Pompa ciepła zasilana energią ze ścieków. Gliwice zmieniają zasady gry
To może być coś na wzór energetycznej rewolucji, której przewodzą pompy ciepła. W Gliwicach ruszyła realizacja projektu, jakiego Polska jeszcze nie widziała.

Czy w Gliwicach mamy do czynienia z energetycznym game changerem? Bardzo możliwe, chociaż ostatecznie okaże się to po zakończeniu projektu. Ten polega na zainstalowaniu pompy ciepła, o mocy ponad 12 MWt, na terenie gliwickiej Centralnej Oczyszczalni Ścieków Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Tym samym oczyszczona woda ściekowa ma posłużyć do grzania kilku tysięcy mieszkań w Gliwicach.
Zyskają na tym środowisko i mieszkańcy, bo ekologia i ekonomia mogą iść ze sobą w parze - przekonuje Katarzyna Kuczyńska-Budka, prezydentka Gliwic.
Pompy ciepła i 560 wagonów węgla
To wspólne przedsięwzięcie miejskich spółek PEC-Gliwice i PWiK Gliwice. Wykonawcą z kolei jest śląska firma Ferox Energy Systems. Projekt, który stanowi kluczowy krok w kierunku zeroemisyjnego ciepłownictwa, współfinansowany jest przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Zgodnie z przyjętymi wytycznymi nowoczesny układ dwustopniowego sprężania, wykorzystujący dwie sprężarki odśrodkowe i wspólny ekonomizer, pozwoli osiągnąć temperaturę wody grzewczej sięgającą 90 st. C, czyli w pełni zgodną z miejskim systemem ciepłowniczym w Gliwicach.
Dzięki zastosowaniu technologii odzysku energii ze ścieków zapewnimy stabilne, zeroemisyjne źródło ciepła, które zwiększy bezpieczeństwo dostaw i obniży ślad węglowy naszego systemu ciepłowniczego o co najmniej 560 wagonów węgla - zapewnia Krzysztof Szaliński, prezes PEC-Gliwice.
Inwestycja warta 44 mln zł ma być ukończona za dwa lata, w ostatnim kwartale 2027 r. Jest jednym z trzech filarów powstającego w Gliwicach Parku Zielonej Energii – kompleksowego projektu transformacji miejskiego systemu ciepłowniczego, który wspomoże też termiczna farma solarna z magazynem ciepła oraz blok energetyczny z kotłem wielopaliwowym, wykorzystującym odpady nienadające się do recyklingu.
Nasza pompa ciepła to jedno z największych tego typu urządzeń w Polsce. Gliwicka instalacja będzie jednym z najbardziej zaawansowanych technologicznie układów w kraju. To realny przykład dekarbonizacji w praktyce - przekonuje Krzysztof Tomaszewski, prezes Ferox Energy Systems.
Kotły na paliwa kopalne nie mają żadnych szans
Tymczasem z projektu badawczego „Zapewnienie jakości pomp ciepła w istniejących budynkach” od niemieckiego Instytutu Fraunhofer, zajmującego się badaniami nad OZE i energetyką słoneczną, jednoznacznie wynika, że pompy ciepła to doskonałe rozwiązanie nie tylko dla nowych budynków. Dla starych też. Na potrzeby badania przez cztery lata mierzono pracę 77 pomp ciepła w domach jednorodzinnych i trzyrodzinnych. Wnioski?
Pompy ciepła są znacznie bardziej przyjazne dla klimatu niż systemy ogrzewania gazowego: emisja gazów cieplarnianych, obliczona z uwzględnieniem czynników zmiennych w czasie, jest o 64 procent niższa niż w przypadku kotłów gazowych zasilanych paliwami kopalnym - twierdzi Instytut Fraunhofer.
Więcej o pompach ciepła przeczytasz w Bizblog:
Zdaniem Pawła Lachmana, prezesa Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC), wraz z rosnącym udziałem OZE w niemieckim miksie energetycznym (już teraz zielona energia ma w nim ponad 50 proc.), różnica między pompami ciepła a kotłami na paliwa kopalne będzie się tylko dalej powiększać.
Pompy ciepła stają się coraz czystszym źródłem ciepła - nie ma cienia wątpliwości Lachman.
Co istotne: większość pomp ciepła przebadanych przez Instytut Fraunhofer była zbyt mocno przewymiarowana, przez co nawet przy temperaturze na zweąnrz na poziomie -7 st. C miały spory zapas mocy.







































