Koleje Mazowieckie zwróciły się o dostęp do danych z rejestru PESEL, by ułatwić sobie windykację wezwań do zapłaty, ale Minister Cyfryzacji odmówił. Spółka odwołała się do sądu, ale przegrała. Słuszność resortowi cyfryzacji właśnie ostatecznie przyznał Naczelny Sąd Administracyjny.

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną w sprawie dostępu do bazy PESEL złożoną przez spółkę Koleje Mazowieckie, potwierdzając wcześniejsze orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z czerwca 2022 r. NSA uznał, że skarga kasacyjna była bezzasadna i nie zasługiwała na uwzględnienie.
Dostęp do bazy PESEL
Sprawa dotyczy odmowy udostępnienia przez Ministra Cyfryzacji danych z rejestru PESEL za pomocą teletransmisji. Spółka Koleje Mazowieckie złożyła w tej sprawie skargę na decyzję z 21 lutego 2022 r., w której minister odmówił udzielenia dostępu do danych. WSA w Warszawie uznał, że decyzja ministra była zgodna z obowiązującym prawem.
Rejestr PESEL zawiera dane osobowe obywateli, takie jak imię, nazwisko, adres czy numer PESEL. Dostęp do tego rejestru jest ściśle regulowany przepisami, w szczególności ustawą o ewidencji ludności. Minister odmówił dostępu z powodu niespełnienia przez spółkę warunków określonych w tej ustawie.
Ustawa mówi bowiem, że dane z rejestru PESEL mogą być udostępniane jedynie podmiotom, które wykażą istnienie uzasadnionego interesu prawnego lub cel przetwarzania zgodny z przepisami. W ocenie sądu spółka nie udowodniła, że spełnia wymogi ustawowe. W konsekwencji uznano, że minister prawidłowo odmówił dostępu do danych w formie elektronicznej.
Więcej wiadomości na temat podatków można przeczytać poniżej:
NSA oddala skargę
Koleje Mazowieckie zaskarżyły decyzję ministra, twierdząc, że została wydana z naruszeniem przepisów. WSA nie podzielił tej opinii, stwierdzając, że stanowisko ministra było prawidłowe i zgodne z zasadami ochrony danych osobowych. Skarga została oddalona w całości. Spółka wniosła następnie skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego, zarzucając WSA błędną wykładnię prawa. NSA nie dopatrzył się uchybień w orzeczeniu sądu pierwszej instancji i oddalił skargę.
Wyrok NSA z 3 kwietnia 2025 r. jest prawomocny, co oznacza, że sprawa została definitywnie zakończona. Zarówno sąd pierwszej, jak i drugiej instancji uznały, że spółka nie miała podstaw prawnych do uzyskania danych z rejestru PESEL w trybie teletransmisji. Orzeczenie to potwierdza, jak rygorystycznie chroniony jest dostęp do danych osobowych obywateli i nawet podmioty publiczne czy spółki komunalne muszą wykazać konkretny interes prawny i zgodność celu przetwarzania z ustawą.