REKLAMA

Ceny mieszkań w górę, inflacja w górę. Koniec ożywienia i ból głowy gotowy

Zaskakujący wynik badania Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC). Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury (WWK) nieoczekiwanie wzrósł o 2,4 pkt. do 157,8 pkt. – To znaczący skok, zważywszy na utrwalone w ostatnich miesiącach tendencje stagnacyjne. Wzrost wskaźnika spowodowany był przede wszystkim istotnym przyspieszeniem podaży pieniądza oraz wzrostem zadłużenia gospodarstw domowych z tytułu kredytów – tłumaczy BIEC.

Ceny mieszkań w górę, inflacja w górę. Koniec ożywienia
REKLAMA

Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych przyczyn nadzwyczajnego wzrostu Wskaźnika Wyprzedzającego Koniunktury upatruje w nałożeniu się w czasie dwóch czynników: wzrostu wartości podaży pieniądza oraz oraz nadzwyczajnego zainteresowania akcją Bezpieczny kredyt 2 proc.

REKLAMA

Jak podaje BIK, tylko we wrześniu br. banki udzieliły ponad 18 tys. kredytów mieszkaniowych, to wzrost o ponad 170 proc. w ciągu roku. Wzrosła również średnia wartość udzielanego kredytu a w efekcie obniżki stóp procentowych poprawiła się zdolność kredytowa potencjalnych kredytobiorców – wskazuje BIEC.

Więcej o spowolnieniu, koniunkturze i prognozach gospodarczych

Polacy w końcu ruszą na duże zakupy

Autorzy badania tłumaczą, że dane na temat podaży pieniądza wskazują na stopniową odbudowę potencjalnego popytu konsumpcyjnego. Gospodarstwa domowe systematycznie zwiększają oszczędności, w tempie zbliżonym do wzrostu wynagrodzeń, a konsumenci cały czas powstrzymują się przed zakupami.

 class="wp-image-2270497"

W warunkach spadającej inflacji jest to zjawisko powszechnie obserwowane. O ile w odpowiedzi na przyspieszony wzrost cen, konsumenci na ogół przyspieszają swe decyzje zakupowe, o tyle w warunkach obniżającej się inflacji, decyzje te są odraczane w oczekiwaniu na niższe ceny w przyszłości – wskazuje BIEC.

Jak dodaje, dzieje się tak nawet wtedy, gdy tempo wzrostu cen jest cały czas dodatnie. Jednak skumulowany popyt nie może być odkładany w nieskończoność, zwłaszcza w warunkach spadających stóp procentowych. W efekcie konsumenci w końcu ruszają na większe zakupy, zazwyczaj w ciągu sześciu miesięcy.

BIEC wskazuje, że w efekcie luzowania polityki pieniężnej i wzmożonego popytu na kredyty hipoteczne, można liczyć na szybką odbudowę konsumpcji oraz wzmożoną aktywność firm związanych z budownictwem mieszkaniowym.

Ekonomiści zwracają jednak uwagę, że budownictwo zmaga się z ograniczeniami, wynikającymi choćby w dostępności siły roboczej (co może prowadzić do wzrostu wynagrodzeń w tej branży). Do rosną koszty pozapłacowe. W efekcie ceny nieruchomości mocno wzrosną, inflacji odbije, a ożywienie gospodarcze szybko zostanie zdławione.

Przemysł wciąż nie może się

Tym bardziej że dotychczasowe sygnały o świadczące, że zbliża się ożywienie w przemyśle, są raczej słabe. Tempo napływu nowych zamówień do przedsiębiorstw sektora przetwórstwa przemysłowego w ujęciu miesięcznym nie uległo znaczącej zmianie czytamy w komentarzu BIEC.

Autorzy badania wskazują, że w ujęciu rocznym można mówić o poprawie, ale wynika ona głównie ze spadku odsetka firm, które skarżą się na brak zamówień.

Zjawisko to dotyczy zarówno ogólnego portfela zamówień, jak i zamówień realizowanych na eksport. Najgorszą sytuację obserwujemy w przemyśle skórzanym, drzewnym, meblarskim oraz w większości firm produkujących trwałe dobra konsumpcyjne – wylicza BIEC.

Podkreśla przy okazji, że w efekcie monopolizacji sektora przetwórstwa ropy naftowej GUS od roku nie publikuje danych na ten temat, zaś w ostatnim czasie wyłączone zostały one również z badań koniunktury.

Tym samym ekonomiści pozbawieni zostali istotnej informacji o firmach, których działalność istotnie rzutuje na pozostałe sektory gospodarki – wskazuje BIEC.

Ostre cięcia kosztów przynoszą efekty

REKLAMA

Biuro zauważa, że od czerwca poprawiają się oceny dotyczące stanu finansów w przedsiębiorstwach przemysłowych.

Poprawę tę firmy zawdzięczają przede wszystkim ostremu cięciu tych kosztów, na które mają wpływ. Potwierdzają to dane GUS na temat kształtowania się przychodów i kosztów w sektorze przedsiębiorstw za pierwsze półrocze tego roku – konkluduje BIEC.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA