Gaz coraz droższy. Swoje dołożyła fatalna prognoza pogody
Na holenderskiej giełdzie Dutch TTF Natural Gas Futures - europejskim benchmarku dla ceny gazu - błękitne paliwo ostatnio tylko zyskuje na wartości. Przyczyn należy szukać w sytuacji geopolitycznej, ale nie tylko. Istotne są także prognozy meteorologiczne na nadchodzące tygodnie.
Cena gazu na holenderskiej giełdzie wynosi lekko ponad 36 euro za 1 MWh. Ostatni raz takie stawki mogliśmy obserwować w pierwszej dekadzie września. Przy czym miesiąc wcześniej cena gazu przebiła granicę 40 euro. Analitycy twierdzą, że powrót do tych poziomów cenowych teraz możliwy. Bo na europejskim rynku gazu cały czas pierwsze skrzypce grają nerwy.
Ceny referencyjne gazu ziemnego wzrosły w obliczu ciągłych zagrożeń dla dostaw z Bliskiego Wschodu i Ukrainy oraz chłodniejszego okresu przed zimowym sezonem grzewczym - komentuje Tsvetana Paraskova z oilprice.com.
Cena gazu pod presją ryzyka dostaw i pogody
Chociaż od kilku dni widoczny jest trend wzrostowy w przypadku ceny gazu, to i tak daleko nam jeszcze do stawek sprzed roku, kiedy Europa czuła cały czas kryzys energetyczny. Rok temu o tej porze 1 MWH gazu wyceniano na ponad 51 euro. Marna to pociecha, ponieważ za paliwo będziemy płacić coraz więcej. Są trzy powody takie sytuacji: niepokój na Bliskim Wschodzie, wojna na Ukrainie i kiepskie prognozy meteorologiczne.
Więcej o cenie gazu przeczytasz na Spider’s Web:
Izrael kontynuuje swoje akcje przeciwko Hezbollahowi na terenie Libanu i nie do końca wiadomo, jaka będzie odpowiedź, być moje także z Iranu. To zdecydowanie podwyższa ryzyko dostaw gazu. Podobnie jest z Ukrainą, gdzie walki ostatnio trwają w rosyjskim regionie Kursk. Tam znajduje się stacja pomiarowa gazu Sudzha, przeznaczona do pompowania rosyjskiego gazu do Europy.
Do tego wszystkiego dochodzą też niezbyt optymistyczne prognozy dotyczące pogody w kolejnych dniach i tygodniach. Wynika z nich, że w niektórych państwach europejskich temperatury do końca tygodnia będą niższe niż zwykle. Nie bez znaczenia jest także przedłużenie prac konserwacyjnych w norweskich obiektach Skarv i Sleipner, co oznacza nieco mniejsze dostawy gazu do Europy.
Europejskie magazyny gazu dają nadzieję
Te niepokoje nieco bilansuje stan magazynów gazu w Europie, których średnia wypełnienia wynosi (stan na 22 września) ponad 93 proc. Trzy lata temu, we wrześniu 2021 r., tuż przed kryzysem energetycznym te magazyny wypełnione były tylko w średnio ok. 72 proc. Obecnie Polska (ponad 97 proc.) należy do europejskich prymusów w tym względzie, obok Rumunii (ok. 99 proc.) i Niemiec (ponad 95 proc.). Najgorsza sytuacja z wypełnieniem magazynów gazu jest obecnie w Danii (ok. 72 proc.) oraz w Łotwie (ok. 74 proc.).