zł netto. Połowę tej kwoty objęło dofinansowanie z Banku Gospodarstwa Krajowego w ramach programu Grant OZE przeznaczonego dla budynków wielorodzinnych - wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych. Inwestor musiał w całości pokryć podatek VAT, którego kwota (stawka 8 proc.) wyniosła ok. 24 tys. zł. Zatem realne wydatki członków tej wspólnoty mieszkaniowej to ok. 180 tys. zł (kwota uwzględnia VAT), co oznacza 5,6 tys. na jeden lokal mieszkalny. Wcześniej szacowano, że zwrot kosztów tej inwestycji nastąpi po 14 miesiącach. Teraz, po obniżeniu kosztów ogrzewania aż o 68 proc., wiadomo, że nastąpi to już po 10,5 miesiącach.

REKLAMA

Dla wspólnoty z Urszulina wydatki związane z realizacją inwestycji oraz rocznym kosztem jej utrzymania będą niższe, niż ogrzewanie w starym modelu. By osiągnąć tak korzystny efekt, kluczowe jest odpowiednie zaprojektowanie systemu w oparciu o dobre wyliczenie potrzeb cieplnych i dobór odpowiednich pomp ciepła - nie ma wątpliwości Rafał Krasowski, dyrektor sprzedaży dystrybucyjnej Stiebel Eltron.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA