Czyste Powietrze na medal? Rząd żyje w alternatywnej rzeczywistości
Kolejne spięcie na linii eksperci - Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ). Spór dotyczy programu Czyste Powietrze, który podobno działa bez zarzutu. Chociaż dane wskazują na dokładnie coś odwrotnego.
Program Czyste Powietrze, z początkowym budżetem na poziomie 103 mld zł, uruchomiono we wrześniu 2018 r. Liczba składanych wniosków systematycznie rosła, aż w 2024 r. przekroczyła granicę 200 tys. (201978). Ale w 2025 r., po tym jak na ponad cztery miesiące nabór wniosków wstrzymano, coś się zacięło. Liczba złożonych wniosków w całym roku ledwo dobija do 24 tys. A w ostatnim tygodniu października było ich mniej niż 1300 (1285). To fatalne wyniki, jedne z najgorszych w historii programu. Tymczasem w MKiŚ...
Czyste Powietrze nie wyhamowało, idzie w rekordowych ilościach - przekonuje w serwisie X Paulina Hennin-Kloska, ministra klimatu i środowiska.
Czyste Powietrze, czyli dwie rzeczywistości
Znowu wrze na linii eksperci - resort klimatu i środowiska. Dane, które są niepełne i spływają z opóźnieniem, jednoznacznie wskazują, że z programem Czyste Powietrze nie jest najlepiej. Ale w MKiŚ najwyraźniej na jakąkolwiek krytykę wycelowaną w ten system dopłat do wymiany kopciuchów na węgiel reagują bardzo alergicznie. Tym razem dostało się Michałowi Hetmańskiemu, szefowi Fundacji Instant, który śmiał zwrócić uwagę na wyhamowanie programu Czyste Powietrze. Rzecz jasna z taką oceną nie zgadza się Hennig-Kloska.
Więcej o Czystym Powietrzu przeczytasz w Bizblog:
Przygotuję Panu jeszcze kompleksowe dane by pokazać jak wprowadza Pan opinię publiczną w błąd. Smutne, że robi szef profesjonalnego think-tanku - wbija szpilę szefowa MKiŚ.
Wtrąca się w tę dyskusje też Andrzej Guła, współtwórca i lider Polskiego Alarmu Smogowego, który pokazuje wyliczenia Barometru Programu Czyste Powietrze. Wnioski są oczywiste: liczba składanych wniosków wyraźnie spadła.
To niebywałe. Mówi się o rekordowym tempie programu, który szoruje po dnie - twierdzi Guła w rozmowie z Bizblog.pl.
Coraz mniej wniosków składanych tygodniowo
Skąd ta uparta narracja MKiŚ, że z programem Czyste Powietrze wszystko jest w porządku? Z wniosków po trzech miesiącach po ponownym uruchomienie naboru, co nastąpiło 31 marca br.
W 2024 r. zakończono 96861 umów, w tym wymieniono blisko 92 tys. kotłów. Od 1 stycznia 2025 r. do 31 maja zakończono 44360 umów, w tym wymieniono 52 tys. kotłów - chwalił się wtedy, przy tej okazji, rząd.
Z tej wyliczanki wynika, że w ciagu pięciu miesięcy tego roku wymieniono więcej kopciuchów niż w sześć miesięcy 2024 r. Wniosek? Składa się coraz więcej wniosków i program Czyste Powietrze przyspiesza. Tylko jak przyjrzymy się wykresowi dotyczącemu liczy tygodniowo składanych wniosków, to widzimy dokładnie coś odwrotnego.
W tym roku tych tygodniowych wniosków najwięcej było w pierwszej połowie sierpnia - 2365. Od tego czasu jest jednak tylko gorzej. Już w pierwszych tygodniach września spadliśmy poniżej 2000 (1465). W połowie września tych tygodniowych wniosków było już mniej niż 1400 (1367). A granicę 1300 wniosków udało się pokonać w ostatnim tygodniu października (1285). Jak w takim razie można mówić, że program Czyste Powietrze idzie na rekord?
Pani Minister, zamiast się sprzeczać wypracujmy wspólnie konieczne zmiany w programie Czyste Powietrze, które sprawią, że słupek wniosków i wypłat będą równie mocno rosły, a hajs na to się znajdzie - proponuje szefowej MKiŚ Michał Hetmański.
