Budownictwo szykuje się do skoku? Dane GUS lepsze od oczekiwań
Grudzień 2024 roku przyniósł lepsze od prognoz wyniki produkcji budowlano-montażowej. Ekonomiści wskazują na odbicie w segmencie infrastrukturalnym, podczas gdy sektor mieszkaniowy wciąż zmaga się z trudnościami. Kluczowe znaczenie dla przyszłości budownictwa mogą mieć fundusze z KPO i nowego budżetu UE, które mają znacząco wesprzeć inwestycje publiczne. Czy ten impuls pozwoli sektorowi budowlanemu odzyskać dynamikę?
Budowlanka wciąż w dołku, ale pojawiają się oznaki poprawy sytuacji. Z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że że produkcja budowlano-montażowa w grudniu 2024 roku była o 8 proc. niższa niż w analogicznym okresie 2023 roku. Natomiast w porównaniu z listopadem wzrosła o 30,6 proc. Odczyt jest lepszy niż oczekiwali ekonomiści, którzy prognozowali, że obniżka produkcji rok do roku sięgnie 11,7 proc.
Płytszy od oczekiwań spadek wynikał z odbicia w segmencie infrastrukturalnym – wznoszeniu obiektów inżynierii lądowej i wodnej (-0,7 proc. r/r w grudniu po -3,2 proc. miesiąc wcześniej) oraz w robotach budowlanych specjalistycznych (-9,8 proc. r/r po -13,0 proc. w poprzednim miesiącu), podczas gdy spadek w mieszkaniówce pogłębił się (-20 proc. r/r po -16,0 proc. r/r w listopadzie) – wyjaśniają w komentarzu ekonomiści ING.
Dane za cały ubiegły rok pokazują spadki, produkcja budowlano-montażowa zmniejszyła się o 6,7 proc. rok do roku.
Więcej wiadomości na temat budownictwa i nieruchomości
Produkcja budowlana pójdzie w górę? Są duże szanse
W porównaniu z listopadem widać bardzo wyraźne odbicie we wszystkich kategoriach. Największe zmiany odnotowano w budowie obiektów inżynierii lądowej i wodnej (+41 proc.), robót budowlanych specjalistycznych (+26,2 proc.), najmniejszy w budowie budynków (+15,5 proc.).
Ekonomiści ING, komentując dane, wskazują, że wyraźnie spadł popyt inwestycyjny na mieszkania małe.
Solidna sprzedaż hipotek wskazuje, że sprzedaż mieszkań w celach nieinwestycyjnych jest mocna. To nie wystarczy jednak, aby rozładować nadpodaż na rynku i zatrzymać spadek cen – oceniają.
Jak zauważają, z drugiej strony widać ożywienie inwestycji publicznych, związanych z KPO i nowym budżetem UE.
W 2025 roku beneficjenci mogą otrzymać z KPO i polityki spójności 95 mld zł (40 mld zł w 2024 r.). To będzie ważny impuls, bo Europa Zachodnia pozostanie w stagnacji, podkopując polski eksport – podkreślają.
Charakter robót budowlanych
Zarówno roboty inwestycyjne, jak i remonty zanotowały spadki w skali roku, wynoszące po 8 proc. w grudniu. W całym 2024 roku produkcja o charakterze inwestycyjnym spadła o 8,3 proc., a remontowa o 6,1 proc.