Budownictwo rozczarowało? Ekonomiści: nie zmieniamy naszego poglądu
Produkcja budowlano-montażowa w Polsce utrzymała się w lutym na ubiegłorocznym poziomie, rozczarowując analityków, którzy oczekiwali wzrostu. Na słabszy wynik wpłynęły przede wszystkim niesprzyjające warunki pogodowe oraz mniej korzystny kalendarz. Co nas czeka w kolejnych miesiącach? Czy oczekiwane przez ekonomistów ożywienie w końcu nadejdzie?
Koniec początku odbicia w budownictwie. Za chwilę będziecie przecierać oczy ze zdziwienia
Początek roku przyniósł sygnały ożywienia w budownictwie, choć sytuacja w poszczególnych segmentach pozostaje nierówna. Inwestycje infrastrukturalne i roboty specjalistyczne zyskują na sile, wskazując na stopniowe uruchamianie środków unijnych. Mimo wzrostów w budowie budynków, sektor mieszkaniowy nadal zmaga się z niepewnością. Eksperci przewidują dalszą poprawę w budownictwie, a dynamika wzrostu może wkrótce osiągnąć poziomy dwucyfrowe.
Budownictwo szykuje się do skoku? Dane GUS lepsze od oczekiwań
Grudzień 2024 roku przyniósł lepsze od prognoz wyniki produkcji budowlano-montażowej. Ekonomiści wskazują na odbicie w segmencie infrastrukturalnym, podczas gdy sektor mieszkaniowy wciąż zmaga się z trudnościami. Kluczowe znaczenie dla przyszłości budownictwa mogą mieć fundusze z KPO i nowego budżetu UE, które mają znacząco wesprzeć inwestycje publiczne. Czy ten impuls pozwoli sektorowi budowlanemu odzyskać dynamikę?
Budownictwo mieszkaniowe na dnie. Spadek sięgnął 16 proc.
W listopadzie 2024 roku produkcja w mieszkaniówce spadła aż o 16 proc. w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku. Jak wynika z danych GUS, cały sektor budowlano-montażowy zanotował spadek o 9,3 proc. r/r, a pogorszenie sytuacji dotknęło również roboty specjalistyczne i remontowe. Eksperci liczą, że w końcu dojdzie do ożywienia inwestycji publicznych, co przełoży się na wzrosty w budownictwie infrastrukturalnym.
Kluczowy sektor naszej gospodarki pod ścianą. Wszystko na głębokich minusach
Budownictwo wciąż czeka na odbicie. Niestety wszystko wskazuje, że to oczekiwanie przeciągnie się do przyszłego roku. Sytuacja nie wygląda dobrze; spadki produkcji budowlano-montażowej w porównaniu z ubiegłym rokiem są bardzo blisko dwucyfrowych wartości.