Od niedzieli 10 grudnia w PKP Intercity obowiązuje nowy rozkład, ale i zupełnie nowa garderoba dla konduktorów, maszynistów i kasjerów. Po prawie 10 latach przewoźnik zdecydował się na lekką modyfikację służbowego mundurku, ale za to nie szczędził grosza.
Wzory odzieży służbowej dla pracowników PKP Intericity ostatni raz były modyfikowane w 2014 r. To oczywiście nie znaczy, że pracownicy od niemal 10 lat chodzą w tych samych ubraniach, bo te są wymieniane, gdy tylko nastąpi ich zużycie. Jednak po tak długim czasie mógł im się trochę znudzić codziennie ten sam image. I teraz pracownicy obsługujących kasy, drużyn konduktorskich oraz maszynistów otrzymali zupełnie nowe stroje.
PKP Intercity co kilka lat ogłasza przetargi na poszczególne elementy ubioru, aby zapewnić pracownikom odpowiednią liczbę ubrań służbowych oraz uzupełnić magazyn, w którym znajdują się zapasowe sztuki - tłumaczy Cezary Nowak, rzecznik prasowy PKP Intercity S.A.
Jak wyglądają nowe służbowe ubrania w PKP Intercity?
Nowe stroje pracowników PKP Intericty niewiele zmieniły się od poprzedniego modelu. Nadal uszyte są z granatowego materiału i posiadają pomarańczowe elementy. Ile kosztowały? Jak informowała Rzeczpospolita na początku roku, PKP Intercity miało wydać prawie 9 mln zł na 3425 marynarek, 2553 żakietów, 27662 koszul i bluzek, 8443 spodni męskich, 2553 spódnic, 2558 spodni damskich oraz 1998 spodni typu chinos.
Konduktorom będzie przysługiwać po sześć koszul oraz dwie marynarki i cztery pary spodni w przypadku mężczyzn, natomiast żeńska część drużyn konduktorskich dostanie po dwa żakiety i cztery spódnice, albo także spodnie. Na obsadę kas przypadnie o jedną koszulę mniej i tylko jedna marynarka, a także połowa przydziału spodni przysługującym konduktorom- wyliczała Rzeczpospolita.
Decyzja o wprowadzeniu nowego wzoru umundurowania miała zapaść jeszcze w 2021 r., a przetarg został ogłoszony na początku 2022 r.
Więcej przeczytasz na Bizblog.pl:
W ubiegłym roku rozstrzygnął się przetarg na dostawę koszul i bluzek oraz żakietów, marynarek, spodni i spódnic. Przy okazji zamawiania kolejnej partii odzieży wprowadzono zmiany w jej wyglądzie - wyjaśnia rzecznik PKP Intercity.
Nowy wzór ubrań zawiera elementy kolorystyczne nawiązujące do barw PKP Intercity oraz logotyp spółki, dzięki czemu pracownicy (zwłaszcza pełniący służbę w drużynach konduktorskich) mają być łatwiej identyfikowani przez podróżnych, np. na peronie.
Nowy rozkład
Od 10 grudnia obowiązuje w PKP Intercity nowy rozkład. Z informacji przewoźnika wynika, że liczba połączeń do i z Poznania, Trójmiasta, Szczecina, Olsztyna, Bydgoszczy, Kielc oraz Lublina nie ulegnie zmianie. Natomiast podróżni mogą spodziewać się większej liczby połączeń na trasach do i z Warszawy, Krakowa, Białegostoku, Opola, Łodzi, Wrocławia i Rzeszowa.
Pojawią się również nowe połączenia, np. do Kłodzka. Nowy pociąg TLK Szczeliniec połączy Kraków z Jelenią Górą (przez Katowice, Nysę i Kłodzko), a IC Heweliusz oraz TLK Rozewie pojadą z Trójmiasta przez Bydgoszcz do południowej części Dolnego Śląska. Jak podaje PKP Intercity, podczas podróży pasażerowie będą mogli się przesiąść we Wrocławiu do pociągu jadącego do Kłodzka, który będzie obsługiwany zmodernizowanym zespołem trakcyjnym ED74.
Nowy skład (IC Esperanto) pojawi się również na trasie Warszawa – Białystok, a między Przemyślem a Krakowem będzie kursować IC Łukasiewicz. Z kolei pociąg IC Górski pojedzie w zmienionej relacji Świnoujście – Hrubieszów, a skład IC Zamoyski z Kołobrzegu do Rzeszowa, a nie jak dotychczas do Hrubieszowa.