Ceny gazu ziemnego idą w górę. Tak rynek reaguje na awarię w Norwegii. To niejedyny problem: magazyny w Europie świecą pustkami. Mamy najniższe zapasy od trzech lat.
Ceny gazu nie mówią całej prawdy. Toczy się gra o energetyczną przyszłość Europy
Zarówno cena gazu w Europie, jak i średni poziom wypełnienia unijnych magazynów gazu wskazują, że wciąż odczuwamy na plecach oddech kryzysu energetycznego. Atmosferę na rynku gazu dodatkowo podgrzewa tworzący się nowy układ sił. Jego wykrystalizowanie się nie wydaje się jednak łatwe – zbyt wiele jest sprzecznych interesów, zarówno po stronie Komisji Europejskiej, jak i Waszyngtonu czy Moskwy.
Unia chce się odciąć od gazu z Rosji. Zbyt wielu opcji nie ma
Pożegnanie przez Europę z rosyjskim gazem nie będzie łatwe. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że można to osiągnąć na wiele sposobów, ale po bliższym przyjrzeniu się okazuje się, że Bruksela ma w tej sprawie dość ograniczone możliwości. Eksperci nie mają wątpliwości: Unia Europejska może narzekać na innych, ale sama również ma sobie wiele do zarzucenia. Na razie zamieszanie wokół gazu ziemnego nie wpływa na ceny, ale sytuacja może się zmienić, gdy unijne magazyny znów zaczną świecić pustkami.
Jakie mogą być konsekwencje decyzji Komisji Europejskiej o zakończeniu importu gazu ziemnego z Rosji? Jedni interpretują ją jako ukłon w stronę amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa, który od dawna zabiega o zwiększenie eksportu LNG z USA do Europy. Inni jednak podkreślają, że Unia Europejska nie tyle zmienia dostawców gazu, ile stawia na elektryfikację ogrzewania, przemysłu i transportu – co może szczególnie sprzyjać rozwojowi pomp ciepła.
Buchnęło gazem. Orlen dobrał się do nowych złóż w Polsce
Cena gazu ziemnego w Europie jest obecnie bardzo podobna do tej obowiązującej rok temu. Gorzej jest z wypełnieniem magazynów gazu, które czekają na nowe wytyczne, będących obecnie przedmiotem negocjacji w Brukseli. Na naszym podwórku gazową ekspansję, zgodnie z zapowiedziami, realizuje Orlen, który zaczął wydobywać gaz ze złoża Grodzewo i już celuje w nowo odkryte złoże Siedlemin. W ten sposób do końca obecnej dekady mamy pozyskiwać 4 mld m sześc. błękitnego paliwa.