3000 zł za tonę węgla. Tylko w Polsce możliwe są takie akcje
Choć światowe ceny węgla zaczęły spadać, Polska pozostaje na własnej trajektorii. U nas stawki utknęły na wysokim poziomie, zbliżając się do 3000 zł za tonę. Tymczasem gaz w Europie tanieje, magazyny są niemal pełne, a globalny popyt na węgiel słabnie.

W Polsce użytkownicy węgla od początku startu sezonu grzewczego nie mają zbyt dużo powodów do radości. Od tego czasu cenę węgla zamurowało na amen. Zarówno w cennikach spółek wydobywczych, w składach opału, czy w ogłoszeniach aukcyjnych na Allegro, czy OLX. Ostatnio stawki nawet zaczęły dodatkowo rosnąć i pojawiły się oferty zbliżające nas do poziomu 3000 zł za tonę czarnego złota.
We wrześniu br. wzrosły też ceny obowiązujące energetykę zawodową i ciepłownie. W pierwszym przypadku z ok. 327 miesiąc wcześniej do ok. 331 zł (wzrost o ok. 1,2 proc.), a w drugim z ok. 445 zł w sierpniu do ok. 450 zł (o ok. 1,1 proc. w górę). Zupełnie inne wieści nadchodzą z portów ARA, europejskiego benchmarku dla węgla. Tam od kilku dni jesteśmy świadkami tendencji spadkowej.
Cena węgla: aura w listopadzie będzie jednak cieplejsza?
W Polsce najlepszym dowodem na stagnację cenową węgla jest to, że w sklepie PGG ostatni raz stawki obniżano jeszcze przed wakacjami letnimi, a Południowy Koncern Węglowy z ceną węgla majstrował na samym początku października. Od tej pory klienci na żadne promocyjne ceny nie mogą liczyć. Podobna zasada, czyli jak marsz to tylko w górę, obowiązywała jeszcze nie tak dawno w portach ARA. Cena węgla zaczęła tutaj spadać dopiero w pierwszej dekadzie listopada: z ok. 97,35 dol. do 96,25 dol.
Jaka jest tego przyczyna? Okazuje się, że nie taki diabeł straszny, jak go malują i po pierwszych, chłodniejszych dniach listopada przyszło wyraźnie ocieplenie. Najnowsze zaś prognozy wskazują na temperatury w Europie Środkowej i Zachodniej znacznie powyżej średniej w dalszej części miesiąca. Do tego doszły większe dostawy węgla z Kolumbii oraz rosnąca w siłę energetyka wiatrowa ze strony Niemiec. Mniejszy popyt na węgiel spowodował wzrost zapasów w portach ARA do 4 mln t.
Cena gazu papierkiem lakmusowym dla rynku
Analitycy jak zwykle zwracają uwagę, że nie bez znaczenia dla ceny węgla pozostaje także cena gazu w Europie. A w tym przypadku - przynajmniej na razie - nie ma powodów do narzekania. Obecnie jedna megawatogodzina błękitnego paliwa wyceniana jest na mniej niż 31 euro. A jeszcze dwa miesiące z okładem, pod koniec sierpnia br., byliśmy na poziomie prawie 35 euro. Cały czas obowiązują też stawki niższe od tych, które były rok temu, kiedy za 1 MWh gazu trzeba było płacić blisko 40 euro.
Więcej o cenie węgla przeczytasz w Bizblog:
Na cenę gazu w Europie, a więc pośrednio także na cenę węgla spory wpływ cały czas ma stopień wypełnienia magazynów gazu UE. Obecnie (stan na 9 listopada) to 82,55 proc. To wynik wyraźnie gorszy od tego rok wcześniej (93,53 euro) i dwa lata temu (99,40 euro). Warto zauważyć, że najlepszym wypełnienie magazynów może poszydzić się Szwecja (100 proc.), Polska (99 proc.), Portugalia i Rumunia (po ok. 97 proc.) oraz Belgia i Francja (po ok. 93 proc.).







































