Czyste Powietrze. Nawet ekodoradcy fatalnie oceniają ten program
Już tylko w Ministerstwie Klimatu i Środowiska (MKiŚ) oraz w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) mówią dobrze o programie Czyste Powietrze. Może trochę na siłę, ale jednak. Tymczasem liczba wniosków składanych co tydzień spadła już poniżej 1200.

NFOŚiGW, operator programu Czyste Powietrze, przekonuje, że podejmuje szereg działań, aby zachęcić beneficjentów do składania wniosków w ramach nowej edycji systemu dopłat do wymiany węglowych kopciuchów. Zdaniem Funduszu kolejka chętnych na pieniądze z Czystego Powietrza powinna wydłużać się przede wszystkim dzięki operatorom, których zadaniem jest kompleksowe wsparcie beneficjentów, szczególnie tych ubogich energetycznie oraz osób starszych. Do tego dochodzą działania komunikacyjne.
Zrealizowano szeroko zakrojoną kampanię informacyjną, obejmującą prasę ogólnopolską i regionalną, internet, media społecznościowe, radio i telewizję. Wykorzystano m.in. artykuły sponsorowane, kampanie display i programmatic, spoty w TV i radiu, a także komunikację na platformach społecznościowych - wymienia NFOŚiGW.
Niestety, ale wychodzi na to, że nic z tego nie zdziałało. Tak przynajmniej sugeruje najnowsza statystyka za tydzień od 1 do 7 listopada. W tym czasie złożono raptem 1128 wniosków.
Czyste Powietrze: narracja sukcesu, nawet jak sukcesu nie ma
Jeszcze przed zawieszeniem programu Czyste Powietrze na ponad cztery miesiące, ta liczba składanych tygodniowo wniosków bez problemu przebijała granicę 4–5 tys. Dzisiaj to zadanie niemożliwe do wykonania. W tym roku najlepszy wynik jest z przełomu lipca i sierpnia i wynosi skromne 2365 wniosków. Ale nawet tak kiepska statystyka (obok zamieszania z listą ZUM: z certyfikatami, z rusztem awaryjnym i z europejską listą EPREL też) nie zmienia narracji rządu.
Ten musiał pozazdrościć taktyki poprzedniego gabinetu Mateusza Morawieckiego, który stawiał wyłącznie na propagandę sukcesu, nawet jak tego ostatniego wcale nie było. Bo jak inaczej wytłumaczyć obowiązującą narrację MKiŚ i NFOŚiGW, która ma za zadanie przekonywać, że tak dobrze jak teraz, to z programem Czyste Powietrze nigdy nie było?
Od początku 2024 r. do połowy października 2025 r. beneficjenci programu Czyste Powietrze otrzymali ponad 10 mld zł wsparcia – to więcej niż przez poprzednie pięć lat łącznie! - grzmi w social mediach NFOŚiGW.
Eksperci na aż takim zakrzywianiu rzeczywistości nie zostawiają suchej nitki. Zdaniem Anny Dworakowskiej z Polskiego Alarmu Smogowego (PAS) tak naprawdę nie ma powodów do chwalenia, nawet jeżeli chodzi o wypłacone pieniądze.
To są płatności za wnioski złożone przed reformą programu, w wyniku której tempo składania wniosków spadło 4,5-krotnie - twierdzi.
Fatalna ocena od ekodoradców
Okazuje się, że bardzo kiepską ocenę programowi Czyste Powietrze wystawiają obecnie sami ekodoradcy. To specjaliści pomagający beneficjentom tych dotacji przy okazji wypełniania wniosków, doborze odpowiedniej technologii, czy samemu zrozumieniu wymagań programu, a także przepisów antysmogowych. W zeszłym tygodniu zorganizowano ich spotkanie, pod auspicjami Urządu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego oraz Polskiego Alarmu Smogowego.
Przed panelem zadałem uczestnikom konferencji pytania: Jak oceniasz program Czyste Powietrze po zmianach wprowadzonych w marcu 2025 r.? Jak oceniasz dostępność programu dla osób najuboższych? Odpowiedzi mnie nie zaskoczyły - zdradza Andrzej Guła, współtwórcą i lider PAS.
Więcej o Czystym Powietrzu przeczytasz w Bizblog:
Na pytanie „Jak oceniać dostępność programu Czyste Powietrze dla osób najuboższych” aż 55 proc. respondentów oceniło go jako „bardzo trudny”, a 37 proc. ankietowanych stwierdziło, że „najubożsi są praktycznie wykluczeni z programu”. Z kolei na pytanie „Jak oceniać program Czyste Powietrze po zmianach wprowadzonych w marcu 2025 r.?” 39 proc. przepytanych stwierdziło, że „źle”, 19 proc. wskazało na „bardzo źle”.
Myślę, że każda osoba szczegółów zaznajomiona z programem może to potwierdzić - tak wyniki tej ankiety komentuje w serwisie X Paweł Lachman, prezes Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła.







































