Budowlanka efektownie odbiła. Tylko w porównaniu z kwietniem
W maju 2025 r. produkcja budowlano-montażowa wzrosła o 8,6 proc. w porównaniu do kwietnia – wynika z najnowszych danych GUS.

Lepsze wyniki budownictwa w ujęciu miesięcznym to efekt sezonowego odbicia. Rok do roku budownictwo odnotowało spadek o 2,9 proc., a po odsezonowaniu – o 3,8 proc.
Budowlanka nie wróciła jeszcze na ścieżkę wzrostu.
Najgorzej w budownictwie mieszkaniowym
Największy spadek odnotowały firmy zajmujące się wznoszeniem budynków – o 9 proc. rok do roku. Minimalnie – o 1,4 proc. – zmniejszyła się aktywność w zakresie budowy obiektów inżynierii lądowej i wodnej, np. dróg i mostów. Pozytywnie wyróżniają się roboty budowlane specjalistyczne – w tym przypadku zanotowano wzrost produkcji o 2,6 proc.
W analizie GUS uwagę zwraca rozróżnienie między robotami inwestycyjnymi a remontowymi. W maju inwestycje zanotowały wzrost aż o 4,2 proc. rok do roku, podczas gdy remonty spadły o 15,7 proc. W porównaniu z kwietniem oba segmenty odbiły – o odpowiednio 7,3 proc. i 11,5 proc.
Narastająco wciąż na lekkim plusie
W okresie od stycznia do maja 2025 r. cała produkcja budowlano-montażowa wzrosła o 0,7 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. To efekt dobrego wyniku robót specjalistycznych (wzrost o 12,1 proc.), które równoważyły spadki w budowie budynków (o 6,2 proc.) i inżynierii lądowej i wodnej (o 1,3 proc.).
Choć dane za maj mogą dawać branży odrobinę oddechu, to cały sektor pozostaje pod presją. Największe nadzieje wiązane są z inwestycjami publicznymi oraz nową perspektywą środków unijnych, które dopiero zaczynają zasilać budowy.
Więcej wiadomości na temat budownictwa