Szykujcie się. Liczba pozwoleń na budowę wystrzeliła
Budownictwo leży na całej linii. W porównaniu z rokiem ubiegłym produkcja kurczy się we wszystkich działach, ale ostatnio najbardziej zawodzą firmy, których główną działalnością jest wznoszenie budynków. Co nas czeka w kolejnych miesiącach? O ile odbicie w inwestycjach infrastrukturalnych niebezpiecznie oddala się na przyszły rok, o tyle mieszkaniówka może odpalić się jeszcze w tym roku. Wskazuje na to imponujący, blisko 60-proc., wystrzał liczby pozwoleń na budowę.
Nie budujemy mieszkań, nie budujemy dróg. Prognozy? Złe
Mieszkaniówka leży, duże projekty infrastrukturalne również. Budownictwo nie potrafi wygrzebać się z dołka od pięciu miesięcy, a najgorsze, że perspektywy na najbliższe miesiące wcale nie są lepsze. Poprawy możemy spodziewać się dopiero pod koniec roku i tylko w przypadku dużych inwestycji finansowanych ze środków unijnych.
Na budowach zastój. Na odbicie będziemy czekać miesiącami
Budowlanka cały czas ma problemy i nic nie wskazuje, żeby w najbliższym czasie nastąpił przełom. W kwietniu jedynie firmy zajmujące się wznoszeniem obiektów inżynieryjnych były na plusie. Budowa mieszkań cały czas kuleje.
Firmy budowlane ewidentnie mają problem, żeby w tym roku się rozpędzić. Dane Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) za marzec były o wiele gorsze od mediany oczekiwań rynkowych. Do tego z zapowiedzi analityków wynika, że w nadchodzących miesiącach wcale nie będzie lepiej, bo budownictwu nie pomogą ani deweloperzy ani inwestycje realizowane ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO).
Ceny materiałów budowlanych wystrzelą? To może być ostatni gwizdek na budowę lub remont
Przeceny materiałów dla budownictwa, domu i ogrodu cieszą tych, którzy wzięli się za remont swoich czterech kątów albo planują budowę domu. Pytanie tylko, jak długo to potrwa? Korzystna sytuacja prędzej czy później obróci się w ponowne podwyżki, które zgotuje inwestycyjny boom napędzany przez KPO i nowy program rządowych dopłat do zakupu mieszkań.