REKLAMA

Masowe zwolnienia u gigantów. 10 tys. osób straci pracę w Microsoft, Google przebija stawkę

Technologiczni giganci zaczęli zwolnienia na ogromną skalę. Aż 10 tysięcy osób straci pracę w Microsoft, o czym spółka poinformowała w środę. Teraz swoją decyzję przekazał Google, który pozbędzie się jeszcze większej liczby swoich dotychczasowych pracowników, bo aż 12 tysięcy.

Masowe zwolnienia u gigantów. 10 tys. osób straci pracę w Microsoft, Google przebija stawkę
REKLAMA

To już kolejny wielki gracz branży tech, który zdecydował się na radykalne cięcie zatrudnienia po szalonych rekrutacjach, które ruszyły w czasie boomu na usługi cyfrowe z powodu pandemicznych ograniczeń. To oczywiście nie koniec zwolnień w tej branży, a do cięć zatrudnienia szykują się kolejne firmy.

REKLAMA

W zeszłym roku wielkie zwolnienia ogłosiły Meta, czyli spółka-matka Facebooka i Instagrama, Twitter, Amazon czy Cisco i wiele innych mniejszych i mniej znanych spółek technologicznych, ale nic nie wskazuje na to, by w tym roku fala zwolnień miała... zwolnić. Do firm tnących zatrudnienie dołączył w środę Microsoft.

Do marca spółka chce zwolnić około 10 tys. pracowników, czyli mniej więcej tyle co Meta. Jeszcze więcej, bo aż 18 tys. pracowników zwolni z kolei Amazon. Prezes Microsoftu Satya Nadella tłumaczył w Davos, że jest to konieczne w warunkach spowolnienia gospodarczego. Jak jednak podkreślał, pod nóż pójdzie mniej niż 5 proc. etatów w spółce.

Mniej niż 5 proc. straci pracę

Microsoft zatrudnia około 221 tys. pracowników, z czego około 122 tys. w Stanach Zjednoczonych. Firma nie informuje, w jakim stopniu cięcia zatrudnienia obejmą amerykańskich pracowników i zagranicznych. Wiadomo za to, że koszty wypłaty odpraw i tym podobne wyniosą około 1,2 mld dol.

Nadella nie kryje, że zwolnienia to efekt przeszacowania poziomu zatrudnienia w firmie podczas boomu na usługi cyfrowe w czasie pandemii.

Klienci bardzo zwiększali swoje wydatki cyfrowe podczas pandemii, ale teraz widzimy, że optymalizują te wydatki, by maksymalnie ograniczać koszty – wyjaśnił.

Dodał, że decyzje o zwolnieniu pracowników są trudne, ale konieczne.

Google przebija stawkę i zwalnia jeszcze więcej pracowników

Decyzję o zwolnieniach podjęła również spółka Alphabet Inc., właściciel Google - pracę straci 12 tysięcy osób, czyli 6 proc. zatrudnionych.

Z informacji podanych przez agencję Reuters wynika, że zwolnienia będą miały charakter globalny. Do pracowników w USA już zostały wysłane maile, z kolei w innych krajach proces może potrawa dłużej ze względu na inne prawa pracy.

Argumenty Google są podobne do tych, jakie przedstawił Microsoft, czyli masowo zatrudniali, gdy była taka potrzeba, jednak dziś jest inna sytuacja gospodarcza.

Przerost zatrudnienia

Pandemia koronawirusa, która zamknęła miliony osób w domach, a pracowników wysłała na pracę zdalną, faktycznie była okresem błyskawicznego rozwoju platform społecznościowych, a także firm zapewniających narzędzia cyfrowe do zarządzania firmami. W przypadku niemal wszystkich firm z tego sektora przełożyło się to na gigantyczny wzrost zatrudnienia.

Najlepiej widać to na przykładzie Mety. W 2020 i 2021 roku spółka zatrudniła około 27 tys. osób, a tylko w czasie dziewięciu miesięcy zeszłego roku przyjęto kolejnych 15 tys. pracowników. W ten sposób zatrudnienie wzrosło o około 42 tysięcy ludzi, niemal podwajając liczbę pracowników do 87 tys. osób. Pod koniec roku przyszedł czas na korektę.

REKLAMA

Zwolnienia już ogłosiły lub na razie szykują kolejne firmy. Salesforce zwolni co dziesiątego pracownika, czyli około 8 tys. osób. Niemal tysiąc osób straci pracę w Coinbase. Zgodnie z informacjami zbieranymi na stronie Layoffs.fyi, w tym roku firmy z branży tech już zapowiedziały zwolnienie 37,5 tys. pracowników. Dla porównania w 2022 roku zwolnień było około 154 tys.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA