Kombinat Konopny za chwilę ukończy raptem piąty rok życia. Jeszcze w maju 2019 r. mieli dopiero 14 ha zasiewów. Teraz firma zatrudnia ponad 40 osób i jest już uznaną marką na rynku. Nie tylko dzięki produktom CBD. Z powodzeniem pojawili się m.in. na rynku budowlanym, oferując paździerze konopne, zaczęli też oferować piwo na bazie konopi. A teraz coraz odważniej poczynają sobie w tekstyliach. Być może pierwsze ubrania na bazie konopi, spod skrzydeł Kombinatu Konopnego, zobaczymy w sklepach jeszcze w tym roku.
W połowie tego roku Kombinat Konopny ogłosił, że ma już prototyp przędzy konopnej. I sprawdza jej zastosowanie u podwykonawców do robienia dzianin i tkanin do wyrobów gotowych. Teraz postawili kolejny krok w kierunku produkcji tkanin konopnych.
Dzięki osiągnięciu kroku milowego, jakim było rozpoczęcie produkcji przędzy, mogliśmy przejść do następnego etapu - prototypowania odzieży. Współpracujemy z lokalnymi zakładami dziewiarskimi i tkackimi, integrujemy ich uwagi w procesie produkcji tak, żeby końcowy efekt był satysfakcjonujący dla klienta - mówi Maciej Kowalski, założyciel i szef Kombinatu, w rozmowie z Bizblog.pl.
Chwali się przy tej okazji, że potrafią już wyprodukować zarówno włókniny z samych konopi, jak i w mieszankach z bawełną, wełną, PLA czy surowcach po recyklingu.
Kiedy pierwsze prototypy ubrań z konopi trafią do sklepów?
Kombinat Konopny ma już na stanie wyprodukowane pierwsze koszulki, swetry, kołdry, a także próbki dzianin i tkanin metrażowych.
Mamy nadzieję, że pierwsze prototypy będą mogły trafić na sklep jeszcze w tym roku - zapowiada Maciej Kowalski.
Ale od razu przy tej okazji wyraźnie zaznacza, że nie ma zamiaru organizować jakiegoś wyścigu z czasem i nie będzie stawiać za wszelką ceną na ten rok. Woli poświęcić nawet więcej czasu, ale finalnie mieć produkt w pełni dopracowany.
Mamy sporo zapytań od małych polskich firm odzieżowych, co utwierdza nas w przekonaniu słuszności obranej drogi. Równolegle kończymy pracę nad konopną kołdrą, która również trafi do sprzedaży jeszcze tej zimy - zapowiada szef Kombinatu Konopnego.
Więcej o Kombinacie Konopnym przeczytasz na Spider’s Web:
Z finansowaniem społecznościowym Kombinat czeka na KNF
Kombinat Konopny ma już za sobą trzy emisje akcji na platformie Crowdway, co pozwoliło w sumie zebrać ponad 13 mln zł. Ale na tym nie koniec, wiadomo już, że będzie kolejna runda finansowania społecznościowego.
Planujemy rundę finansowania społecznościowego na niespotykaną do tej pory w Polsce skalę, natomiast te decyzje uzależnione są od kroków KNF, która do ostatniej chwili trzyma wszystkich w niepewności i nie przydzieliła jeszcze żadnej firmie niezbędnej licencji - tłumaczy Maciej Kowalski.
O co chodzi? Po 10 listopada każda firma chcąca świadczyć usługi finansowania społecznościowego musi mieć nowe zezwolenia od KNF. Być może niebawem będziemy jednak świadkami aktywności KNF w tym względzie. Na ostatni piątek października planowane jest wszak zamknięte spotkanie w tej sprawie.